Last.fm: nattem
Numer buta: 39
Ulubiony muzyk: Akerfeldt/vanGiersbergen
Wiek: 33 Dołączyła: 16 Mar 2009 Posty: 2927 Skąd: Kętrzyn/Gdańsk
Wysłany: 2009-07-08, 14:06 Yann Tiersen
Jak można opisać tego utalentowanego Francuza? Strzecha niesfornych włosów na głowie, butelka piwa trzymana za szyjkę i melancholijne spojrzenie. Multiinstrumentalista - skrzypce, akordeon, gitary, przeróżne instrumenty klawiszowe i własny cichutki głos, to jego instrumenty. I w końcu twórca minimalistycznych, ale rozmarzonych kompozycji. Kompozycji o jesiennych barwach, w których nostalgia i melancholia niekiedy przeplata się z uśmiechem, radością i żywiołowością. Często zaprasza zaprzyjaźnionych wokalistów - Dominique A, Lisę Germano, Claire Pichet czy Natachę Regnier. A w tym wszystkim nieustannie obecna jest magia Francji, czar słonecznych ulic Paryża i urok jesiennej Bretanii...
Zaczynał od klawesynowego, uroczego brzdękolenia na albumie La Valse des Monstres i już genialnego, jednak niedostrzeżonego Rue des Cascades. Popularność we Francji przyniosła mu trzecia płyta, Le Phare. Na całym świecie zdobył sławę jako twórca ścieżki dźwiękowej do filmu Le Fabuleux Destin d'Amelie Poulain - w Polsce po prostu Amelia. Już kojarzycie o kogo chodzi?
Ten człowiek całkowicie zmienia postrzeganie akordeonu jako dorzynacza uszu w przejściu podziemnym na dworcu.
Dyskografia:
La Valse des Monstres (1995)
Rue des Cascades (1996)
Le Phare (1998)
Tout est Calme (1999)
L'Absente (2001)
Yann Tiersen & Shannon Wright (2004) - razem z Shannon Wright
Les Retrouvailles (2005)
Ścieżki dźwiękowe do filmów:
Le Fabuleux Destin d'Amelie Poulain (2001)
Good Bye Lenin (2003)
Tabarly (2008)
Miałem z nim styczność chwilową jakieś 2 lata temu, kiedy to zafascynowała mnie nim pewna osoba. bardzo spodobało mi się to co pan Tiersen wyczyniał ze skrzypcami w pewnej piosence. poza tym jakiś koncert widziałem i przesłuchałem kilkukrotnie 2 płyty. muszę do niego wrócić i to praktycznie pewne. ach. posłuchamy zobaczymy napiszemy. ale póki co mam dużo do słuchania, więc pan Yann jeszcze trochę musi poczekać. Choć akurat myślę że pojawi się u mnie zapotrzebowanie na iście w tę stronę. więc może poleci do góry w kolejce.
_________________ - ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2010-05-01, 02:29
Podoba mi się to. W sumie całkiem niedawno wszedłem na profil lasta Natty i jakoś mnie zaintrygował ten muzyk. Coś mnie zachęciło aby sięgnąć po jego muzykę i sięgnąłem. Słucham sobie albumu "Le Phare" z 1998 roku i muszę powiedzieć że w tym jego minimalistycznym stylu muzykowania coś jest. Każdy utwór jest inny, ma inny klimat od takie zagranego na fortepianie "Sur Le Fil" - który btw jest genialny, smutny i bardzo super hehe, po takie skoczne kawałki jak "Les Jours Heureux". Na tej płycie wspomagają tego gościa Claire Pichet i Dominique A oboje mi nie znani artysci ale wypadają fajnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum