Rock Room - Forum fanów muzyki gitarowej
Rock Room - Forum fanów muzyki rockowej

Inne style - The Prodigy

edgeofthorns - 2009-02-24, 21:46
Temat postu: The Prodigy
MojaStara napisał/a:
Wiem że pewnie mało osób słucha owego zespołu ale dla mnie to jedyna grupa która gra dobrą elektronikę ( nie nie lubie Chemical Brothers ) , kiedyś byli dla mnie zespołem nr. 1 teraz słucham ich rzadko ale lubię czasami wrócić do Spitfire, Voodoo people, Razor, czy Back 2 Skool.



jog napisał/a:
oł jea!! ja słucham momentami intensywnie. firestarter to jedna z najlepszych piosenek jakie słyszałem w ogóle. a omen... oł maj god!!



Dymitr napisał/a:
To jest chyba jedyny zespół z poza muzyki metalowej, który daje porównywalnego kopa i pobudza w identyczny sposób... czysta moc i energia...uwielbiam The Prodigy !



jog napisał/a:
jej bez kitu spędziłem dziś cały dzień przy prodigy - the fat of the land - chyba z 8 razy mi ta płyta przemknęła w całości!!!!! oł szitt czaicie?? jest boska!! oł maj god!! zawsze lubiłem te kawałki na niej a teraz chyba ją kupię!!!



Angie napisał/a:
O ja cie, Prodigy to zarąbista kapela kojarząca mi się z pieknymi czasami wczesnej młodości :P pamiętam ze jak bylam mała kasetę " the fat of the land" wygrałam w jakimś konkursie i katowałam ją później non stop. Miałam nawet plakaty Keitha nad łóżkiem, ech to były czasy ;P "Smack my bitch up" jest ponadczasowe!



MojaStara napisał/a:
Tez dawno ich słuchałam ostatnio odkopałam ich stare płyty z dysku jak wydali nowy krążek, jak na razie to mnie wkręcił kawałek Omen co można widzieć na moim laście :D a co do samego Keitha - niesamowity image ma , kontrowersyjny bardzo ;)



jog napisał/a:
Omen gniecie!! a prodgigy ogólnie to włączyłem wczoraj o 12 rano (jak wstałem) a wyłączyłem o 2 w nocy jak szedłem spać :D :D :D w sumie chyba jakieś 2 przerwy półgodzinne były... ja nie mogę dziś tak samo zrobię!! i'm the fear addicted!!! danger ilustrated!!! i'm the firestarter!!! twisted firestarter!!! oł jea!!! ja nie mogę - ten band gniecie!!!



Dymitr napisał/a:
http://www.youtube.com/watch?v=yErZz5p45t8 - tak jako ciekawostka...ale nie ma nawet połowy poweru oryginału...

semako - 2009-02-25, 22:48

oł jea!! pierwszy mój post pod nowym prodigy. jak przystało na nowy post, mowa będzie o nowym albumie - invaders must die kopie mnie po tyłku i strasznie mi się podoba!! doprawdy udana płyta i w ogóle! ma niezłego powera, elektronika leję się litrami aż miło słuchać!!! oł jea!!!

co Ty na to ED???

- uuuuuuoooooooooooooooooooooooaaaaaaaaaa!!!

Jojek - 2009-03-05, 22:21

a jak się szufladkuje ten zespół, tak nawiasem ? :>
semako - 2009-03-05, 22:30

cóż - "mądra" wikipedia mówi - techno, rave, dance, electronic... hmmm

a ja powiem tak techno to nie jest na pewno (sami kolesie z prodigy mówią że to nie techno), nie wiem co to jest rave, dance to w dupę... no a z elektroniką się zgodzę !! no i co tam jeszcze... no nie wiem jak się dowiem co to jest rave to zedytuję :DD

Karharoth - 2009-03-05, 22:33

rave= wrzeszczeć, drzeć ryja, majaczyć czy jęczeć :D :D



I oznacza to też, imprezy do rana, na których królują "DJ Pitol" i "DJ Pajonk" i inne sławy o podobnych nazwach.Raczej odpada^^

semako - 2009-03-05, 22:40

oh więc zostaje tylko elektronika - powiem zatem że to taka elektronika z gitarami i perkusją... nie wiem... ja tam nie szufladkuję (może dla tego że nie umiem) :DD
The Kaco - 2009-03-07, 10:54

The Prodigy będzie na tego rocznym Openerze :P
semako - 2009-03-07, 14:07

:O :O :O :O :O

o Matko !! chyba pomyślę nad pojechaniem tam... jak by tak queens of the stone age przyjechali... eh.

