Rock Room - Forum fanów muzyki gitarowej
Rock Room - Forum fanów muzyki rockowej

Muzyka od drugiej strony - Najfajniejsze okładki płyt (rock/metal/inne)

Dominik - 2009-11-05, 17:23
Temat postu: Najfajniejsze okładki płyt (rock/metal/inne)
W tym temacie chciałbym abyście wrzucali okładki (jako obrazki a nie tytuł płyty i koniec) płyt które Wam się najbardziej podobają i pod spodem krótki koment dlaczego. Zaczynamy...


DEFTONES - DEFTONES
Uwielbiam tą okładkę i w ogóle opakowanie płyty. Oprócz tego super obrazka na okładce, cały krążek jest w mocno czerwonych różach na czarnym tle... coś wspaniałego... wiem że to moze nie jest wyszukana okładka ale na prawdę mnie powala. Uwielbiam muzykę na niej się znajdującą jak i opakowanie.


OPETH - BLACKWATER PARK
Pierwszy raz jak zobaczyłem tą grafikę pomyślałem że muzyka na płycie opatrzona takim obrazem musi być magiczna, wyjątkowa i bardzo uczuciowa, no i się nie myślałem. Chyba każdy z Was prawie, zna ten album i wie co jest w nim zawarte. Okładka jest bardzo niepokojąca i wspaniale klimatyczna.


MEGADETH _ YOUTHANASIA
Ten obraz zawsze budził we mnie niepokój, jest to okładka mojej ulubionej płyty Megadeth. Starsza pani, rozwieszająca dzieci na sznurach by obeschły, jak pranie, jak rzeczy które można wyprać i od nowa włożyć a jak się zużyją wyrzucić, bardzo porażający obraz...


SEPULTURA - ARISE
Kiedyś na plastyce w 8 klasie podstawówki czy moze to była 7 klasa? Nie ważne, w każdym bądź razie nauczycielka kazała nam przedstawić na rysunkach nasz koszmar senny, ja jako że nie byłem na wcześniejszych zajęciach nie znałem tego polecenia nauczycielki więc przyszedłem kompletnie nie przygotowany na zajęcia. I musiałem takowy obraz zrobić w 20 minut na kolanie hehe, a że miałem przy sobie ten album Sepultury na kasecie wyjąłem okładkę i przerysowałem węglem na dużą stronę papieru, po czym okładkę schowałem. Nauczycielka była zachwycona hehehe... nie mogłem w to uwierzyć i dostałem 6!! hehe... Co do okładki jest porażająca, wspaniała, zamczysko z sennego koszmaru!!


Można dodawać kolejne które wam się podobają, nie trzeba od razu wszystkich wrzucić. :DD

Angie - 2009-11-05, 22:12

Domi, u mnie sprawa jest bardzo prosta :D







Te okładki były chyba robione ręką samego Boga :D
Tylko Hope gorzej wyszło. Reszta jest idealna.

Dominik - 2009-11-05, 22:14

O tak... okładki Swallow The Sun są fajne... też się pod nimi podpisuje, oprócz tego
Angie napisał/a:
Te okładki były chyba robione ręką samego Boga :D

Bo jak wiemy boga nie ma :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Angie - 2009-11-05, 22:17

No tak kurwa, zapomniałam, hahahahahaha :DD
marcinq - 2009-11-05, 22:47

Generalnie lubię okładki płyt thrash metalowych, gdzie rysunki wykonuje Ed Repka, ale ponad wszystko:


Black Sabbath Heaven And Hell - najlepsze wydawnictwo wraz z albumem Dehumanizer przy udziale DIO i zarazem jedna z najlepszych płyt w dorobku grupy.


Celtic Frost Monotheist, opis zbędny.


Sodom Agent Orange - najlepsza płyta legendy niemieckiego thrash metalu, poruszająca problem wojny we Wietnamie. Wpiszcie sobie w google>grafika hasło "Agent Orange". Przekonacie się.


Nightwish Oceanborn *__*

Fnord - 2009-11-05, 23:40



Uwielbiam te dwie okładki TOOLa - są bardzo oszczędne i na pierwszy rzut oka są dość zwykłe. Jednak wystarczy się przypatrzeć, aby poznać kryjącą się w nich głębię. Cover od Aenimy jest niesamowicie tripowy: otoczony świetlistymi mackami biały kwadrat emanuje ze środka huraganem oczu; kiedy obraca się pudełko, aby obserwować potok tych oczu, przeżycia są prawie mistyczne. Tak głęboko osadzonej w rozsądnym okultyzmie okładki już więcej nie widziałem (widziałem za to mnóstwo okładek typu occult porno, wypchanych pentagramami, demonami i innym shitem).

Undertow nie jest może już tak uderzające, ale kształt tego czegoś w centrum okładki wywołuje mnóstwo skojarzeń na poziomie podświadomym. Nie wiem, co ma ta rzeźba przedstawiać, ale przypomina mi rozprutą klatkę piersiową ze sterczącymi żebrami. Kojarzy mi się też z facehuggerem z aliena. W każdym razie jest to coś organicznego i chyba dość paskudnego :)


W tej okładce uderza mnie kolorystyka: głębokie odcienie pomarańczy sprawiają, że ten cover jest niesamowicie ciepły. Nie umiem wytłumaczyć, dlaczego mi się podoba, ale po prostu tak jest.

Therion - 2009-11-05, 23:45

Według mnie okładka tego Nightwisha co dałeś to szczyt chałtury :)
Dominik - 2009-11-05, 23:47

Cytat:
Według mnie okładka tego Nightwisha co dałeś to szczyt chałtury :)


A Ty masz jakies ulubione?

Therion - 2009-11-06, 00:01

Nie mam żadnych okładek na które mógłbym patrzeć z zachwytem. Ale zawsze podobała mi się :



.. ponieważ lubie efekt "obrazu w obrazie".. zwłaszcza jak jest to ciekawie zrobione.

Angie - 2009-11-06, 00:01

Therion napisał/a:
Według mnie okładka tego Nightwisha co dałeś to szczyt chałtury :)


Nawet sowa Hedwiga na niej jest :D

Dominik - 2009-11-06, 00:04

Angie napisał/a:
Nawet sowa Hedwiga na niej jest :D
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: zeszłem hahahaha
semako - 2009-11-06, 00:38

więc tak najpierw dam 2 okładki późniejszych płyt toola... za mistrzostwo techniczne... za to jak wszystko jest tam zrobione... lateralus - wielowarstwowa książeczka odsłaniająca po kolei kolejne warstwy ciała... w 10000 days trójwymiarowe okulary i kryjący się za nimi świat niesamowitych obrazów A Greya i klimatycznych zdjęć... cudo!



później płyty nin. ogólnie Fragile - całe brzmienie tego albumu jest odbite przez tę okładkę i książeczkę... niewyraźne rozmyte barwy, jakieś niesprecyzowane kształty... nin zasłonięte do połowy. wewnątrz jeszcze więcej ciepłych rozmyć... bardzo smutnych i niesamowicie klimatycznych.

później kolejna płyta nin - with teeth zobaczcie jak perfekcyjnie wpasowane logo nin... normalnie szok! idealny balans między cyframi i rozpływaniem się... wszystko wygląda jak nieudany druk... piękna rzecz Sheridan robił z tego co pamiętam ;)

no i niesamowita okładka z the slip. przeraża mnie dosłownie... trupiobiałaręka wyłaniająca się z ciemności... aj ta okładka doprawdy jest niesamowicie diabelska i ciężka... taki mały szczegół... strasznie pasuje do kawałka "demon seed"


no jak pomyślę o innych zespołach to wstawię ;)

Fnord - 2009-11-06, 00:46

semako napisał/a:
lateralus - wielowarstwowa książeczka odsłaniająca po kolei kolejne warstwy ciała...

