|
Rock Room - Forum fanów muzyki gitarowej Rock Room - Forum fanów muzyki rockowej |
|
Literatura - Nasza twórczość
Fnord - 2009-04-14, 20:12 Temat postu: Nasza twórczość Heja,
Tak się zastanawiam - piszecie coś? Jakieś wierszydła? Opowiadania? Może ktoś pisze jakąś powieść i się nie przyznaje? Jeśli ktoś z Was zaliczył dobrowolny epizod pisarski, może podzieli się z resztą swoimi doświadczeniami i dziełami?
Ze swojej strony gwarantuję konstruktywną krytykę i obiektywizm w ocenie plus możliwość ciekawej dyskusji.
semako - 2009-04-14, 20:22
hmmm kiedyś napisałem 2 rozdziały pewnego tworu. miało być więcej ale mi się komp rozwalił... fajny pomysł Finnie! jak coś napiszę to wstawię
Fnord - 2009-04-14, 20:25
To może powiedz jogu o czym miał być ten twór? Zdradzisz sekrety fabuły? Wiesz dobrze, że warsztat to nie wszystko, pomysł też jest diablo ważny.
semako - 2009-04-14, 22:21
no pisałem to jako człowiek młody. w liceum jeszcze... aj w pierwszym rozdziale jakiś młody człowiek błąkał się po pustkowiu zalodzonym, przeżył w jakimś takim dziwnym małym lesie który nie wiadomo skąd się gdzieś pojawił... a w środku rosło śpiewające drzewo. a drugi był o jakiejś lasce która mieszkała w jakimś wielkim mieście (takim dziwnym pełnym magii i maszyn parowych) i ona jest złodziejką i ma sny w których ktoś ją prosi żeby śpiewała...
w sumie to mi chodziło o to żeby uchwycić tam taką dziwną atmosferę - wiesz śpiewające drzewa, jakieś dziwne sny... potem chciałem to wywalić do góry nogami, żeby nie było wiadomo co się śni a co nie... no i jakoś to powiązać... cholera... gdzieś to jeszcze mam... ohohohoh
rzeznia22 - 2009-04-15, 11:00
Czasami po pijanemu i nie tylko pisywałem i pisuje wiersze, ale nie zdarzyło by się, aby któryś przetrwał, od razu je niszczyłem.
Natta - 2009-04-15, 16:19
Ja swego czasu pisałam opowiadanie o menelstwie, punkach, jabolach i Voodoo, ale zabrakło mi pomysłu na fabułę. Nieskromnie powiem że warsztat miałam, ale zabrakło koncepcji jak akcję rozwinąć i oczywiście miałam za mało doświadczenia życiowego : D
Aktualnie coś tam jeszcze robię w drugą stronę - recenzuję i oceniam opowiadania publikowane na blogach.. radosna tfurczość nastolatek, które zgłaszają się do oceny bo "chcą pisać lepiej" i pragną poprawić błędy jakich się dopuściły podczas procesu tfurczego... są to najczęściej fanfiction na bazie kanonu z jakiejś serii książek albo fanblogi o zespołach, ale czasem trafią się też autorskie opowiadanka... i rzadko kiedy ale można prawdziwą perełeczkę wyłowić, tylko do księgarni z tym biec i wydawać.. ach : )
semako - 2009-04-15, 16:42
fajnie... jej ja tak jak Rzez - "poezja" powstawała i powstaje to tu to tam - napiszę raz po raz na jakimś kawałku kartki, jadąc pociągiem czy na wykładzie jakimś... w sumie to w większości tych rzeczy chodziło o zobrazowanie czegoś bardzo prostego i oczywistego słowami. albo o zabawę słowem - na zasadzie skojarzeń i podobieństw... większość wyleciała za okno, albo leży w jakichś zeszytach na dnie szafy.
