abomination - 2009-12-10, 12:48 Temat postu: Sonisphere Warszawa, 16.06.2009, Metallica, Slayer, Anthrax, Mastodon i Behemot... ceny biletów: Płyta - 198 zł. Golden Circle (pod sceną) - 400 zł. Miejsca siedzące (po bokach sceny) - 400 zł. Pakiet VIP - 880 zł. Dymitr - 2009-12-10, 12:59 Mam już bilecik zamówiony 
P.S. Są jeszcze ploty,że Megadeth również będzie abomination - 2009-12-10, 13:42 Słyszałem o Megadeth! Jeśli oni by się tam jeszcze pojawili to już wogóle byłoby miażdżąco (choć nie widzę powodów do narzekania w obecnej sytuacji). Mam nadzieje że bilety ostaną się do stycznia... Angie - 2009-12-11, 12:55 Skład urywa łeb przy samej dupie! Również zamawiam bilet dziś lub jutro. Karharoth - 2009-12-14, 13:34 400zl? Niesmieszny żart. Dymitr - 2009-12-14, 13:51
wiesz, są ludzie którzy za każdy z tych zespołów wywaliliby 100 zł..więc 400 pewnie "przyjmują z godnością" ;] Ja zakupiłem ten za 198 i mam zamiar dopchać się pod Golden Circle.. nie muszę być na tyle blisko,żeby zlizywać pot muzyków.. ważne,żebym widział co się dzieje i docierał do mnie dźwięk ... straszliwie mnie to cieszy,że na świeżym powietrzu... może nie będzie takiego smrodu !
Natta - 2009-12-14, 13:53
Nie licz na to, może będzie minimalnie lepiej niż w pomieszczeniu, ale pod samym Golden Circle to Ty świeżego powietrza nie zlapiesz - chyba że masz 2 metry wzrostu 
Dymitr - 2009-12-14, 13:54
192 w dowodzie...styknie 
P.S. mój kolega "Piękny Przemo" np: kupił ten na Golden Circle ! Natta - 2009-12-14, 13:56 Zależy od średniej wzrostu osób, które bedą Cię otaczały 
Ale i tak będzie krew, pot i łzy. Na bank. Widziałeś Plan Rozjebki? W komentarzach na laście wszyscy sie tym jarają: 
Jak to dobrze że ja na to nie jadę
Dymitr - 2009-12-14, 13:59 loooool.... ktoś ma "plan"
Karharoth - 2009-12-14, 14:38 To traszowa impra,wiec bedzie duzo hamstwa,pijanego menelstwa,debili itd hehe ; > Ale rozumiem,za koncest MDB czy Novembre w Polsce i po 200zl bym dal. Angie - 2009-12-15, 12:38 Też się boję że będzie chamsko na tym koncercie, no ale zaryzykuję. Może przeżyję 
A plan rozjebki miażdży
Dymitr - 2009-12-15, 15:49
Ochronię Cię ! ;] [ Dodano: 2009-12-15, 22:19 ] Ha ! Rudy jednak też będzie na Sonisphere  na livenation już o tym piszą !
abomination - 2009-12-16, 19:45 Poprawka: Metallica, Slayer, Megadeth, Anthrax, Mastodon i Behemot... Dymitr - 2009-12-16, 21:16 Ale piękny skład Ten Behemoth mi tylko trochę nie leży,ale i tak jazda jazda
abomination - 2009-12-19, 14:53 Bilet już spoczywa w szufladzie i czeka do czerwca 
Dymitr - 2009-12-19, 15:04 Ja jeszcze czekam.. Sithena - 2009-12-19, 15:50 A ja nie jadę ale jak to będzie w Polsce to przyjadę specjalnie do kraju naszego pięknego. --> http://www.lastfm.it/event/1295375+Sonisphere+2010 Weronika - 2009-12-19, 18:04
łojapierdole! [ Dodano: 2009-12-19, 18:05 ] a w ogóle to gdzie ty mieszkasz? Angie - 2009-12-19, 19:48 Mniemam ze we Włoszech
Sithena - 2009-12-19, 20:43
Dokładnie
Weronika - 2009-12-19, 20:51 a niedaleko Rzymu może? Sithena - 2009-12-19, 21:02 Nooo kawałek jest. Bolonia. A czemu pytasz?
Weronika - 2009-12-19, 21:11 z ciekawości, Rzym to piękne miasto w końcu
Sithena - 2009-12-19, 21:18 Eeeeee, Bolonia też piękne
PS. Dzisiaj tu nawaliło śniegu troche i taką podniete w szkole mieli, że aparaty poprzynosili i słitaśne fotki sobie robili. 
Weronika - 2009-12-19, 21:23 Parli tu italiano bene ?
i w lubuskim napadało .chyba tylko ja sie cieszyłam
Sithena - 2009-12-19, 21:29 Cosi, cosi ma non c'e male.
Weronika - 2009-12-19, 21:30 chciałam zacynić że umiem jeden zwrot po włosku, ale mi się nie uda bo tego już nie rozumiem :C
Sithena - 2009-12-19, 21:34 <szpan> xD
"Średnio ale nie jest źle" Therion - 2009-12-19, 21:54 Bolonia jest fajna bo grał tam Roberto Baggio kiedyś.. kapitan żbeak - 2009-12-24, 13:39 Bilety nabyte ![:]](images/smiles/splash.gif ":]")
Jojek - 2010-01-15, 01:55 Ja również melduję gotowość bojową Kapitanie ! Dominik - 2010-01-24, 10:49 No ba.... cza tam być i tam bedę!!! Tylko jeszcze bilet hehehe
Therion - 2010-01-24, 14:04 No to może wam czasu nie starczyć na zakup Bo slyszalem ze juz sa resztki biletow
Angie - 2010-01-24, 14:07 Właśnie Domi, spiesz się miting ma być !
Dominik - 2010-01-28, 12:11 Bilety zakupione!!!! JAZDA JAZDA JAZDA JAZDA TECHNO TECHNO TECHNO!!!
Dominik - 2010-05-11, 10:59 http://muzyka.interia.pl/...-metalu,1476588 YEAH YEAH YEAH KURWA JEGO MAC YEAH 
Dymitr - 2010-05-11, 13:03 y tam...wolalem J.busha ! ( i szczerze mówiąc liczyłem na niego) Dominik - 2010-05-11, 13:21 Co Ty... ja właśnie liczyłem na tego kolesia... przecież to z nim nagrali genialny "Among The Living", a usłyszeć "Efilnikufesin (N.F.L.)" z nim na wokalu to jest coś!!