Właśnie - wiedziałem, że o czymś zapomniałem.

marcinq - 2009-11-06, 14:25

Angie napisał/a:
Therion napisał/a:
Według mnie okładka tego Nightwisha co dałeś to szczyt chałtury :)


Nawet sowa Hedwiga na niej jest :D


Nie ma to jak poczytać dobrą literature... ;)
Okładkę traktuję raczej sentymentalnie. Moja ulubiona płyta grupy i w ogóle...

P.S. Znalazłem jeszcze kilka wybijających się innych okładek ;)


Black Sabbath Born Again, wspaniała, kultowa okładka. Nowo narodzeni!


Celtic Frost To Mega Therion - komentarz zbędny...


Slayer Diabolus In Musica - przeraża mnie ten koleś w białej masce.


Slayer Christ Illusion - prze schiza :patyk:


Running Wild Black Hand Inn - uwielbiam tę okładkę i powiewający z niej piracki klimat.


Nevermore This Godless Endeavor.



Sodom Masquerade In Blood - gość trzymający urzędasów, którym spadają maski. Uwielbiam.


Megadeth Rust In Peace - Świetny zamysł i wykonanie, a Vic w garniturze to mistrzostwo świata. Sam krążek wygląda bardzo ładnie ;)


Foo Fighters There Is Nothing Left To Lose - Domin, robimy sobie taką dziarę? :D


Moonspell Memorial - choć sama muzyka jest taka sobie, to okładka przyprawia mnie o ciary na plecach. Groza! Tak samo mam z Forgotten Tomb Springtime Depression:



Sorki za tak długi post, ale to wszystkie okładki, które BARDZO lubię ;) Jak kupię jakieś płyty, to nowe okładki zapewne się pojawią ^^

Dominik - 2009-11-06, 15:55


Slayer - South of Heaven

Slayer - Reign In Blood

Obie okładki utrzymane są w podobnym stylu. Pierwsza to wielka czacha, topiąca sie we krwi, plus do tego idące na no krzyże, katedry itp. Bardzo apokaliptyczna wizja, druga okładka to wspaniały obraz w którym często dopatrywano się symboliki nazistowskiej, kozioł niesiony na tronie przez papieża, diabła...w tle obraz piekielnych męczarni. Kozioł z wysuniętą ręką może kojarzyć sie z nazistowskim pozdrowieniem "Hail Hitler" i może to przez to w pewnym czasie zaczęli ludzie mówić o Slayer jako o zespole nazistowskim, nawet ich oficjalny fan klub miał nazwę "Satanic Wehrmacht" hehe Genialne okładki!!

Sithena - 2009-11-06, 15:56

Z wyżej wymienionych zgodzę się co do okładek Tool'a i Blackawer Park Opeth'a (w ogóle większośc płyt Opeth'a ma ładne okładki)

Od siebie dorzucę jeszcze

Dead Can Dance - Into the labirynth


Diabolique - The black flower


Nie napiszę dlaczego akurat te okładki wybrałam ponieważ nie wiem co napisać. :P Po prostu mi się podobają i przyciągnęły moja uwagę.

Dymitr - 2009-11-06, 16:07

Dominik napisał/a:
i może to przez to w pewnym czasie zaczęli ludzie mówić o Slayer jako o zespole nazistowskim, nawet ich oficjalny fan klub miał nazwę "Satanic Wehrmacht" hehe Genialne okładki!!


Slaytanic Wermacht

Ale Kerry King nigdy nie ukrywał fascynacji Rzeszą i II wojną... jest kolekcjonerem "pamiątek"... pewnie też dlatego kojarzono ich z naziolkami

Dominik - 2009-11-06, 16:23

Dymitr napisał/a:

Slaytanic Wermacht


Kurde ja kiedyś wyczytałem że się nazywał "Satanic" no ale może jakaś pomyłka to była.

Tak wiem. Kerry kiedyś na koncercie wystąpił w oryginalnym mundurze III Rzeszy... co oczywiście wszyscy potraktowali jednoznacznie...

Natta - 2009-11-06, 17:34

No cóż... do moich ulubionych okładek bez wątpienia należą okładki Toola, ale nie bedę się powtarzać.

Dodam od siebie:



Cudowna okładka - eteryczne miasto na górskim trakcie i człowiek skaczący do wodospadu. Niesamowity klimat i magia, co odzwierciedla opakowana w to muzyka :)



Bardzo podoba mi się okładka nowego albumu Epiki zaprojektowana przez niemieckiego grafika Stefana Heilemanna. Medytująca dziewczyna w pozycji a'la kwiat lotosu, z jednej jej ręki wydobywa się powietrze (woda?), z drugiej dym... Na tle odwrócone miasto zalane wodą, na tle krwawo-ognistego nieba. Trochę symboli, trochę klimatu no i świetne wykonanie.



Dominik wymienił okładkę Opethowego Blackwater Park, ja dodam Still Life - uwielbiam okładkę wersji zremasterowanej, jest praktycznie identyczna ale "delikatniejsza" niż pierwowzór. I te grafiki w środku. Najpiękniej wydana płyta (oczywiście mówię o digipacku wersji zremasterowanej) jaką kiedykolwiek miałam w ręku...



No i Ghost Reveries.. Nic dodać, nic ująć. Opeth ma przepiękne okładki (Damnation, Deliverance, Watershed, Lamentations...) ale te są w mojej czołówce.



Nic dodać, nic ująć :DD




Coś z innej beczki - okładka klimatycznego koncertowego albumu Yanna Tiersena. Śliczna okładka kojarząca się nieco z Chagallem, a trochę z Makowskim :)

[ Dodano: 2009-11-06, 17:39 ]
Ach, zapomniałam dodać - z wymienionych wyżej okładek podoba mi się okładka albumu Diabolique, ale przede wszystkim prześliczne okładki Swallow the Sun :)

Weronika - 2009-11-06, 18:20

Natta napisał/a:
- uwielbiam okładkę wersji zremasterowanej, jest praktycznie identyczna ale "delikatniejsza" niż pierwowzór


nie widziałam tej wersji okładki Still Life i powaliła jeszcze bardziej niż ta na płycie. cudowna.
Ja dorzucam
My Dying Bride - For lies i sire. Nie tylko sama okładka ale obrazki w książeczce są przepiękne, przedstawiają matkę boską, Aarona ustylizowanego na Jezusa z przebitym bokiem wychodzącego podczas burzy z ogromnego ciemnego jeziora oraz mosiężny tron na którym w białych kwiatach spoczywa martwy ptak... grafika, kolory, klimat to wszystko składa się na jej całkowitą niepowtarzalność



Natta - 2009-11-06, 18:36

Weronika, to ja mam coś więcej - oto, co jest w książeczce od nowej wersji Still Life:











A ja mam ten digipack! :DD

Autorem wszystkich okładek Opeth od Still Life jest Travis Smith, mistrz okładki. Robi okładki Riversidowi (Brzeg Rzeki też ma śliczne, niech ktos wklei jeśli lubi), Bloodbath, Anathemie, Amorphis...

Weronika - 2009-11-06, 18:43

Ja też mam oryginał Still life ale chyba nie tą wersje... mam bez obrazków praktycznie. Ten czerwony odcień jest magiczny ... zawartość płyty zresztą też.
Natta - 2009-11-06, 18:48

Ach. I Katatonii też ten koleś robi.

Tu jest jego strona : http://www.seempieces.com/GalleryFrameset.html

Angie - 2009-11-06, 19:01

Ja mam tą samą wersję Still Life co Natta, rzeczywiście jest pieknie wydana.
Therion - 2009-11-06, 20:42

marcinq napisał/a:
Angie napisał/a:
Therion napisał/a:
Według mnie okładka tego Nightwisha co dałeś to szczyt chałtury :)


Nawet sowa Hedwiga na niej jest :D


Nie ma to jak poczytać dobrą literature... ;)

Masz coś do HP ? :bannn: :|:):

Angie - 2009-11-06, 20:47

Pewnie go nie toleruje bo jest czarny !
Therion - 2009-11-06, 21:08

Ta jest mega True i nie czyta książek które poleca cały świat. lepiej czytać niszowe książki udergroundowe spisywane na papierze toaletowym.. bo nie stać pisarzy na papier :|:):
marcinq - 2009-11-06, 22:12

Bajek nie czytam :P :|:):
Angie - 2009-11-06, 22:21

Władca pierscieni to też bajka. O każdym fantasy można tak powiedzieć. Czyli co, kazda książka z tego gatunku to kupa?
marcinq - 2009-11-06, 22:31

Angie napisał/a:
Władca pierscieni to też bajka. O każdym fantasy można tak powiedzieć. Czyli co, kazda książka z tego gatunku to kupa?