The Kaco - 2010-02-15, 23:10

Znam tylko ten kawałek:
http://www.youtube.com/watch?v=-Fz85FE0KtQ
:P

semako - 2010-02-15, 23:14

Kaco! to obczaj ten remiks! jest niesamowity! i zoba jeszcze jaki klip! i powiedz że nie chcesz takiego przypierdolu! i powiedz że nie chcesz! nie uwierzę!

http://www.youtube.com/wa...feature=related

chcesz tego! chcesz chcesz chcesz! ja! zamawiaj płyty i trzaskaj! :DD :DD :DD :DD :DD

Janis - 2010-02-15, 23:29

semako napisał/a:

http://www.youtube.com/wa...feature=related


Robi wrażenie ten remix, podoba mi się. O w lola:P

Therion - 2010-02-15, 23:36

:...:
super.

Ja wam tylko jedna rzecz powiem... jak wam se to podoba.. to na prawdę Jogu/Janis rozejrzyjcie się po scenie ogólnie rozumianej jako "techno" i serio znajdziecie tam wiele takich utworów. Nie moge wam przedstawić nic na próbę ponieważ nie pamiętam i mało mnie to obchodzi, ale Mój kumpel tego słucha i wiele lat byłem indoktrynowany taka muzyka i wiem co mówię. I nie chodzi o to że się z was śmieję.. tylko, może serio tracicie wiele nie słuchając takiej muzyki i nie przyglądając się takowej bliżej. I mówiąc o "techno" nie mam na myśli tylko sampli. Bo odłamów takiej muzy jest po chuju.

Janis - 2010-02-15, 23:38

Therion napisał/a:
Ja wam tylko jedna rzecz powiem... jak wam se to podoba.. to na prawdę Jogu/Janis rozejrzyjcie się po scenie ogólnie rozumianej jako "techno" i serio znajdziecie tam wiele takich utworów.


Noż ja nie twierdzę, że nie. Nie mam rozeznania w tej muzyce. :)

semako - 2010-02-15, 23:39

Janis czaj to! to jest dla mnie normalnie definicyjna postać przypierdolu!
http://www.youtube.com/watch?v=olHnyslc-OM
ICH WILL!

Janis - 2010-02-15, 23:40

semako napisał/a:
Janis czaj to! to jest dla mnie normalnie definicyjna postać przypierdolu!
http://www.youtube.com/watch?v=olHnyslc-OM
ICH WILL!


Najlepszy utwór z ich nowej płyty. Moim zdaniem :)

Therion - 2010-02-15, 23:40

początek juz miażdzy tymi "ppiii, pi pi pi piiiii, piiiii, pi pi pi piiiiiiiiiii". Mega przypierdol :rotfl:
semako - 2010-02-15, 23:42

no tak Janis - jak dla mnie to normalnie chyba najlepszy ich kawałek ever - ciężko było pobić stare hiciory ale się udało :DD
Janis - 2010-02-15, 23:42

Therion napisał/a:
początek juz miażdzy tymi "ppiii, pi pi pi piiiii, piiiii, pi pi pi piiiiiiiiiii". Mega przypierdol :rotfl:


Oj kwestia wrażliwości ziąąą, na mnie to też działa i też czuje, ze ten utwor daje mi kopa.

Śniegu - 2010-02-15, 23:49

Szczerze? Takie se...

A, Semako - podręcznikowe definicje przypierdolu to masz tutaj:

- Slayer - Evil has no Boundaries
- Manowar - Hail & Kill

Janis - 2010-02-15, 23:50

Śniegu napisał/a:
- Slayer - Evil has no Boundaries
- Manowar - Hail & Kill


Pierwsze daje mi przypierdol, drugie nie-e ;) Kwestia wrażliwości ziąąąą. :P Ty podręcznikowy przypierdolu :P

Therion - 2010-02-15, 23:52

Janis napisał/a:
Kwestia wrażliwości ziąąąą.

Ok, więc masz wrażliwość na bicik - przyjęte i zapisane :P

Janis - 2010-02-15, 23:54

Therion napisał/a:
Ok, więc masz wrażliwość na bicik - przyjęte i zapisane :P


Jezu, jakie to wszystko proste u Ciebie? Prodigy- bicik, metal- niebicik. Prodigy ma coś takiego w sobie, mimo, ze to elektroniczne to daje kopa i ma klimat zajebisty. To chyba jest rave, zwał jak zwał. Wiesz zresztą, ze nie stronię od elektroniki jako takiej :P

Dominik - 2010-02-15, 23:56

Śniegu napisał/a:
Ok, więc masz wrażliwość na bicik - przyjęte i zapisane :P


hiohiohiohio ...ehhhhh :DD

Śniegu - 2010-02-15, 23:57

Janis napisał/a:
Pierwsze daje mi przypierdol, drugie nie-e ;)

Po pierwsze - bluźnisz. Po drugie - bluźnisz. Po trzecie - zgadnij.