Monika - 2009-10-09, 23:01
piszę opowiadanie. myślę, żeby je wydać, ale jak tak poczytałam jaki wkład trzeba mieć w jego publikację, to żal
ale dobrze jest, Dominikowi sie podoba
Angie - 2009-10-09, 23:08
Jak skończysz to pochwal się nim tu
semako - 2009-10-10, 13:34
o Monika! i ja mam podobne zajęcie w ostatnim czasie! piszę piszę, choć ostatnio nie piszę bo nie wziąłem odpowiedniego kajetu a w nim wszystko jest. i też piszę jak już napisałem i planuję jakoś gdzieś to opublikować.
jaha - 2009-10-10, 16:17
a ja lubiłam i lubię pisać głupie rymowanki oraz wiersze i poematy tzw. z pod pachy
kiedyś wkleje mój list który napisałam do moich dwóch przyjaciółek w czasie gdy i ja i one byłyśmy chore na ospę wietrzną - 3 tygodnie w domu i niewidzenia się z moimi dwiema wieśniarami list był napisany w wordzie i podany przez kolegę na dyskietce - wszak ani ja ani one nie miałyśmy w tym czasie internetu w ten więc sposób się kontaktowałyśmy list napisałam taki, że gdy to teraz czytam chodzi mi po głowie jedna aczkolwiek zjebana myśl: "takie coś mogła napisać osoba będąca niespełna umysłu " poważnie laski do dzisiaj się z niego pizgają a i ja sama nie wiem z kąd i jak pojawiło się to w mojej głowie
tyaaaaaaa....
Śniegu - 2010-02-14, 00:43
Kiedyś pisałem wierszydła, które wtedy (15-16 lat) wydawały mi się niesamowicie ambitne. Jak je przed chwilą przeczytałem (z zamiarem wklejenia ku uciesze gawiedzi), to stwierdziłem, że sobie odpuszczę
Janis - 2010-02-14, 13:24
Śniegu napisał/a: | Kiedyś pisałem wierszydła, które wtedy (15-16 lat) wydawały mi się niesamowicie ambitne. Jak je przed chwilą przeczytałem (z zamiarem wklejenia ku uciesze gawiedzi), to stwierdziłem, że sobie odpuszczę |
Eeej, wklej
jaha - 2010-02-14, 13:50
wklej wklej ja też chcę zobaczyć i przeczytać
Śniegu - 2010-02-14, 16:30
A mowy kurwa nie ma
Janis - 2010-02-14, 17:30
Nie daj się PROSIć
jaha - 2010-02-14, 21:43
dawaj, dawaj dali dali bo czekomy
Dominik - 2010-02-14, 21:45
jaha napisał/a: | dawaj, dawaj dali dali bo czekomy |
Popieram i moze damy to do działu śmieszności... będziesz wyróżniony
jaha - 2010-02-14, 21:49
eeeejjjjj no daj, daj , co masz najlepszego, daj hiiiiiiiiiiiiiiii
Janis - 2010-02-14, 22:02
Daaaj mi tę nooooc! Doobra, poniosło mnie.
jaha - 2010-02-14, 22:09
hahahahha słyszysz śniegu Daaaaaaaajj mu tę noc....
Janis - 2010-02-14, 22:12
Oj cicho tam
jaha - 2010-02-14, 22:15
dawaj dawaj
Therion - 2010-02-14, 22:23
Janis napisał/a: | Doobra, poniosło mnie. |
No raczej
Weronika - 2010-05-06, 11:37
Leży Felek kole płota
Leży twardo - wokół słota
Spił się biedak na zabawie
Bił się,tańczył,puszczał pawie
Dostał plombę tuż pod okiem
Nóż go zaciął gdzieś pod bokiem
Teraz leży tuż pod płotem
Leży w trawie, razem z błotem
Już południe. Do chochoła!
Czas by wstawać do kościoła
Stoi Felek na mszy dzielnie
suszy go niemiłosiernie
Zapał do modlitwy krótki
a gardełko żąda wódki
Wyjdzie bydlę wprost z kościoła
Siądzie w karczmie "Piwa!"- woła
Straci szmalu całą kupę
"Co tu robić?" - czas w chałupę
Do dom idzie Felek sobie
Uśnie cicho w swoim żłobie
Daj mu Boże zdrowie!
czyli wesoła twórczość powstała na mocy spędzenia z moim ojcem pół godziny w jednym pokoju
Jojek - 2010-05-10, 06:05
Pięknie
Oralfabeta - 2011-06-18, 22:51
To ja się nieśmiało pochwalę, żeby przedstawić się z tej dobrej strony na początku, że, owszem, mam za sobą debiut w powiedzmy-prasie.
semako - 2011-06-18, 23:06
whoa! wunderbar! gdzie kiedy i w jakiej formie?
<mała dygresja>
mam nadzieję że nie chodzi tutaj o prasę dla kobiet. LOL dziś moja babcia przeczytała artykuł w poradniku domowym i przyszła podzielić się ze mną tym co tam wyczytała no i czaicie z tej niezwykle ciekawej lektury dowiedziała się między innymi że owoce i warzywa są znacznie zdrowsze niż tłuste potrawy i słodycze
bez kitu czasem chciałbym pisać w takiej gazecie i mieć dział "dieta" co miesiąc pisałbym to samo, tylko ubierałbym to w nowe słowa. jajebie. co za pobojowisko umysłów, myśli i świadomości! Ludzie karmieni niekończącymi się porównaniami, odzierani z zainteresowań, na rzecz gównowartych porad w stylu "jedz warzywa i się ruszaj a schudniesz" albo "porozmawiaj ze swoim mężem - na pewno Cię zrozumie" jajebie!
a najgorsze jest to że istnieje niemały popyt na taką prasę! na zająca z czekolady! kilka tysięcy lat kultury! tysiące lat rozwoju sztuki! 2 i pół tysiąca lat teatru! kilkaset lat muzyki! sto lat kina! tysiąclecia literatury! poezji! powieści! mitologii! CZY NA PRAWDĘ NIE MA JUŻ O CZYM CZYTAĆ I PISAĆ?!? czy najciekawszą lekturą muszą być plotki o gwiazdach, chujowe porady i opowieści z życia wzięte?
wybaczcie to odejście od tematu ale się zdenerwowałem dziś. <1 2 3 4 5 6 7 8 9 10> no już
Angie - 2011-06-18, 23:08
Podobnie sprawa wygląda w przypadku takich gównianych pisemek jak "Cosmopolitan". Ile mozna pisać o tym jak zadowolić faceta w łożku?
Oralfabeta - 2011-06-18, 23:17
na szczęście mamy Michała Witkowskiego lol
Rob - 2011-06-18, 23:57
Oralfabeta napisał/a: | To ja się nieśmiało pochwalę, żeby przedstawić się z tej dobrej strony na początku, że, owszem, mam za sobą debiut w powiedzmy-prasie. |
Lokalnej?
Oralfabeta - 2011-06-19, 00:05
Przemilczę.
Natta - 2011-06-19, 12:47
Oralfabeta napisał/a: | na szczęście mamy Michała Witkowskiego lol |
Na szczęście?
Oralfabeta - 2011-06-19, 17:08
no zabawny koleś
Natta - 2011-06-19, 17:26
nie wiem, nie znam osobiście, wystarczyło mi że musiałam przeczytać barbarę radziwiłłówną z jaworzna szczakowej.. nie, to nie dla mnie.
Oralfabeta - 2011-06-19, 17:51
ja własnie się męczę z radziwiłłówną, ale "Lubiewo" to jedna z zabawniejszych książek, jakie kiedykolwiek czytałem
Natta - 2011-06-20, 04:38
Lubiewo mnie odstrasza. Podchodzę jak pies do jeża. Ogólnie polska literatura najnowsza, przynajmniej ta poważana przez krytyków, jakoś mi nie podchodzi. Bród, smród, PRL, ubóstwo, PRL, patola, PRL, bieda, PLR, wojna, PRL, przemoc, PRL, alkoholizm, PRL. A jak piszesz o czym innym, to pięciu gwiazdek w recenzji nie dostaniesz...
Oralfabeta - 2011-06-20, 13:53
można jeszcze pisać o dwóch waginach i Żydach
Natta - 2011-06-20, 14:05
No, ewentualnie.
semako - 2012-07-31, 17:39
zeszłotygodniowe wypociny:
Kruk:
http://tivrusky.soup.io/post/261369008/Kruk
i Waste, w trzech częściach:
http://tivrusky.soup.io/post/263583147/Waste1
http://tivrusky.soup.io/post/263620137/Waste2
http://tivrusky.soup.io/post/263654270/Waste3
trochę średnio mi się ładuje i czasami nie włazi - trza odświeżać w chuj w razie problemów i raz-dwa-trzy zadziała
patataj!
semako - 2012-08-16, 16:45
patataj
http://tivrusky.soup.io/post/273032058/Tragedy
|
|