The Kaco - 2010-05-11, 14:47
Haha myślałem, że Yeah Yeah Yeahs przyjeżdżają
Dominik - 2010-05-11, 22:22 Program imprezy: 14:00 OTWARCIE BRAM 16:30- 17:00 BEHEMOTH 17:20- 17:55 ANTHRAX 18:15- 18:50 MASTODON 19:10- 19:50 MEGADETH 20:15- 21:00 SLAYER 21:30- 23:30 METALLICA Cyk
Dymitr - 2010-05-11, 22:25 anthrax, a potem mastodon ? ciekawe ! W ogóle jak mało czasu ma każda z kapel ! Od tego jeszcze śmiało można odjąć czas na przygotowania. to będą mini-koncerciki ! Pepuś - 2010-05-11, 22:36 2h Metalliki i 45 minut Slayera, hahahaha. Dominik - 2010-05-11, 22:47 Trochę lipa z tymi koncertami. Szkoda że Slayer zagra tylko 45 minut, szkoda że Megadeth zagra tylko 40 minut... i Mastodon po Anthrax? Dziwne trochę Ale w sumie nie narzekam... i tak będzie to wielki festiwal
Earanil - 2010-05-11, 23:05 Ja planuję jechac na czeski Sonisphere, bo ode mnie jest tylko troszkę dalej niż do Wa-wy, a skład jest o niebo lepszy: Metallica Slayer Anthrax Megadeth Alice in Chains Stone Sour DevilDriver Mastodon Volbeat Pendulum Rise Against Wohnout John B Adam Freeland Krucipüsk Tylko kasa, kasa! 270 zł piechotą nie chodzi... Plus dojazd w te i wewte i parę innych wydatków pewnie jeszcze i za dziewczynę też trza zapłacic... Dominik - 2010-05-11, 23:47 Wiesz Earl do Warszawy jest 200 zł bilet więc 70 zł a różnica jest wielka. Szkoda tylko że Heaven And Hell odpadł z listy zespołów w Czechach To chyba przez raka Dio  Na pewno to przez to... Ale wiesz dla mnie lista zespołów w Czechach mogłaby wyglądać tak :
Metallica Slayer Anthrax Megadeth Alice in Chains Stone Sour DevilDriver Mastodon Volbeat Szkoda czasu na jakieś dziwne bandy jak dla mnie choć zamieniłbym którąś z kapel np StonSour lub Devildriver na Testament i byłoby cacy że hoho
Jojek - 2010-05-11, 23:57 Trza będzie walczyć o jak najwięcej bisów po Slejerze 
Dominik - 2010-05-12, 00:02
Plusem tego występu bedzie to że utwory Slayer nie należą do najdłuższych 2-3 minuty to jest norma i przez to powinniśmy sporo kawałków usłyszeć mimo tych 45 minut, ale bisy na pewno bedą ... jestem w 100% pewny Pewnie poleci jakiś klasyk z "Hell Awaits" lub "Show No Mercy" może będzie to "The Antichrist", "Necrophiliac" albo "Die by the Sword" ... ten ostatni bym chciał bardzo
Angie - 2010-05-12, 00:32
Właśnie, to jakiś żart kurwa? Dominik - 2010-05-12, 00:50
Nie. Od początku było wiadome że Metallica jest główną gwiazdą tego festiwalu, tyle że ja sądziłem że Salyer zagra ok 60 minut. Angie - 2010-05-12, 00:51 Dla mnie to jest dziwne, potraktowali ich jak jakiś podrzedny supporcik. Dominik - 2010-05-12, 00:53
Tak jest na festiwalach... główna gwiazda gra normalny set, a reszta gra po 40-45 minut... z tego co wiem na 90% festiwalach tak jest i to raczej nie oznacza że Slayer jest podrzędnym zespołem, po prostu ma mniej kasy
Dominik - 2010-05-12, 10:53 http://www.youtube.com/watch?v=2BiOITZHC8I Mały przedsmak tego co może zaprezentować Mastodon. Kurde słucham ich od wczoraj wieczór i jestem zachwycony znowu ich muzyką Chętnie bym ich godzinny występ zobaczył
i jeszcze to http://www.youtube.com/wa...feature=related Dymitr - 2010-05-12, 11:21
Owszem, mastodon to bardzo przyzwoita kapela
Dominik - 2010-05-12, 11:28 Dla mnie jest więcej niż przyzwoita. Jak wyszedł "Blood Moutain" to padłem na ryj i słuchałem jej prawie miecha, ostatnio jakoś o nich zapomniałem ale kolesie są jednym z lepszych zespołów aktualnie na świecie. Serio. (oczywiście to moje zdanie )
Dymitr - 2010-05-12, 11:38 Chyba w gruncie rzeczy podzielam Twoje zdanie
semako - 2010-05-13, 16:52 tak popatrzyłem na ten program, i patrzę a tam koncerty po 40 - 45 minut... średnio. myślałem że to będzie taki całodzienny koncert rozumiecie, każdy band po 2 godziny napieprzania... taki metal festyn. normalnie ciężko! no! ale nie jadę i w zasadzie żaden z tych bandów mnie nie kręci więc raczej mnie to nie interesuje
ale Wam życzę oczywiście przezbawy!
Dominik - 2010-05-18, 14:56 Jest zmiana w harmonogramie imprezy 14:00 OTWARCIE BRAM 15:00- 15:30 BEHEMOTH 15:50- 16:35 ANTHRAX 16:55- 17:40 MASTODON 18:00- 19:00 MEGADETH 19:30- 20:30 SLAYER 21:00- 23:00 METALLICA Teraz już trochę lepiej nie uważacie? Mimo iż Anthrax zagra tylko 45 minut
edgeofthorns - 2010-05-18, 15:31
Bo jest ich kawałek w Tonym Hawku 2!!
Jojek - 2010-05-18, 23:20
Dominik - 2010-05-18, 23:25 Anthrax i Public Enemy – "Bring The Noise" Earanil - 2010-05-21, 05:55 HAHA! Obczajcie program na czeskim Sonisphere i jakie kapele doszły nowe
Alice in Chains zaraz przed Metallicą i grają 1h45  Tylko szkoda że dwie sceny są
APOLLO STAGE METALLICA 23:00 - 01:00 ALICE IN CHAINS 21:00 - 22:15 SLAYER 19:15 - 20:30 MEGADETH 17:45 - 18:45 ANTHRAX 16:15 - 17:15 MASTODON 15:00 - 15:45 PANIC CELL 14:00 - 14:30 SATURN STAGE RISE AGAINST 21:20 - 22:35 STONE SOUR 19:40 - 20:50 THERAPY? 18:05 - 19:15 FEAR FACTORY 16:35 - 17:35 VOLBEAT 15:20 - 16:05 DEVILDRIVER 14:15 - 14:50 DEBUSTROL 13:15 - 13:50 SATURN LATE NIGHT STAGE PENDULUM 01:00 - 03:00 ADAM FREELAND 03:00 - 04:30 JOHN B 04:30 - 05:30 Therion - 2010-05-21, 08:25 Nie wiem co te Alice In Chains robi na Apollo Stage.. zupełnie nie pasują. edgeofthorns - 2010-05-21, 22:05
Nikt z Apollo Stage nie był w kosmosie. Nie tylko AIC. Earanil - 2010-05-22, 06:40
Edżu masz u mnie piwo!
Dominik - 2010-05-25, 00:27 MASTODON NIE ZAGRA NAJPRAWDOPODOBNIEJ NA SONISPHERE!! http://gig-news.pl/2010/0...-na-sonisphere/ KURWA!!!!!!!!!!!!!!!! Pepuś - 2010-05-25, 01:08 I tak grałby 30 minut razem z rozłozeniem sprzętu i zabraniem : > Dominik - 2010-05-25, 01:10
Nieprawda! Pomiędzy koncertami, występami są 20 minutowe przerwy. Mastodon zagrałby 60 minut, a tak to chuj z tego bedzie
Jojek - 2010-05-25, 01:46
Spoko, może Slejer dzięki temu zagra dłużej
Dominik - 2010-05-25, 02:25 W dupie mam dłuższy set Slayer. Serio. Dla Slayer 60 minut to i tak dużo, zagrają mase utworów, a zobaczenie Mastodon na scenie to jest coś niesamowitego pewnie, dlatego też ubolewam nad tym i mam nadzieje że to tylko jakieś, nie wiem, nieporozumienie czy tez plotka, choć oficjalny Twitter to raczej pewna informacja, oby nie
Dymitr - 2010-05-25, 09:16 No to szajs....ale wygląda na to,że to jakieś problemy zdrowotne. może się rozwiążą do koncertu. mam tylko nadzieję,że nikt więcej się nie wykruszy. Choć ma to tez pozytywny aspekt - większa szansa,że dożyję do Metalliki !
Dominik - 2010-05-25, 11:22
Dlaczego byś miał nie dożyć?
Dymitr - 2010-05-25, 11:33
No zmęczę się, no
Dominik - 2010-05-25, 11:37
Oooooo bidula i co pójdziesz przekimać pod jakiś płotek ? Ja nie po to płacę 200 zł abym miał się "zmęczyć"i choćby mi stawy biodrowe utkwiły w klatce piersiowej to i tak będę tam kurwa stał hehehe
Dominik - 2010-05-25, 11:48 http://muzyka.onet.pl/0,2175105,newsy.html http://pl.sonispherefestivals.com/ Jebany ma zapalenie trzustki!! Mam nadzieje że może ktoś wskoczy na ich miejsce, może Alice IN Chains? semako - 2010-05-25, 12:08 nom - Polski Sonisphere wygląda z lekka ubogo za Alice in Chains to Albert by tu chyba ozłocił organizatorów! jea! aż empatycznie bym się cieszył!
Dominik - 2010-05-25, 12:14 A pewnie dostaniemy po 10 minut do każdego koncertu Albo skrócą festiwal o godzinę i 20 minut
Dymitr - 2010-05-25, 12:33
Spać to mi się nie będzie chciało..tylko właśnie nóżki mogą odpaść...siedzący tryb życia robi spustoszenie w kondycji
poważna sprawa..moja mama prawie na to umarła. Dominik - 2010-05-25, 12:56
No cóż ja też takowy mam Ale co tam...
No poważna ale kurde szkoda że teraz akurat go wzięła
Earanil - 2010-05-26, 03:33
Alicja gra akurat tego dnia w Norwegii (Oslo).
Mówię wam że przy takich emocjach o wszystkim innym się zapomina Ja na Szczecin RF jechałem prosto z nocki (a miałem ciężką pracę), spałem godzinę w pociągu, od 14 jak tylko otwarli bramy szybko złożyłem namiot i wruuuu pod scenę! Złapaliśmy się barierek i pilnowaliśmy aż do Limp Bizkit Pogo to był istny ARMAGEDDON! Asia mi się poryczała, koleżanka z którą byliśmy cudem się ewakuowała, ale my twardo 5 metrów od Freda Dursta, hue hue. Jak wyciągnąłem aparat do góry to już nie mogłem ręki schowac i tak stałem parę kawałków Następnego dnia powtórka z rozgrywki. Na Woodstocku jeszcze lepiej, ale już nie będę opowiadał... No Red Bull się chowa do festiwalowego kopa!