Janis napisał/a:
Kwestia wrażliwości ziąąąą.

Gustu raczej jak już. Nie wmówisz mi, że trzeba być jakimś arcywrażliwym, żeby zaczaić tę muzykę :P I żeby nie było, osobiście nic nie mam do Prodigy, lubię kilka ich utworów - no ale bez przegięć żeby przed nimi klękać.

Therion - 2010-02-15, 23:58

Janis napisał/a:
Jezu, jakie to wszystko proste u Ciebie?

Jeśli chodzi o Prodigy ? tak. Nie rusza mnie nic w tym zespole, ani muzycznie, ani wizerunkowo. Całkowicie nic. Nie mam tej wrażliwości. W metalu tez bicik mozna znaleźć, tylko że metalu to ja najmniej w sumie ostatnio słucham, więc nietrafione ;]

Dominik - 2010-02-16, 00:00

Cytat:
Po pierwsze - bluźnisz. Po drugie - bluźnisz. Po trzecie - zgadnij.


Ej sorry Śniegu ale Manowar nagrali jedną fajną płytę a reszta to taki kicz że szok... tu nie ma co bluźnić... teraz panowie wzięli się na orkiestrowe suity i pobrzdąkiwanie na gitarach... no żal. TO jest najbardziej przereklamowany zespół w metalu !!

Janis - 2010-02-16, 00:01

Cytat:
Gustu raczej jak już. Nie wmówisz mi, że trzeba być jakimś arcywrażliwym, żeby zaczaić tę muzykę :P I żeby nie było, osobiście nic nie mam do Prodigy, lubię kilka ich utworów - no ale bez przegięć żeby przed nimi klękać.


Zwał jak zwał, jedno zależne od drugiego po prawdzie w tym aspekcie. I wcale nie twierdzę, że trzeba być arcywrażliwym, bo nie trzeba. Po prostu podoba mi sie tych kawałków kilka, zupełnie jak Tobie, ale nie obsesyjnie. A to, ze daje mi kopa ten jeden utwór, znaczy, że dotyka mojej wrażliwości muzycznej (tak brzmi to alternatywnie jak z Myslovitz, odczep się :P ) i powoduje, że ta muzyka działa na mnie. Tyle ;)

Therion - 2010-02-16, 00:03

No ok, niech działa, ja tam do gustów się już nie przypieprzam, ale z zespołów pośmiać zawsze się możńa :B
Śniegu - 2010-02-16, 00:55

Therion napisał/a:
Ej sorry Śniegu ale Manowar nagrali jedną fajną płytę a reszta to taki kicz że szok... tu nie ma co bluźnić... teraz panowie wzięli się na orkiestrowe suity i pobrzdąkiwanie na gitarach... no żal. TO jest najbardziej przereklamowany zespół w metalu !!


E? A która to w/g Ciebie płyta?
A tak BTW - OK, przyjmijmy, że ich image może być tandetny/kiczowaty. Ale w jaki sposób tak minimalistyczna muza może być kiczowata? Objaśnij mi, bo nie czaję.
Aha, bym zapomniał - bluźnisz.

Janis napisał/a:
Zwał jak zwał, jedno zależne od drugiego po prawdzie w tym aspekcie.

Eee no nie za bardzo, ale carry on.

Janis napisał/a:
A to, ze daje mi kopa ten jeden utwór, znaczy, że dotyka mojej wrażliwości muzycznej

No powiedzmy.

Natta - 2010-02-16, 09:08

Dominik napisał/a:
Cytat:
Po pierwsze - bluźnisz. Po drugie - bluźnisz. Po trzecie - zgadnij.


Ej sorry Śniegu ale Manowar nagrali jedną fajną płytę a reszta to taki kicz że szok... tu nie ma co bluźnić... teraz panowie wzięli się na orkiestrowe suity i pobrzdąkiwanie na gitarach... no żal. TO jest najbardziej przereklamowany zespół w metalu !!


+10 Domi! Polać mu!

Dominik - 2010-02-16, 10:19

Cytat:
E? A która to w/g Ciebie płyta?
A tak BTW - OK, przyjmijmy, że ich image może być tandetny/kiczowaty. Ale w jaki sposób tak minimalistyczna muza może być kiczowata? Objaśnij mi, bo nie czaję.
Aha, bym zapomniał - bluźnisz.