Dla mnie BAJKA jako BAJKA to książka skierowana dla najmłodszych :P

Therion - 2009-11-06, 22:56

aha.. dobrze wiedzieć. Kurde.. szkoda że się nie uczyłem w szkole i nie mam tak zajebistej wiedzy :) :P
marcinq - 2009-11-06, 23:07

Wybaczcie TRV OGJEŃ KVLT fani HP :DD
Dominik - 2009-11-06, 23:12

To moze ktoś da jakąś okładkę... he? ;)
Angie - 2009-11-06, 23:18

Ja dam !


marcinq - 2009-11-06, 23:20

epic. :DD
Dominik - 2009-11-06, 23:20

Angie napisał/a:
Ja dam !
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: Niezły z Ciebie konśliwy jenzorek hahahaha
Natta - 2009-11-07, 01:07

Ja dam okładkę.



To jest chyba najgorsza okładka świata ever. Hm.. moze założymy osobny wątek? Najgorsze okładki? Co Wy na to? :DD

marcinq - 2009-11-07, 08:02

Piękny Photoshop! ;) :DD
Weronika - 2009-11-07, 10:16

co za agresywny tytuł płyty... wojowniczka \m/ a okładka nie mniej szatańska. Cannibal Corpse się chowa
Dominik - 2009-11-07, 13:44

Natta napisał/a:
To jest chyba najgorsza okładka świata ever. Hm.. moze założymy osobny wątek? Najgorsze okładki? Co Wy na to? :DD


Już sie robi.... hehe

pp3088 - 2009-11-07, 20:43



The 3rd And The Mortal - Sorrow

Bardzo klimatycznie, relaksująco.



The Angelic Process - Weighing Souls With Sand

Piękny obraz i ta głębia pomarańczy. Cudowny i ciepły.



Evoken - Antithesis Of Light

Genialny obraz Beksińskiego, idealnie odwzorowujący muzykę na krążku. Czysty mrok.



Spodobał mi się od pierwszego wejrzenia. Dobrze stonowany.



Esoteric - Metamorphogensis

Znowu zostałem kupiony ciekawym pomarańczem. Dobry koncept.



Gallhammer - Ill Inocence

Doba alegoria nihilizmu i pustki.



Lake Of Tears - Greater Art

Całkiem udany obraz, podoba mi się i pasuje do klimatu płyty.



Sombres Forets - Royaume de Glace

Ekwiwalent zimy w dobrym ujęciu, niejako pastelowym.



Morgion - Solinari

Pomarańcz mnie nie opuszcza, trochę podobne do nowego StS.



Skepticism - Farmakon


Pustka i dym. Uchodząca dusza. Zauroczyła mnie ta okładka.



Anathema - A Natural Disaster


Już napisano wiele na ten temat.



Anathema - The Silent Enigma

Jeden z najlepszych krajobrazów na okładkach płyt. Dobrze stonowana kolorystyka.



My Dying Bride - Like Gods Of The Sun

Nic specjalnego, ale sentyment jest



My Dying Bride - Light At The End Of The World

Koncept tytułowego kawałka i ta okłada to mistrzostwo.

Dodaje +1 do okładek Opetha i Katatonii.

edgeofthorns - 2009-11-08, 08:54










Sithena - 2009-11-08, 12:56

Bauhaus - In the flat Field



TON - Bloody Kisses



King Crimson - In the court of the crimson king

Therion - 2009-11-08, 13:03

Sithena jesteś zbokiem :D
Sithena - 2009-11-08, 13:10

No chyba Ty ;p

To jest sztuka :lol:

Therion - 2009-11-08, 13:11

No ja jestem :)

Co do okladki ToN jest wedlug mnei cieniutenka :)

The Kaco - 2009-11-08, 13:16


Lubię rysunki Burroughsa.