Dominik - 2010-05-26, 09:29
To kij.... hmmm patyk im w oko
Earl jeżeli na bizkitach było pogo w chuj to wyobraź sobie pogo na Slayer lub Anthrax! 
Dominik - 2010-05-26, 20:35 Jeśli Wam się chce, podawajcie jakie kawałki byście chcieli aby zespoły zagrały na sonisphere: Anthrax: 1. "Gung-Ho" 2. "Madhouse" 3. "Among the Living" 4. "Caught in a Mosh" 5. "I Am the Law" 6. "Efilnikufesin (N.F.L.)" 7. "Time" 8. "What Doesn't Die" 9. "Black Dahlia" 10. "Bring Tha Noize" 11. "Keep it in The Family" Megadeth: 1. "Rattlehead" 2. "Peace Sells" 3. "In My Darkest Hour" 4. "Anarchy in the U.K. (cover Sex Pistols)" 5. "Holy Wars... The Punishment Due" 6. "Hangar 18" 7. "Tornado of Souls" 8. "Architecture of Aggression" 9. "Symphony of Destruction" 10. "Psychotron" 11. "Train of Consequences" 12. "Addicted to Chaos" 13. "A Tout le Monde" 14. "I Thought I Knew It All" 15. "Vortex" 16. "Moto Psycho" 17. "Die Dead Enough" 18. "Back in the Day" 19. "Gears of War" Slayer: 1. "Angel of Death" 2. "Die by the Sword" 3. "Hell Awaits" 4. "Necrophobic" 5. "Criminally Insane" 6. "Postmortem" 7. "South of Heaven" 8. "Silent Scream" 9. "Read Between the Lies" 10. "Blood Red" 11. "Dead Skin Mask" 12. "Seasons in the Abyss" 13. "Sex. Murder. Art." 14. "Dittohead" 15. "213" 16. "Stain of Mind" 17. "Bloodline" 18. "Warzone" 19. "Jihad" 20. "Cult" 21. "Snuff" 22. "Psychopathy Red" 23. "Playing with Dolls" Metallica: 1. "Whiplash" 2. "Jump In The Fire" 3. "Seek & Destroy" 4. "Creeping Death" 5. "Escape" 6. "For Whom the Bell Tolls" 7. "Fade To Black" 8. "Master Of Puppets" 9. "Welcome Home (Sanitarium)" 10. "Battery" 11. "ORION"!!!!!!!!!!!!!!!!!! 12. "Blackened" 13. "One" 14. "...And Justice For All" 15. "Dyers Eve" 16. "Sad But True" 17. "The God That Failed" 18. "My Friend of Misery" 19. "Holier Than Thou" 20. "Enter Sandman" 21. "All Nightmare Long" 22. "My Apocalypse" Behemoth: hmmm wszystko jedno
Wiem że listy długie i nie zgraliby tyle bo fest musiałby trwać ze dwa dni ale któreś z tych chciałbym usłyszeć 16 czerwca
edgeofthorns - 2010-05-26, 22:36
Wyślę Ci linka.
Dominik - 2010-05-27, 14:43 Setlista Slayer na letnią trasę koncertową 01. World Painted Blood 02. Hate Worldwide 03. Cult 04. Disciple 05. Expendable Youth 06. War Ensemble 07. Jihad 08. Payback 09. Beauty Through Order 10. Seasons In The Abyss 11. Hell Awaits 12. Mandatory Suicide 13. Chemical Warfare 14. Raining Blood 15. Aggressive Perfector 16. South Of Heaven 17. Silent Scream 18. Angel Of Death Wliczając Sonisphere Dymitr - 2010-05-27, 15:02 ujdzie..aczkolwiek dużo utworów z powyższych mam mało obcykane Dominik - 2010-05-27, 15:08 Taaa ja oprócz tych z najnowszej prawie wszystkie znam na pamięć (nie mówię tu o słowach, ale wiem jak lecą haha) http://www.youtube.com/wa...player_embedded
Obczajcie Toma, biedny nie może machać łbem bo to szkodzi zdrowiu hehehe Dymitr - 2010-05-27, 15:29
Ja dwie ostatnie mało znam...a reszta kawałków bez kitu znana..coś mi się,źle spojrzało i wydawało,że dużo numerów z dwóch ostatnich. Dominik - 2010-05-27, 15:44 Z dwóch ostatnich jest tylko 5 wałków reszta to klasyki. Szkoda tylko że nie ma "Read Between the Lies" i "Blood Red", ach no i ominęli kompletnie "Diabolus In Musica" a jest tam parę mocnych rzeczy
Setlista Metallica z 22 maja z koncertu w Izraelu: Creeping Death For Whom The Bell Tolls Ride The Lightning Harvester Of Sorrow Kirk Solo #1 Fade to Black That Was Just Your Life The End of the Line Bass Solo The Day That Never Comes Sad But True Broken, Beat & Scarred One Master Of Puppets Blackened Kirk Solo #2 Nothing Else Matters Enter Sandman Encore Jam Stone Cold Crazy Whiplash Seek and Destroy Dominik - 2010-05-30, 11:51 Ciekawe wieści dochodzą na temat Festiwalu Sonisphere... plota głosi że zamiast Mastodon ma zagrać Testament. Oczywiście oficjalna strona festu milczy na ten temat, ale TA STRONA informuje o Testament na naszym festiwalu i w ogóle na całej jego trasie. Takie Info pojawiło się też na stronie GIG-NEWS.PL . Oficjalna strona Testament milczy, ale warto zauważyć że w rozpisce koncertowej tego zespołu jest luka pomiędzy 4 a 23 czerwca, bo 23 czerwca Testament razem z Megadeth i Slayer odwiedza Kanadę w ramach "AMERICAN CARNAGE" Tour 2010. Czyżby to znaczyło że jest jakaś szansa na występ Testament na Sonisphere w Warszawie? Poczekamy zobaczymy, OBY!!! Dymitr - 2010-05-30, 12:29 byłoby milusio...aczkolwiek mi się przewijała przez fałdy taka fantazja, ze kreator by wskoczył zamiast mastodona.. cieszyłbym się jeszcze bardziej. Dominik - 2010-06-02, 11:41 Oj cieniuteńko z frekwencją bedzie na Sonisphere chyba bo jeżeli organizowane są takie akcje to wszystko na to wskazuje
http://gig-news.pl/2010/0...phere-festival/ Jojek - 2010-06-02, 20:47 Głupota i marnowanie publicznych pieniędzy. Nie wspominając już o fakcie że połowa z tych biletów wyląduje na allegro. Dominik - 2010-06-02, 22:25 Nie powiedziałbym że to głupota, allegro nie allegro, nie wazne, ale uważam że lepiej jak ktoś przyjdzie na koncert z takiego spędu i wyda trochę kasy na jedzenie i picie, czy też pamiątki związane z festem niż aby bilet wyrzucić
Jojek - 2010-06-02, 23:13 Ale przecież ten bilet "sponsorują" władze dzielnicy Bemowo. Ja rozumiem że dobry PiAr jest ważny, ale bez przesady ... Dominik - 2010-06-02, 23:16 Tyle że pewnie na te bilety pieniądze już poszły i jeżeli z nimi nic nie zrobią to bedą to pieniądze wyjebane w błoto a tego pewnie nie chcą... Widać że nie ma aż tak wielkiego zainteresowania tym festem to ratują się jak moga nawet robiąc takie rozdajki
Jojek - 2010-06-02, 23:39 Obyś miał rację, im mniej ludzi tym lepiej
Dominik - 2010-06-02, 23:42
Wiem, szczerze powiem że też na to liczę
Jojek - 2010-06-09, 22:45 To gdzie będziecie stali ?
Angie - 2010-06-09, 22:49 Pewnie gdzieś w tłumie
Jojek - 2010-06-09, 23:05 Okej, to umawiamy się że naszym znakiem rozpoznawczym będzie pokazanie rogów lewą ręką i zawołanie Rok Rum Kurwaaaaaaa !
semako - 2010-06-10, 13:29 zdobądźcie nam tam nowych wyznawców! najlepiej jakieś seksowne laski z okolic poznania. możecie trochę upiększyć rzeczywistość i opowiedzieć że jest tu taki jeden demon seksu i rock&rolla porażający wszystkim i w ogóle boski (mowa o mnie oczywiście). da radę? da radę! chłopaki tam podbijajcie do panien i namawiajcie! w ogóle wydrukujcie sobie jakieś wizytóffki rockroomowe i rozdajcie co ładniejszym pannom.
to Wasz Quest ode mnie otrzymany! jesteście teraz jak drużyna z Final Fantasy! Ania! Ty będziesz summonerem! będziesz przyzywać groźne monstra aby pomagały Wam stawić czoło tłumowi i przeciwnikom! jako summoner pełnisz także rolę healera - musisz leczyć naszych wojowników i robić im okłady z mięska! Dymitr! jesteś wielki i silny więc będziesz napierdalał włócznią (jak Cid z 7ki albo Freya z 9ki) będziesz posiadał umiejętność Jump - niezwykle groźną dla przeciwników! Dominik! będziesz napierdalatorem! dostaniesz największy miecz, będziesz filarem drużyny, posiądziesz umiejętność cover i counter, a także całą serię umiejętności break, dzięki którym będziesz siał popłoch wśród motłochu! Joju! Ty Będziesz miał klasę Black Mage - będziesz ciskał Thundary, Thundagi i inne zaklęcia! będziesz operował wodą ogniem lodem błyskawicą! posiądziesz czar Comet i będziesz go w walce używał! kto jeszcze jedzie? Edżu? będziesz Blu Mage! będziesz absorbował umiejętności i czary od przeciwników, aby później samemu móc ich używać! Karch? jedzie? jak pojedzie to będzie statusowym warriorem - swoimi atakami będzie wywoływał różne statusy! poison, silence, dark i inne! szkoda że mnie tam nie będzie byłbym green magiem. albo nawet trochę takim black albo white tak trochę nawet semako!
Dominik - 2010-06-10, 17:40
1.
2.
Zostawiam to Dymitrowi, ja w tym jestem kiepski
Jakby jakaś się nawinęła jednak to dokładnie to jej powiem haha Jojek - 2010-06-11, 02:00
Jee ! Będę wyrzynał tymi Cometami wszystkim logo RR na czołach !
Widzę Jogu, powrót do formy 
Dymitr - 2010-06-11, 11:37
Ja jestem duży, ale chudy i słaby ! mam długie ręce, więc mogę z łuku strzelać
Dominik - 2010-06-11, 11:53 To ja mogę się zamienić z Dymitrem, niech on dostanie długi miecz
edgeofthorns - 2010-06-11, 12:08
Nie, bo jesteś słaby, jak sam napisałeś. Nie naciągniesz cięciwy.
Dymitr - 2010-06-11, 12:18
A co Ty taki specjalista w naciąganiu cięciw ? Poza tym Ciebie nikt nie pyta
edgeofthorns - 2010-06-11, 12:22
Aaa...głupio Ci się zrobiło, że powiedziałeś o sobie "słaby"!!
Jeśli nie jesteś w stanie podnieść 2-3kg to na bank nie naciągniesz cięciwy. Chyba, ze chcesz sobie po palcach u stóp strzelać
semako - 2010-06-11, 15:03 ok Dymitr! będziesz jakąś postacią stosującą atak dystansowy... załatw sobie czerwoną pelerynę i będziesz Vincent ok? to jedna z moich ulubionych FFpostaci ever! napierdala z różnych strzelb i takich tam, a jak się wkurwi to zamienia się w demona i robi napierdalańsko. Ewentualnie możesz być też Irvinem z 8 części - kowbojski kapelusz, długi płaszcz i też strzelby. porównaj, zastanów się i wybierz (polecam Vincenta - bardziej mroczny i tajemniczy... normalnie rewelacyjna postać - zawsze nim "byłem", Irvin tylko struga kozaka - jak dostał snajperkę i miał dokonać zamachu na Edeę to mu siadła i się popłakał...) Dymitr - 2010-06-11, 15:09 .... to juz niech będzie Vincent... semako - 2010-06-11, 15:31 wspaniały wybór! 
Vincent to taki trochę tragiczny bohater - nie pamiętam ale chyba jest wampirem, dawno temu stracił ukochaną, ma dziwną jakąś mechaniczną rękę, w ogóle prawie nic nie mówi. taki z niego milczący twardziel, co to nikomu nie mówi nic ani o sobie ani o swojej przeszłości. jedna z lepszych postaci w siódemce - tam wszyscy byli świetni z resztą... bez wyjątków
Angie - 2010-06-11, 21:17 I zajebiście wyglada, szkoda że nie istnieje
Dominik - 2010-06-11, 23:31 No i proszę bardzo wreszcie zobaczę Frontside na żywo mimo iż się nie udało w mojej mieścinie. Okazuje się że na Sonisphere bedzie druga scena. Zagrają na niej zespoły Frontside, Materia i Diary of Sorrow, bedą to krótkie sety gdyż panowie będą rozgrzewać publikę pomiędzy występami na dużej scenie czyli ok 30 minut koncertu każdego zespołu na małej scenie. Jak dla mnie cacy hehe http://gig-news.pl/2010/0...iary-of-sorrow/ Dominik - 2010-06-11, 23:39 Jak mniemam to Materia to ten zespół http://www.myspace.com/themateria czyli mdłe jak kupa
a Diary of Sorrow to ci panowie http://www.myspace.com/diaryofsorrowband troszkę lepsze, choć...
Dominik - 2010-06-15, 13:43 To już jutro Może każdy kto się stawia napisze mniej więcej o której bedzie na miejscu i o której byśmy się spotkali... bo chyba zamiarujemy, nie? haha
Ja najprawdopodobniej będę w W-wie już o 12, albo 13, może wcześniej, na wieczór będę wiedział wreszcie czym pojadę bo to wszystko się tak kurwa zmienia że już oszalałem z zagmatwania.
Angie - 2010-06-15, 13:47 My z Dymitrem wyjeżdzamy z Lublina o 9, w sumie nie wiem kiedy bedziemy na miejscu, zależy od tego czy będą korki itp Będę Cię smsami informować
Dominik - 2010-06-15, 13:51 No dobra to jedę ja, Ania, Dymitr, Jojku (tak?) - Jojku właśnie!! Ma ktoś nr do kolegi? Aby jakoś kontakt z wszystkimi złapać , ktoś jeszcze się wybiera?
Dymitr - 2010-06-15, 13:56 Therion coś kiedyś przebąkiwał, że może pojedzie. Kapitan Żbeak z forum też na pewno będzie i będę się starał jakoś go ściągnąć,bo to mój dobry ziom. No i Neg , Yogi (nie jog) i Abomination też mają być, ale ich bytowanie na forum chyba się już zakończyło
A oprócz tego 6 moich kumpli i 2 kumpele. Dominik - 2010-06-15, 13:58
Tylko Abomina coś tam kojarzę, reszta to czarna magia Ze mną będzie dwóch kumpli więc widzę że ekipa ogromna się zbiera haha
The Kaco - 2010-06-15, 14:08 Soni w szpare. Cały czas tak czytam nazwę tematu Słitaśney zabawy!
Jojek - 2010-06-15, 18:28 Dominik (i chyba Angie) ma już mój namber. Ja z kumplem będziemy o 12 w Wa-wie. Coś mi wyskakuje błąd przy wysyłaniu PW a i tak dochodzą ... Do zo na miejscu ! Angie - 2010-06-15, 18:30 Ja nie mam, skad miałabym mieć? No, ale jak Dominik ma to spoko, znajdziemy się
Dominik - 2010-06-15, 18:32 MAM Jak po sznurku się znajdziemy... spoko
Therion - 2010-06-15, 21:02
No mnie niestety nie będzie. Ale życzę dobrej zabawy
semako - 2010-06-15, 23:12 właśnie! PAMIĘTAJCIE O MISJI JAKĄ WAM NADAŁEM! Dominik - 2010-06-15, 23:18
Ja pamiętam, ale wiesz jak nikt się nie napatoczy to nic z tego nie wyjdzie No chyba że Jojku, Ania i Dymitr będą kontynuować miszyn
semako - 2010-06-16, 00:28 Stary! podbijasz do jakiejś laski klepiesz w tyłek i mówisz ROKRÓMJUNPEEL! no i ona zaintrygowana wchodzi. taką metodą możesz zwrócić uwagę kilkuset lasek! na pewno przynajmniej jedna się zdecyduje na sprawdzenie
Dominik - 2010-06-16, 01:27
Wiesz Jogu chyba nie jestem w stanie tego zrobić Za hardkorowe podejścia jak na moją osobę
Natta - 2010-06-16, 02:03 ZDJĘCIA MAJĄ BYĆ! no. Earanil - 2010-06-16, 02:07 Jak ja wam zazdroszczę... No takiej okazji do zobaczenia tylu legend już nie będzie... I niech mi ktoś KURWA jeszcze powie że pieniądze szczęścia nie dają... jakiś jebany bogacz to powiedzenie wymyślił... Weronika - 2010-06-16, 19:30 ah i ja do zazdroszczeń się dołączam, meg też pojechała i będzie do mnie dzwonić... jak ją zobaczycie spuście solidny wpierdol że mnie nie zabrała ksy ksy ksss edgeofthorns - 2010-06-16, 20:06 Z zazdrości chyba wszystkich zbanuje...
The Kaco - 2010-06-16, 20:30 Zbanuj tych co będą na koncercie, gdy wrócą wiesz żeby nie mogli się wypowiadać jak świetnie się bawili będzie wtedy tak... zwyczajnie.