Ahhh Therry odpowiedz koledze :rotfl:

Wg mnie najlepszą płyta jest "Kings Of Metal" Serio nie czaisz? To może powiem tak... kiczowate teksty o wyższości metalu nad metalem, lub jak ktoś chce ilości cukru w cukrze, jak minimalistyczna muzyka moze być kiczowata? Spytaj gości z Kiss hahaha no chłopie na scenę wychodzą kolesie którzy grają dwa riffy na krzyż, no ale nie powiem że takie coś nie może być ciekawe bo jak wiemy brandzlowanie się przy graniu też nie jest dobre, ale panowie na prawdę mają słabe utwory, nudą wieje, kicz przejawia się pompatycznych hymnach ku czci metalu, w ich gejowskich okładkach które mógłby by zdobić plakaty reklamujące bary gejowskie... mam jeszcze wymieniać? Ahh poza tym zbezczeszczenie "Nessun Dorma" Pucciniego te wszystkie oskarżenia mogłyby wystarczyć by ich skazano na dożywotnie więzienie z brakiem możliwości zwolnienia warunkowego.

Cytat:
+10 Domi! Polać mu!


Tylko nic co ma procenty, no chyba że chcesz abym umarł :rotfl:

The Kaco - 2010-02-16, 11:54

Jogu ten remiks taki se :P zalatuję troszkę dyskoteką, no i riff wydaje się inny.
Therion - 2010-02-16, 12:11

Nie bójmy sie powiedzieć tego głośno Kaco... ten remix jest dyskotekowy :D
The Kaco - 2010-02-16, 12:48

:rotfl:
Dymitr - 2010-02-16, 13:41

Śniegu napisał/a:

Eee no nie za bardzo, ale carry on.


Widzę,że nawet cytujesz ManoWara ;)

Jojek - 2010-02-16, 18:32

Nie może być że tylko 2 kawałki Prodigy znasz Kaco ! Zlukaj to: http://www.dailymotion.pl...-up-uncen_music (jeden z moich ulubionych teledysków, Tobie też powinien podejść ;) ). Następnie posłuchaj albumowej wersji: http://www.youtube.com/watch?v=JgGA-hHWxtA.

Klasyka.

Therion - 2010-02-16, 19:51

Pewnie życie Kaco właśnie osiągnęło wyższy poziom :|
The Kaco - 2010-02-17, 12:33

:rotfl:

Joju w tym teledysku nie podoba mi się tylko jedno... po 'kupie czasu' nie umył rąk :rotfl:

semako - 2010-02-17, 12:41

umyłA :D ale tak! smack my bitch up rządzi totalnie! ja nie mogę! cudne rzeczy!
Kaco! albo takie Firestarter, albo Breathe? normalnie też znasz na pewno ;)

http://www.youtube.com/watch?v=wmin5WkOuPw
http://www.youtube.com/watch?v=6_PAHbqq-o4

noż w pioruna!

The Kaco - 2010-02-17, 12:46

Shit, myślałem że ona na końcu jak zobaczyła to lustro to była tak piana, że zobaczyła kobietę :rotfl: ale rąk nie umyła!
semako - 2010-02-17, 12:59

Stary - tam były gorsze naruszenia higieny i różnych norm moralno etycznych... chyba 2x wymioty, rozbicie szyby ręką... ćpanie i picie na umór, próby molestowania, bójka, seks z prostytutką, i inne rzeczy... SMAK MY BITCH UP!
The Kaco - 2010-02-17, 13:00

To niiicc :DD podetrzeć się i nie umyć ręki... FAIL

semako - 2010-02-17, 13:01

Kaco! zgadzam się z Tobą ;) ale powiedzmy że to niedopatrzenie pasuje tu do reszty teledysku :DD
Dominik - 2010-02-17, 13:08

Kaco co za demot hahahahaha ... padlem i nie mogę wstać :DD
Janis - 2010-02-17, 15:10

Demot boski i niech kobiety przestaną Nam mówić, byśmy opuszczali deski ;P
semako - 2010-02-17, 15:14

dokładnie! co im deski przeszkadzają - jakby same nie mogły opuścić! choć ja akurat zawsze opuszczam. ale mimo wszystko - tym bardziej - mówią mi że mam to robić, a ja to robię! łaaaa!

co do prodigy to normalnie trzęsie mnie ten koncert! aj pojechałbym!
http://www.youtube.com/wa...esh+div-1r-2-HM

Janis - 2010-02-17, 21:05

Ja to w sumie najbardziej żałuję tego koncertu Archive w Poznaniu ostatnio. Esz, dupa jestem, że nie pojechałem;]
semako - 2010-02-17, 21:37

aj dupa jestem bo miałem 2 kilometry z domu na ten koncert :/
Therion - 2010-02-17, 21:58

Cytat:
aj dupa jestem bo miałem 2 kilometry z domu na ten koncert :/

ale z Ciebie dupa :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :B

Janis - 2010-02-17, 22:31

Therion napisał/a:
Cytat:
aj dupa jestem bo miałem 2 kilometry z domu na ten koncert :/

ale z Ciebie dupa :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :B


Uber-dupa!

