[Gracek_Drake]

Jak sama nazwa wskazuje, czy lubicie i czy macie kontakt z książkami kontrowersyjnymi? Czy uważacie, że to ważne aby pisarze poruszali tematy które w wielu kulturach uważane są za "tabu"? Oraz czy zniesmaczenie lub zaszokowanie czytelnika jest wskazane? Na koniec podajcie tytuły książek które według was są naprawdę kontrowersyjne. Ja póki co ze swoimi typami poczekam, chcę zobaczyć co wy pokażecie i przekonać się czy moje typy pokrywają się z waszymi.

Powiem tylko, że lubię utwory literackie które poruszają naprawdę trudne tematy. Po prostu pozwala mi to przemyśleć wiele rzeczy i sprawia, że nie mogę o danej książce zapomnieć. Może wydać się to wielu osobom dziwne, ale np. bardzo lubię książki które traktują o pedofilii i przemocy w rodzinie.

[REKLAMA]

[jaha]

hmm.. Ogólnie to mam w dupie czy książka porusza tematy, które gdzieś mogą być uważane za temat tabu. Nie jest to dla mnie ważne. Książka ma być ciekawa, wciągająca, zabawna, niesamowita. Mam się przy niej dobrze bawić, zapamiętywać i ćwiczyć ortografię.
Jeśli spełni powyższe wymogi, może zahaczyć również o kontrowersje.

[Angie]

"Rozmowy z Bogiem" Neala Donalda Walscha. Książka która dużo poprzestawiała w mojej głowie i zmieniła spojrzenie na pewne sprawy. Spodobała mi się w niej między innymi ta szydera z katolików i ukazanie jak bardzo głupie i bezsensowne mają oni podejście do wiary.

Książka zdecydowanie kontrowersyjna, katolicy to co jest tam napisane z pewnością uznaliby za herezję.

[Gracek_Drake]

Teraz głośno jest o Grossie (znowu) i o jego nowej książce (znowu) pt. "Złote żniwa". Gross chce (znowu) przekonać świat, że Polacy są współwinni holocaustu. Czyli szykuje się kolejna afera.