Dymitr - 2010-06-17, 05:08 Pierwszy A teraz w kimę
Dominik - 2010-06-17, 10:38 Drugi a teraz nic!!
semako - 2010-06-17, 11:21 pisać pisać! zdjęcia wstawiać! Dominik - 2010-06-17, 11:30 Ja napiszę coś więcej później. Z tego co się orientuje to zdjęć nie ma...
semako - 2010-06-17, 11:35 hahaha no jasne no jasne idę do promotora. trzymajcie kciuki! jak wrócę to mają być zdjęcia! albo zajebię!
Rob - 2010-06-17, 11:35 Moi paparazzi donoszą, że są. Dominik - 2010-06-17, 11:47 Jeśli są to spoko
Karharoth - 2010-06-17, 11:48 Jak wczoraj w Panoramie mowiono o 80tys. ludzi,to trochę dziadkowi żal bylo,że olał ten gig. Tak wiec dawać te zdjęcia, młodzieniaszki. Dominik - 2010-06-17, 11:48 Jeżeli tam było 80tysięcy ludzi to ja jestem synem bożym
Pepuś - 2010-06-17, 11:57 Ponoć Megadeth dał dupy, prawda to? Dominik - 2010-06-17, 12:07
Co Ty. Megadeth mógł się tylko nie podobać tym którzy nie lubią ich muzyki. Jeżeli chodzi o wykonanie to rozjebał
Dymitr - 2010-06-17, 12:10
główny set marny i bez emocji - bisy rewelacja
Znaczy więcej ,czy mniej ? ja na oko ze 100tys obstawiałem ! ludzi więcej niż na papieżu !
Dominik - 2010-06-17, 13:06
Mnie się wydaje że mniej było
Wróciłem niedawno z Festiwalu Sonisphere i że jako jestem w cholerę zmęczony i nie potrafię zasnąć w dzień, skrobnę coś o tym co się działo dokładnie wczoraj na Bemowie. Z mojej strony wyglądało to od początku nie ciekawie bo przyjechaliśmy z kumplem już na godzinę ok 11. Jeden kumpel zaspał, ale jakimś cudem dotarł do nas w późniejszym terminie, choć do tej pory nie wiemy co się z nim stało hehe. Pierwszą rzeczą jaką zrobiliśmy na dworcu to podążanie w kierunku największej grupy ludu z koszulkami Slayer, Metallica, Anthrax i Megadeth. Jak się okazało na przystanku była para fanów z Ostrowca i jakimś cudem zostałem rozpoznany przez pewną dziewczynę która podobno chodziła do tego samego LO co ja... wskazali nam autobus jakim trzeba dotrzeć na Bemowo, a że w trakcie instruowania nas, owy autobus podjechał wsiedliśmy do niego na gapę. Jechaliśmy z 30 minut z lekką obawą o kontrolę biletów bo jak się później dowiedzieliśmy to koszt takiej przygody to stówa od osoby hehe. Na szczęście udało się i byliśmy na Bemowie. Jakież było moje zaskoczenie jak 2 godziny i później godzinę przed otwarciem bram ludzi było tak mało że szok Nie wiem czy wtedy przed bramkami zebrało się 1000 osób, chyba nie. Tak więc usiedliśmy sobie kulturalnie na trawce pod drzewkiem coby nas jebane słońce po oczkach nie napierdalało. Po godzinie czekania otworzono pierwszą linię bramek i gawiedź pobiegła do kolejnego punktu kontrolnego. Ludzie musieli oddawać wszystko co mieli i co się nie podobało ochronie. Od łańcuszków, przez łańcuchy, wodę, napoje, piwo, bluzy (!), plecaki aż po pasy z ćwiekami. Wszystko to lądowało w koszu. Nie ważne ile to było warte, jak na wrzucony do owego kosza plecak lądował otwarty napój i zalewał ubranie. Nie fajnie to wyglądało, ale co tam my przeszliśmy bez trudu. Gdy już byliśmy na miejscu staliśmy trochę na płycie i poszliśmy pod ten zasrany golden circle gdzie nikt nas nie kontrolował i weszliśmy. Po jednym utworze który zaprezentował Behemoth wyjebaliśmy stamtąd jak najszybciej bo hałas był niesamowity. Stanęliśmy na płycie pomiędzy dwoma słupami z oświetleniem i nagłośnieniem (?). Widok, zajebisty, bez problemu odbyliśmy koncert Behemoth który nie należał do najlepszych na tym feście. Raz było słychać bardzo gitary, raz bębny, czasami zanikał wokal Nergala... i w ogóle przeciętnie to wyszło. Ale poleciały całkiem fajne utwory bo zagrali „As Above So Below”, „Prometherion”, „Demigod”, „Slave Shall Serve” i kończący występ „Chant For Eskaton 2000”. Było jeszcze chyba z dwa utwory ale nie pamiętam jakie. Wtedy też zaczęły się problemy z łącznością komórkową. Nie mogłem się dodzwonić do Ani, ale i też do Jojka. Smsy raz się wysyłały a raz nie. Jedna wielka kupa! Po Behemoth odwiedziliśmy z kumplem wodopój haha... znaczy budkę z wodą i ku mojemu zaskoczeniu, wszystko było po 6 zł. Cola, Pepsi, Woda, Nestie, każdy napój tyle że po kupnie jego trzeba było oddać nakrętkę i raczyć się napojem z ciągle otwartej butelki. Jaki był tego sens? Nie mam pojęcia. Anthrax zagrali zajebiście!! Joey Belladonna to wyjebany wokalista. Panowie na scenie szaleli jak opętani. Machali łbami, skakali, odwalali jakieś dziwne ruchy, machali instrumentami... taki jest już ich styl. No i z tego co rozpoznałem to poleciały takie hity jak „Only”, „NFL”, „I Am The Law”, „Indians”, „Gung Ho” (tu nie jestem pewien) no i „Heaven And Hell” z repertuaru Sabbathów wpleciony w któryś z utworów. O dziwo Belladonna zaśpiewał prawie tak zajebiście ten fragment jak nieświętej pamięci Dio. Na koncercie bawiłem się bardzo fajnie. Jeszcze przed rozpoczęciem setu amerykanów leżeliśmy sobie na płycie i czekaliśmy na ich występ, gdy przed nami usadowili się kolesie, starzy wyjadacze w koszulkach Anthrax, każdy utwór był przez nich odśpiewany i odtańczony w tak specyficzny sposób ze masakra!! Stara gwardia sie umie bawić Po tym koncercie wreszcie dotarł do mnie jakikolwiek sms i dowidziałem sie że ekipa RR jest pod sceną prawie, gdzie się natychmiast udałem. Po drodze mijając ciała (śpiące) ludzi już tak zmęczonych promilami że nie dali rady nawet chyba podnieść wzroku w kierunku sceny... Nie ma to jak zapłacić 200 zł czy tam 400 i zaliczyć zgona jeszcze przed koncertem Behemoth ehhehe. Po dotarciu w wyznaczone miejsce zastałem Anię, Kaśkę (kumpela Ani), Dymitra, Jojka i kilka innych osób których niestety nie znam Wtedy to zaczął się koncert Megadeth. Rudy jak zwykle rozjebał na strzępy widownie. Wśród kumpli Dymitra był kolo z bujną czarną czupryna, który chyba znał każdy kawałek Megadeth na pamięć. Gdy tylko spojrzałem na niego ten razem z Mustainem śpiewał kawałki które leciały ze sceny. A usłyszeliśmy całe „Rust in Peace” jak się nie pomyliłem. Potem poleciał jeden z najnowszych kawałków Megadeth „Head Crusher” dedykowany maniakom spod sceny (tak? ), potem uderzyli z „Sweating Bullets” który oczywiście chóralnie został odśpiewany z prawie całą publiką, to samo czekało taki killer jak „Symphony of Destruction” oraz ostatni „Peace Sells”. Mnie niestety rozczarował brak utworów z mojej ulubionej płyty „Youthanasia”, ale mieć wszystkiego nie można. Z koncertu byłem zadowolony i to bardzo. Przerwa i na scenie powoli się instalował najbardziej nikczemny, zły i obłudny tego wieczoru czyli Slayer. Od razu minus tego występu to złe warunki hmmm pogodowe. Słońce jebiące po oczach to nie jest klimat dla takiej muzyki jaką gra Zabójca. Nie pamiętam wszystkich kawałków jakie poleciały wczorajszego wieczoru ale na pewno był „World Painted Blood”, „Jihad”, „Angel Of Death”, „Raining Blood”, Dead Skin Mask”, „Madnatory Suicide”, „Chemical Warfare”, „Hate Worldwide”, „Disciple” (nie pamiętam ale coś z „God Hates Us All”), „Hallow Point” (?), „South Of Heaven” - mało jak na Slayer ale ni chuja PŁYT NIE ODDAM!! Bodajże w czasie grania „Dead Skin Mask” wystąpiły problemy z mikrofonem Toma, ale to chwilowo. I w sumie to był jedyny mankament techniczny tego koncertu. King w zajebistej formie, obwieszony łańcuchami, które pewnie ważyły z tonę, oprócz tego na ręku miał piszczochę która mógłby wybić oko każdemu który zbliży się do łysego drania nienawidzącego ludzi na choćby 2 metry hehe. Jeff też był jak natchniony, wystrzeliwał sola jak M60, Lombardo także wspaniale zagrał... Mnie niestety lekko ich występ popsuł, pierdolony ból głowy który przestał łaskawie dręczyć mój łeb dopiero pod koniec setu Zabójcy Po występie Slayer nastąpiła prawie godzinna przerwa. Sprzęt Metalliki instalowany był długo. W tym czasie usłyszeliśmy klasyki ACDC, Guns'N'Roses, Black Sabbath oraz jeden kawałek Slipknot. Ale gdy już się zaczęło to była już tylko magia. Wiecie, ciężko mi cokolwiek napisać o tym koncercie, bo było to dla mnie coś nieopisanego, coś wspaniałego na które czekałem kilkanaście lat, od kiedy posłuchałem pierwszego mojego albumu Metalliki, chciałem w takim czymś uczestniczyć i się udało. Oto lista utworów zagrana przez Metallikę:
01. Creeping Death 02. For Whom The Bell Tolls 03. Fuel 04. The Four Horsemen 05. Fade To Black 06. That Was Just Your Life 07. Cyanide 08. Sad But True 09. Welcome Home (Sanitarium) 10. All Nightmare Long 11. One 12. Master Of Puppets 13. Blackened 14. Nothing Else Matters 15. Enter Sandman - - - - - - - - 16. Stone Cold Crazy 17. Hit The Lights 18. Seek and Destroy 80% wszystkich kawałków odśpiewałem razem z Hetfieldem i resztą publiki. Okazało się, że mimo iż nie słucham już tak zawzięcie jak kiedyś tego zespołu, pamiętam większość słów. Bardzo się z tego powodu cieszę. Pierwszy raz na „Fuel” uderzyły w nas płomienie z rozstawionych po obu stronach sceny „miotaczach”, aż się ciepło robiło od tego mimo iż staliśmy z 30-40 m od nich Nie potrafię opisywać każdego kawałka, ale było to coś super. Każdy utwór zagrany był, szybko, ciężko i z takim polotem że masakra!! Każdy z nas machał bańkami na prawo i lewo, darliśmy się jak pojebani. Na koniec gdy już wszystkie utwory zostały odegrane każdy z członków zespołu powiedział coś do publiki. Najbardziej chyba spodobały sie dwie wypowiedzi. Roba, który bez opierdalania krzyknął do mikrofony „ZAJEBIŚCIE!!” i uczynił wraz z ludem zgromadzonym swoje „sławne” „HHHUUUAAAAA”!!!. Gdy już wszystko niby się skończyło, ludzie już się rozchodzili James ciągle rzucał kostkami i dziękował publice ze sceny gdy to z głośników poszło nagranie w którym pewien pan gejowskim głosem napierdalał jak to się bezpiecznie wydostać z okolic Bemowa. James od razu zareagował (dokładnie nie pamiętam jak to leciało ale coś a la to) „Shut the fuck up, I'm not finished yet” (poprawiać jeśli źle ) skwitowane śmiechem zgromadzonych. I coż skończyło się. Trzeba było się wydostawać z Bemowa, żegnać i zwiewać do domu, co jest jak zwykle najgorszym w takiego typu imprezach momentem Jeśli ktos zdawał się na rady organizatorów to przeżył nieciekawą niespodziankę. Na ulice wyszło tysiące ludzi, których połowa wybierała się do Centrum Warszawy. Podstawione autobusy były wypchane po brzegi, brakowało powietrza, ludzie wyzywali kierowcę bo serio w tym autobusie co jechałem był jakiś niedojebany. Z Bemowa do Centrum jechaliśmy prawie 1,5 godziny. Co dwa metry się zatrzymywaliśmy, a na drugim pasie mijały nas autobusy takze z uczestnikami Sonishpere... to było strasznie irytujące. Po dotarciu na Dworzec Centralny okazało się że mamy pociąg dopiero ok 5 rano a była 2 Cały dworzec był wyścielony metalową bracią kojącą swe zmęczenie snem na podłogach, schodach, ławkach, na czym popadnie. My też skorzystaliśmy z tej „wygody”, na szczęście z pomocą znajomej mojego kumpla wydostaliśmy się ze stolicy PKS-em prawie pod dom. Niestety mój drugi kumpel zaginął i nie wiem gdzie jest. Niestety zrobił to na własne życzenie, więc oprócz tego że trochę się martwiliśmy gdzie on kurwa jest, to nic nie mogliśmy zrobić i czekamy aż się odezwie
Napiszę jeszcze o ekipie RR, bo wiecie spotkać kogoś na żywo a przez neta to jest różnica. Na pierwszy rzut idzie Dymitr którego sobie wyobrażałem tak jakim jest na prawdę. Serio. To zdjęcie które jeszcze niedawno miał na koncie RR oddaje jego wygląd idealnie, tak samo jest z humorem, tak tym kutasowym hahahaha, też jest!! Anię już wcześniej miałem przyjemność spotkać więc zaskoczenia nie było, ale jakież zaskoczenie przeżyłem gdy zobaczyłem Jojka. Kurde na forum wydaje się taki, kurwa nie wiem jak to powiedzieć, niezidentyfikowany? haha, a w rezultacie to chudy, uśmiechnięty gościu który wpakował się w pogo z takimi pojebami na secie SLAYER że masakra hahaha Poznałem też kumpelę Ani – Kaśkę, ale z niej powalona osoba Oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu Kurwa było fajnie mimo iż jak dotarłem rozmawiać nie rozmawialiśmy za wiele, ale i tak było WYKURWIŚCIE!! JESTEŚCIE ZAJEBIŚCI!!!!
Dymitr - 2010-06-17, 13:49 Ten gość z bujną,czarną czupryną, to mój kuzyn z USA - dlatego też każdy tekst znał na pamięć...nie tylko Megadeth
A ja się chyba przeziębiłem, mam gorączkę i w ogóle dawaj Ania zdjęcia ! P.S. Ania jest śliczna Na masę śliczna ! I ma cyc wydatny !
Dominik - 2010-06-17, 13:50
Ja mam katar jak cholera, gardło mnie boli, prawie nie moge mówić i tylko pozycja siedząca, na nogach stać nie moge haha Dominik - 2010-06-17, 13:53
Inaczej bym to powiedział ale mogę sie pod tym podpisać haha
Angie - 2010-06-17, 14:37 Cyc wydatny hahaha
Tych zdjęć to za wiele nie było, trochę dupy z tym dałam, mogliśmy sobie zrobić chociaż jedno grupowe Jak dotarł Dominik zrobiło się tłoczno i jakoś nie myślałam o zdjęciach. Wrzucę je jak wrócę do domu, bo na stancji nie mam kabla od aparatu.
Też się dzisiaj nienajlepiej czuję, boli mnie gardło od tego wydzierania się na Mecie, a o szyi nie wspomnę Aaach, jak ja się cieszę, że mogłam tam być!
Miałam tylko nadzieję, że po koncercie przekonam się w koncu do Megadeth, ale ni chuja Reszta była jak najbardziej zajebista, szczególnie Metallica - brak słów.
Ekipa na koncercie też była w pytę! W drodze powrotnej chłopaki umilali nam podróż sprośnymi żartami i myslałam że tam umrę ze śmiechu Później poszłam w kimę bo już nie dałam rady. Ogólnie towarzystwo genialne!
Michał, od tej pory musimy się częściej spotykać na jakichś koncertach, koniecznie
Domi, w pewnym momencie juz miałam srakę że w ogóle się nie znajdziemy przez te problemy z siecią, albo że będziesz wolał szaleć na GC, ale na szczęście wszystko poszło po mojej myśli
Jojek, zajebiście sympatyczny człowiek z Ciebie, bardzo mi było miło Cię poznać No i szacun za to napierdalanie na Slayerze, rozkurwiłeś kosmos!
Dominik - 2010-06-17, 14:59
Cóż mas się te gabaryty
Co? Kurde nawet jakby na GC było zajebiście to i tak bym wolał wyjść się z Wami spotkać. No z tą siecią to było przejebane bo na koncercie dodzwoniłem się do Ciebie dopiero wtedy gdy stałem jakieś 5-6 m od Was haha Dymitr - 2010-06-17, 15:13
Albo przynajmniej stanik dobrze dobrany ;] ...no i tak patrzyliśmy się wszyscy na menu, tylko nikt nie mógł zamawiać ;]
Ja nawet myślałem o tym,ale dużo się działo, potem się rozdzielaliśmy, potem było tłoczno i potem było ciemno..i tak jakoś wyszło,że bez zdjęć.. w każdym razie ja z laskami mam jedno !
Ja się właśnie z pracy urwałem, bo nie wysiedziałem...padam na ryj i zaraz idę spać...znów...
In my darkest hour - zacznij od tego numeru... potem skonsumuj ten: The Scorpion i juz będziesz na prostej drodze do pokochania Megadeth
Obczaiłaś, jak 30 sekund przed dojechaniem na miejsce jeden z typow wstał i zeszczał się w spodnie
Ale zieja, potem, jak go wywlekli z autobusu, całego w zaszczanych portach, to jedyne co mówił, to : "ojtam ojtam" - tekst wycieczki
Yup ! koniecznie !
No, Jojek rzeczywiście dał czadu w pogo
Pepuś - 2010-06-17, 15:20 Fajnie napisane, haha. Dobrze, że kosmos został rozkurwiony! Wiedziałem, że taka będzie reakcja dymitra, ale myślalem, że powie to odrazu na miejscu haha. Ale ma chlop racje.
Natta - 2010-06-17, 15:27 Fajne relacje misiaki. Ale myślałam że Dymitr widział Ankę, jej boską urodę i wydatny cyc wcześniej, toć to Lublin i to Lublin 
Aha.. jak miło widzieć ze Domin i Dymitr się nie pozabijali
Dymitr - 2010-06-17, 15:27
Powiedziałem..teraz powtórzyłem dla nieobecnych
Natta...widziałem, ale w kebabie,w fartuchu i zza lady
Pepuś - 2010-06-17, 15:32 Dymit jesteś przewidywalny :!: Uwielbiam Cie haha. Tak chwalicie Anke za urode i wydatnego cyca, a nikt nie napisze, że sympatyczna i ogarnięta. Chamy
Angie - 2010-06-17, 18:05 Hahaha, tego motywu z obsikanymi spodniami nie widziałam Byłam tak zmęczona, że nawet nie zwracałam uwagi na to co się dzieje wokół mnie. Chłopaki w czasie drogi powrotnej jeszcze chlali wódkę, więc zwieracze mogły puścić Niektórzy mają zdrowie do takich rzeczy.
A te kawałki Megadeth niebawem obczaję, w końcu obiecałam sobie że mam cześcej Cię słuchać w tych sprawach
edgeofthorns - 2010-06-17, 18:43 Wy chuje! Wy skurwajsyny! Jak ja Wam, kurwa, zazdroszczę! KURWA!
Dymitr - 2010-06-17, 18:45
A mówiłem jedź ! A jeszcze bilet kumpla sprzedaliśmy za 70 zł byś miał za 70 dych,ale nie musiałeś być upartym wackiem
P.S. Ania jeszcze ten numer obczaj: http://www.youtube.com/watch?v=gRvo4x6pdZI 3 utwory - obczaj szybko i już Cię nie będę męczył więcej
edgeofthorns - 2010-06-17, 19:05 Aa... Ty skapcaniały gumowy penisie z wentylem pod jajami! Owczy smarku, azbeście, chorobo jelit!
Nie mówiłeś o takiej sumie. Nie przypominam sobie o tym, żebyś w ogóle mówił o tym bilecie. Kurde, tr00dno. Innym razem Ci w ryj dam
Mniejsza o to. Ale fajnie, że się Wam udał wypad
Dymitr - 2010-06-17, 19:10 Bo planowaliśmy go sprzedać za drożej...ale nie było kupca, więc szkoda by było,żeby się zmarnował... no ale jakbyś pojechał, to by trafił do Ciebie, a nie do jakiegoś obcego typa, c`nie? semako - 2010-06-17, 19:13 oj! zazdroszczę bardzo spotkania! ja nie mogę! jej jak jakaś kasa będzie to w wakacje będę jeździł po Polsce szukać opracowań o św. Patryku. to Was poodwiedzam w Lublinie pewnie będę, bo w chuj o irochrześcijaństwie na KULu pisano i najlepiej z pierwszej ręki czerpać
no i zazdroszczę tego koncertowego klimatu! tego unoszenia się z tłumem 3m nad ziemią, tego zmęczenia i gorąca i umierania! zazdroszczę! edgeofthorns - 2010-06-17, 19:17
Myślisz, że pojechałbym do Wawy "bo się trafi"? Pewnie jakiś Konik by się złapał. Trudno już. Przestań przeżywać
Earanil - 2010-06-17, 19:25
Kurwa po co ja to czytałem, tylko mam humor teraz zjebany!!!
To się pytam co jeszcze robisz w tej zjebanej grupie na laście "NIE dla pogo" ?
semako - 2010-06-17, 19:28 Stary nie chodzi tu o unoszenie się dosłowne! tylko taki klimat, przechodzenia przetłaczania się. ja sobie na koncercie lubię stać i ewentualnie lekko dynamizować swe ciało nienawidzę gdy ktoś na mnie się wpycha, albo gdy jest za blisko, albo gdy wrzeszczy mi do ucha na jakimkolwiek koncercie czuję dyskomfort wówczas
Dominik - 2010-06-17, 20:11 Pełna lista utworów Slayer 01. World Painted Blood 02. Jihad 03. War Ensemble 04. Hate Worldwide 05. Dead skin Mask 06. Angel of Death 07. Beauty through order 08. Disciple 09. Mandatory Suicide 10. Chemical Warfare 11. South of Heaven 12. Raining Blood i Anthrax 01. Caught in a Mosh 02. Got The Time (JOE JACKSON cover) 03. Indians 04. Heaven And Hell (BLACK SABBATH cover) 05. Antisocial (TRUST cover) 06. Madhouse 07. Only 08. Efilnikufesin (N.F.L.) 09. I Am The Law Zdjątko z góry 
Wszyscy: 
Earanil - 2010-06-17, 23:58
No nie godej że na Mecie byś stał jak pałąk?
semako - 2010-06-18, 00:00 jakiż tam pałąk!? ja nie mówię o braku skakania i takich tam, ale nie lubię się na nikogo wpierdalać i być celem czyjegoś wpierdalania się
Sithena - 2010-06-18, 00:12
No co ty ja lubie 
semako - 2010-06-18, 00:13 nie no dobra zależy na kogo i w jakich okolicznościach 
Sithena - 2010-06-18, 00:17 ha 
semako - 2010-06-18, 00:36
nie mogę się doczekać woodstocku
Weronika - 2010-06-18, 00:37 przyjeżdżajcie 2 dni przed, jak ja z mahrikom! ła ła łi ła!
Therion - 2010-06-18, 00:38
Wiesz.. nie każdy może.. Weronika - 2010-06-18, 00:39 no rozumiem, oczywiście że w miare możliwości.. omnom mnom. Angie - 2010-06-18, 07:59 Ja niestety nie będę mogła, nie dostanę w pracy tyle wolnego 4 dni to góra.
Dominik - 2010-06-18, 12:27 Haha ale jaja, dziś zaglądam do plecaka, którego miałem na Sonishere a tam urwane słuchawki, MYPTRY rozjebane na dwa .... YEAAAHHH hahaha
Jojek - 2010-06-21, 18:31 No, wreszcie dopchałem się do kompjutra
Chodzi o to żeby ludzie sobie nóg nie łamali na wyrzuconych, zakręconych butelkach. Dawniej, gdy sprzedawali z zakrętkami nie raz się potykałem o nie - nieprzyjemna sprawa.
Nieźle się wyobijaliśmy razem na Slejerze, pozdrów go ode mnie
I jakaż inteligencja i erudycja z niego bije !
 Za to Anthrax bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, próbowałem ich słuchać przed koncertem ale nie podchodzili, na żywo natomiast miażdżą żywiołowością (te fakulce wokalisty ... ) !
Mi Ciebie tyz Mam nadzieję że niedługo będzie okazja napić się razem piwka (a nóż łódstok ?).
My spotkaliśmy w metrze miotacza rzygowin. Kumpel dziarsko trzymał go w pozycji stojącej, zamiast pozwolić biedaczysku usiąść ... 
Jedynie przy pierwszym kontakcie dało się zaobserwować lekkie rękoczyny ze strony Dymitra, później już zgodnie gapili się na Ang... znaczy się scenę !
Dominik opisał już praktycznie wszystko, zgadzam się że Behemoth wypadł kiepściutko, jedyny plus z ich strony to gitara wyrzucona w publiczność na koniec koncertu. Slayer zmiażdżył scenę, pogo było słitaśne, chwile grozy przeżyłem gdy jeden koleś założył mi "Nelsona" ale szczęśliwie nie straciłem okularów Ściany śmierci niewielkie ale z pałerem, miło się je oglądało
Metallica natomiast scenę dosłownie rozkurwiła! Byłem w Chorzowie w 2008 i stwierdzam że na Bemowie zagrali o niebo lepiej, szybciej i z większym zaangażowaniem, jednak co festiwal, to festiwal. Może mi ktoś tylko wytłumaczyć, dlaczego Lars zawsze na koniec pluje wodą na ludzi ? Są jakieś grupy fanów llllllluuuubiących to ?
Z hiciorów koncertu należy jeszcze wymienić zioma który zaliczył glebę, spadając z "barana" u kolegi i odciskając swoją twarz w ziemi, przy okazji zahaczając o mojego glana O dziwo nic mu się nie stało ;o No i pokazy akrobacji helikoptera w przerwach między koncertami dawały radę !
Z rzeczy niezrozumiałych: Mała scena - była tak daleko że nie opłacało się na nią iść (w połowie drogi zacząłby grać następny zespół na głównej) już nie wspomnę że ledwo starczało czasu na toj-toja
Ja z kumplem pojechaliśmy do centrum metrem. Spod stadionu wsiedliśmy w drugi autobus (w pierwszy się nie udało bo zatrzymał nas pracownik ZiKIT-u krzycząc: "Nie wsiadać ! Nie wsiadać bo autobus się złamie! "), który ze 20 minut stał w korku, ale później już szybciutko zawiózł nas na stację, gdzie wskoczylibyśmy szybciutko do pociągu ale zepsuł się automat biletowy a do drugiego była kilometrowa kolejka   Poklęliśmy na policję która pilnowała żeby nikt nie przeskakiwał bramek i poszliśmy z buta na następną stację która była jakiś kilometr dalej Koło 1:00 łaziliśmy jeszcze sobie po Polach Mokotowskich celem odebrania rzeczy z akademika A o 7 rano, po 3 godzinkach snu pociąg do Krakowa i egzaminek
Generalnie organizacja koncertu i transportu bardzo dobra, porównując z Chorzowem - niebo a ziemia. Dla ciekawskich: 
Filmiki nakręcone moją kamerą HaDe: Pogo: http://www.youtube.com/watch?v=bRDRny9S3KA Pogo: http://www.youtube.com/watch?v=zZCzpVMrSss Ściana płaczu: http://www.youtube.com/watch?v=TuYpgL8ufY0 Ściana płaczu: http://www.youtube.com/watch?v=RiH-3_C1OQA Helikupter (z cyklu "Wejdź w monitor"): http://www.youtube.com/watch?v=Lsku2vA6_ZA Landszafcik: 
Martwa natura: 
Chłodziarko-zamrażalka po warszawsku: 
Kampania wre: 
Reszta zdjęć w fotach mitingowych
Earanil - 2010-06-21, 18:44
Chyba raczej integracja flegmatyków
Dominik - 2010-06-21, 22:00
dopiero teraz to zauważyłem hahahahahaha
Dymitr - 2010-06-21, 22:52 E tam rękoczyny...wytargałem go za pysia na dzieńdobry, a potem jak mówiłem,że mi zimno, a on,że jemu nie to , podszczypałem w brzuszek, mówiąc,że jego tłuszczyk grzeje... tyle aby Dominik - 2010-06-21, 22:54
No fakt, bójki żadnej nie było, ani bluzgów... choć jak Dymitr zrobił to pierwsze to już mnie się coś zrobiło, ale luz
Dymitr - 2010-06-21, 22:56
To się nazywa "kisiel w majtach"
Dominik - 2010-06-21, 22:58
Nie, to sie nazywa "kurwa!! Zaraz mu zajebe"
edgeofthorns - 2010-06-21, 23:59
Bez sprawdzania linku, bo go i tak dziś widziałem :
Ściana Śmierci (przyp. oryg. Wall Of Death)
Earanil - 2010-06-22, 00:00
W tym wypadku "ścianka" - białe wakacje
Dominik - 2010-06-22, 00:26
Jojek bardzo dobrze to nazwał. Ścianka płaczu, bo się kurwa plakać chciało jak się to oglądało
Jojek - 2010-06-22, 01:20
Oj tam, oj tam. Filmy są jakie są, bo gdy pogo było porządne to miałem inne sprawy na głowie niż kręcenie pornoli ;p Angie - 2010-06-22, 09:52 http://www.youtube.com/watch?v=Q5eyrf0Z4rQ Haha, dobry filmik "Anthrax, dzisiaj bardzo pięknie śpiewał"
Dominik - 2010-06-22, 10:34 Hahaha no widziałem wczoraj ten filmik... te babcie mnie rozjebały kompletnie!!
Dymitr - 2010-06-22, 11:06 Babcie są mistrzowskie Taaaaaaaaaki rispekt
Jojek - 2010-06-22, 14:21 "Slajer"
Dominik - 2010-06-22, 14:24 Sllllleeeejjjjaaaaaa!!!!!!
Dominik - 2010-06-23, 12:28 A czemu nie u nas?
http://www.roadrunnerreco...wsitemID=141969 Therion - 2010-06-23, 12:32 Fajna sprawa
Dymitr - 2010-06-23, 14:24 Sukinsyny a ja tak na to czekałem
edgeofthorns - 2010-06-23, 14:41 Kłamiesz
Zajebioza
Dominik - 2010-06-24, 21:12 http://muzyka.interia.pl/...-na-dvd,1497134 A dlaczego nie z Polski?
Dominik - 2010-06-27, 20:48 http://www.youtube.com/wa...eos=SVQsvX6ftgk Obczajcie tego pierwszego gościa co się wypowiada haha The Kaco - 2010-06-27, 20:59 Walić pierwszego... ostatni! SELER!!!!!!!!!
Jojek - 2010-06-28, 18:57 SELER KURWA :d
Dymitr - 2010-12-20, 16:12 http://pl.sonispherefestivals.com/ - jasne,że KURWA BĘDĘ ! The Kaco - 2010-12-20, 17:16 Soni szpare. Nie ma mowy żeby inaczej przeczytał nazwę tematu Motorhead! Fudge, pojechałbym!
Rob - 2010-12-20, 18:02 Ma ponoć zagrać reaktywowany Death w oryginalnym składzie
edgeofthorns - 2010-12-20, 19:57 Nie będzie mnie, na bank
Therion - 2010-12-20, 20:17 Angie czemu Cie nie będzie ? The Kaco - 2010-12-20, 20:26 miałem to samo pisać.
edgeofthorns - 2010-12-20, 20:53 No bez kitu... Na Maidenach?
Dymitr - 2010-12-20, 23:04
Najpierw mnie zmroziło, a oczy zamieniły się w pięciozłotówki, by po chwili zorientować się, jaki naiwny i łatwowierny jestem ;] Angie - 2010-12-20, 23:26 A właśnie, że będę! tzn. mam zamiar. Jak jeszcze Slipknota dorzucą to już na pewno
Dymitr - 2010-12-20, 23:33
Ploty chodziły,że reaktywowane system of a down Rob - 2010-12-21, 00:03
Ej no serio! Mają wykopać Chucka, wypchać go watą, postawić przed sitkiem i wokal puścić z taśmy!
edgeofthorns - 2010-12-21, 06:32
Bitch!
Dymitr - 2011-03-28, 10:51 Killing Joke, Made of Hate i Devin Townsend na Sonisphere....mniam.. Pyszny skład...tylko ten Volbeat wszystko psuje Angie - 2011-03-28, 11:01 Volbeat dobry jest. Tylko czemu nie ma Slipknota?? Już miało byc potwierdzone, że będą a teraz znowu ich w składzie nie widzę. Dymitr - 2011-03-28, 11:11 jest oryginalny, ale nie dobry...odrzuca mnie jak nie wiem... ajajaj, fajnie by było, jakby slipknot też był. W Czechach jest Korn, Misfits i In Flames Na oficjalnej Slipknota nie ma info o polskimsonisphere Rob - 2011-03-28, 14:46
Made Of Hate, Dymitr błagam
Angie - 2011-03-28, 14:59 O właśnie, nie rozumiem tej podnietki Made of Hate. Przecież to jest aż nieprzyzwoicie słabe... Dymitr - 2011-03-28, 15:07 Mi się podoba... lubię bodom`owe klimaty .Ale poza tym,że wyglądają, jak cioty i zmienili nazwę na bardziej sprzedajną, to w czym są tacy słabi ? Czy idziecie tym nurtem,że przyjęło się po nich jeździć, tak jak i po slipknocie ?! Melodia jest spoko, przykop jest, moc jest, skill jest http://www.youtube.com/watch?v=vveTjJx0gv8 Angie - 2011-03-28, 15:56
Tym nurtem nigdy nie idę, po Linkin Park też jeżdzą a ja dalej ich lubię
Nie przepadam za taką odmianą melodic death metalu. Jakieś to bezpłciowe, nic mi się nie jeży jak tego słucham. Bodomów też nigdy nie mogłam zdzierżyć. Dymitr - 2011-03-28, 16:15
Mi się trochę jeży. W ogóle zauważyłem,że lubię bardziej melodyjna muzykę, niż rzeczywiście ostrą. A tu melodie są całkiem niezłe imo. Np. numer co go wyżej zamieściłem genialnie nadaje się do auta
|
