Lungfish powstał w 1987 roku w Baltimore, stanie Maryland. Wszystkie albumy wydane zostały sumptem punkowego labelu Dischord z wyjątkiem debiutu zatytułowanego Necklace Of Heads. Obecnie zespół jest w śpiączce, co nie znaczy że członkowie spoczytają na laurach, chociażby Daniel Higgs regularnie wydaje solowe, eksperymentalno bardowe płyty. Ostatni jego album Say God pochodzi z tego roku. Aktualnie pracuje nad nową płytą z zespołem Skull Defekts. Również były basista Nathan Bell powołał do życia projekt Human Bell którym zadebiutował w 2008 roku. Ostatni znany skład z 2005: Daniel Higgs, Asa Osborne, Mitchell Feldstein, Sean Meadows.
Jak na post-hardcore zespół nietypowy, poetyckie wręcz teksty, charakterystyczny śpiew Higgsa który zdzierając gardło wypluwa przy tym całe swoje serce, w dodatku ta charakterstycznie brzmiąca gitara Asy Osborne'a. Zespół niedoceniony strasznie, zwłaszcza biorąc pod uwagę te lata działalności nie wychodzący raczej z podziemia co w sumie powinno dobrze rokować. Ściska poteżnie za serce, płyty to jeden riff w ktorego wkalkulowane jest mnóstwo melodii i fellingu, wszystko wypada oryginalnie i nie znam drugiego takiego zespolu musze sie Wam przyznac, zreszta posluchajcie sami, liniaczki sa ponizej. No a ja raczej nie inaczej przygodę proponuję zacząć od Love Is Love :-)
MIŁOŚĆ
Dyskografia:
1989: Necklace of Heads
1991: Talking Songs for Walking
1993: Rainbows from Atoms
1994: Pass and Stow
1995: Sound in Time
1996: Indivisible
1997: Artificial Horizon
1999: The Unanimous Hour
2000: Necrophones
2003: Love Is Love
2005: Feral Hymns
Widziałem u Ciebie na laście kiedyś jak ich słuchałeś, wlazłem na ich stronę i woah DISCHORD! Później wpadłem do jutuba i przesłuchałem TO. W następny piątek nadrobię zaległości i 'kupię' wszystkie albumy, które miałem kupić i zacznę od Lungfisha.
Ah gitarzysta gra na świetnej gitarce Przypomina mi trochę Univox Hi-fliera i Eastwood hi-flyera, słiiiit.
_________________ kaco321 > lvl up > kaco > lvl up > The kaco > lvl down > kaco > lvl up > The Kaco
Ich brzmienie wydaje się być bardziej Pacific Nothwest niż DC Tak czy inaczej świetne granie.
Poetycki post-hardcore? Polecam Youth of America Wipers Może nie aż takie poetyckie, ale to najlepszy hardcore '81. Trochę krautu, psychodelii, punku, popu itd.
_________________ kaco321 > lvl up > kaco > lvl up > The kaco > lvl down > kaco > lvl up > The Kaco
Ostatnio zmieniony przez The Kaco 2010-10-02, 11:20, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Przypomina mi trochę Univox Hi-fliera i Eastwood hi-flyera, słiiiit.
> kaco > lvl up > The Kaco
Może nie aż takie poetyckie, ale to najlepszy hardcore '81. Trochę krautu, psychodelii, punku, popu itd.
Bierz się za YOA!
| 
| 