Śniegu - 2010-02-18, 13:20

Cytat:
Uber-dupa!
Bez picu :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk:
semako - 2011-08-09, 11:56

aj troszkę wkurwia mnie gadanie wielu ludzi (nawet tych których tam nie było) że Prodigy dali dupy na woodstocku... fakt - czytałem kilka tekstów o całych tych barierkach, które po raz pierwszy i (jak zapewnia Jurek) ostatni pojawiły się na woodstockowym polu, na życzenie menedżera zespołu... koleś poza tym zakazał nagrywania, ale Jurek i tak kazał wszystko nagrać. i podobno w połowie koncertu ten koleś podbiegł do Jurka nie wierząc w to co się dzieje i pytając się czy się wszystko nagrywa... na to Owsiak miał odpowiedzieć "kurwa! nie nagrywamy!... pewnie że nagrywamy!" Zespół cały czas apelował o cofnięcie się tłumu do tył... no ale wynikało to z tego że wszyscy napierali na barierki i z przodu była masakra - bez kitu, nawet na telebimach widziałem że kolesie byli zaniepokojeni tym co się dzieje...

no ale! nie narzekam. usłyszałem wszystko co chciałem usłyszeć, dla mnie jedynym minusem było... za dużo ludzi (z Dymitrem musieliśmy uciekać na górkę bez kitu...). Przypierdol był jak mało co... wszystko latało w powietrzu, istna masakra! LASERY! wybuchy! no nie do opisania...

Natta - 2011-08-09, 12:06

Jogu, dlaczego nie zrobisz w odpowiednim dziale jednej ciągłej relacji? :D w sumie nieważne

kolega który był na woodzie mówił mi, że na prodigy ktoś stracił dwie górne jedynki, a inna osoba miała złamanie otwarte ręki :O

semako - 2011-08-09, 12:20

Natalia... tam był taki tłum że na prawdę wyszliśmy z Dymitrem na górkę i usiedliśmy z wrażenia... (a nie było już gdzie usiąść) na prawdę... tłum kulał się po polach namiotowych, bo nie było już miejsca w innych miejscach. Mieliśmy po Gentlemanie złapać Anię, ale koniec końców jej napisałem żeby nas nawet nie szukała bo nie ma szans na znalezienie nas... pewnie i tak by nas nie znalazła... a później nie mogłaby też wrócić do swojej tam ekipy... masakra... wiesz było (według różnych informacji) od 700 000 do prawie miliona ludzi... nie ma opcji żeby w takim tłumie coś się nie zdażyło. Najbardziej szokuje mnie to, że jeśli spojrzymy na dowolne milionowe miasto, to zdarza się w nim więcej wypadków średnio niż na Przystanku... a nie zapominajmy, że tutaj wszyscy ci ludzie byli stłoczeni w jednej wielkiej skaczącej masie... piją alkohol w ilościach większych, i w ogóle. A mimo to można uznać że Przystanek jest miejscem bezpieczniejszym :O

zeszliśmy na dół (zatrzymaliśmy się może w połowie drogi na scenę...) i tam dotrwaliśmy do połowy koncertu. bo było na prawdę niemiło... staliśmy w jakimś polu namiotowym, i Dymitr później mówił że obok nas jakaś laska broniła przejścia przez pole, żeby jej namiotów nie porozwalać... to jakiś koleś ją popchnął w te namioty...


w sumie wielką lipą tego koncertu było to, że przyjechało na niego strasznie dużo osób, które w Przystanku nie uczestniczyły... nie poczuły tego klimatu... pojechali tam tylko wysłuchać koncertu i wrócić, troszkę atmosfera przez to siadła na tych kilka chwil. Zrobił się taki wielki tłum... nie do końca życzliwy...




aj a co do pisania osobno, to pomyślałem sobie, że jak w kilku miejscach napiszę, to forum się nieco ożywi ;) (na nasze, bądź co bądź, ciekawe relacje nie było żadnej odpowiedzi ej! :P )


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group