Yyyyy uuuuuuuuuu po prostu zajebioza.


Podoba mi się ten pies.


Uwielbiam czarno białe zdjęcia. Zastanawiam się czy dałoby się zrobić z tego plakat.


Doskonale oddaje klimat muzyki. Muzyka rżnie bezlitośnie.


Ta okładka przypomniała mi o grze Sheep :P


Po prostu mi się podoba.


:DD

Dominik - 2009-11-08, 13:31

Therion napisał/a:
Co do okladki ToN jest wedlug mnei cieniutenka :)


Ale tu chodzi o raczej indywidualne gusta... nie musi Ci się podobać. I rozumiem że Ty poza tą jedną okładką jesteś w roli komentatora?

Sithena - 2009-11-08, 13:41

Owszem, mnie się podoba ta okładka TON, ale dużo z tych okładek, które się już tu przewijały są do dupy moim skromnym zdaniem. Zależy od gustu. Poza tym w komentowaniu nie widzę nic złego, każdy może przecież powiedzieć co mysli o tym czy tamtym.

Kaco, też lubię tą okładkę JD. :D

Dominik - 2009-11-08, 13:59

Też nie widze nic złego w komentowaniu... ale pytam czy będzie Therry tylko komentował.
Therion - 2009-11-08, 15:27

Dominik napisał/a:
Ale tu chodzi o raczej indywidualne gusta... nie musi Ci się podobać.

Nie musi i to ładnie napisałem. Nie muszę wszystko chwalić na lewo i prawo, nie ?

Natta - 2010-02-14, 12:31

Śliczna okładka. Jedna z najpiekniejszych jakie w życiu widziałam. Ciekawe kto zrobił takie cudne, malarskie zdjęcie Sharon.


The Kaco - 2010-03-23, 20:27


Sithena - 2010-09-26, 17:44


semako - 2011-06-06, 13:17



totalnie najlepsza okładka jaką widziałem od daaaaaawna. jak to napisałem na BLD - Jebane-w-dupę-dzieło-sztuki! totalnie! przetotalnie! jajebie! Już sam wygląd tej płyty przekonał mnie do słuchania! masakra!

Natta - 2012-04-19, 21:01

http://recordslist.info/12/anathema_eternity.html

MOM PLEASE <3 jakie piękne wydanie

Rob - 2012-04-19, 22:10

Taszka :rotfl:
Natta - 2012-04-19, 22:12

Co to jest taszka?
Rob - 2012-04-19, 22:37

torebka? Chodzilbym w niej po warzywa do pobliskiego warzywniaka.
Natta - 2012-04-19, 22:40

Ja bym z nią chodziła po każde zakupy :D Jak chcesz się w nią odziać, Twoja wola.. :D Ale ja wolałabym jednak wykorzystać ją zgodnie z przeznaczeniem. Czyli jako torbę na coś. W sumie jednak to bym jej nie ruszała, stanowiłaby idealne schronienie dla cennego winyla. :DD
Rob - 2012-04-19, 22:42

Ale sie rozkojarzylem! Chodzilbym z nia oczywiscie po te warzywa, ba, zapierdalalbym! A tak swoja droga, akurat okladka do Eternity mnie nigdy nie jarala, o wiele lepsze sa juz te ekologiczne okladki dwoch ostatnich Anathem.
Natta - 2012-04-19, 22:48

Mnie też nie jarała, ale na tym winylu wyszło wyśmienicie. Ze smakiem i z klasą.
Rob - 2012-04-19, 22:52

Schludnie, onirycznie i... nijako!
Therion - 2012-04-19, 23:31

bin
Śniegu - 2012-04-20, 18:06

Mi się zawsze zajebiście podobała okładka Heaven and Hell Black Sabbath.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group