ale o to że ich muzyka ma naleciałości kiczu - zwłaszcza wokal.
Kiczu? Może pierwsze ich nagrania miały że tak powiem nieciekawe brzmienie, przypominały Nintendo albo wczesne dokonania Ministry ale późniejsze to muzyka elektroniczna w najlepszym wydaniu... obczaj te utwory na YT choćby co je wymieniłem w poście wyżej. Głos Gahana jest dla Ciebie kiczowaty? To czego oczekujesz od wokalisty?
Hm... czego oczekuję od wokalisty ? ano tego by porwał mnie swoim wokalem - czego nie potrafi pan gahan. A barwa w takich numerach jak "enjoy the silence" to miazga dla mego ucha - i bynajmniej nie pozytywnie. Dla mnie brzmi to jak jakiś zniewieściały bard śpiewający do kotleta. Niestety
_________________ "If It Bleeds, We Can Kill It"
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2010-02-25, 10:11
No cóż przekonywać Cię nie zamierzam, ja uważam że Gahan ma zajebisty głos, ani nie słyszę w nim żadnego zniewieścienia ani innych rzeczy tego typu. Wg mnie jest bardzo oryginalny, bardzo hipnotyzujący ... serio aż chce sie go słuchać bo idealnie pasuje do ich muzyki. No ale cóż... co kto lubi.
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2010-06-05, 00:20
Słucham sobie "Songs Of Faith And Devotion" (cóż za album, każdy utwór to killer, idealnie słucha się tego w nocy, tak jak teraz ) i zauważyłem coś takiego hehe, możliwe że dla tych którzy sa z DM na co dzień obcykani to żadne zdziwienie, ale kawałek "In Your Room" (genialny) na albumie trwa ponad 6 minut i jest rozbudowany, a na składance singli "The Singles 86 - 98 " (zajebistej składance z samymi hitami, chyba nawet gdzieś wyżej o niej pisałem) utwór ten ucięty jest do 4 minut z sporym hakiem i brzmi kurde melodyjniej, bez tych długich samplowych pasaży... ale i też jest super. W sumie to nie wiem która wersja jest lepsza, obie powalają
Last.fm: Drake17
Numer buta: 47
Ulubiony muzyk: Za dużo ich.
Wiek: 33 Dołączył: 12 Gru 2009 Posty: 178 Skąd: Głuchołazy
Wysłany: 2010-12-30, 11:41
Depeche Mode, to jeden z zespołów które uwielbiają moi rodzice. Z tego co mi mówiła mama, to gdy tylko nauczyłem się chodzić, to stałem przy wieży i gibałem się do ich muzyki. Czyli w sumie byłem nimi katowany od małego, ale to dobrze;). Nie są wprawdzie moim ulubionym zespołem i rzadko ich słucham, ale zawsze gdzieś mi tam w głowie siedzą i czasem najdzie mnie ochota żeby puścić sobie np. "Enjoy the Sileance" i pośpiewać sobie.
nooo wbiłem wczoraj na chwilę na TV i trafiłem akurat na to wykonanie. i bardzo mnie to ucieszyło. czy ja wiem czy to zjebane DM - chciałbym kiedyś nagrać zajebistą piosenkę która po ponad 20 latach nadal będzie zajebista. a Enjoy the silence jest o-kurwa-mać-ja-jebie-zajebista!
_________________ - ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum