[semako]

Sonoio to solowy projekt byłego klawiszowca NIN - Alessandro Cortiniego. ogólnie piękny melodyjnie, dość prosta elektronika, dość złożone wokale, wszystko bardzo płynne i ciekawe. polecam wszystkim, którym podobał się Modwheelmood - od razu da się poznać że w obydwóch projektach palce maczał Cortini. Póki co wydana została jedna EPka - zawiera 9 utworów, wyszła w tym roku jakoś chyba na jesieni... polecam. cała EPka trzyma klimat i jest bardzo dobra. no i ma jednego killera... masakra - sami zobaczcie:

HOUDINI - to jest absolutnie mój faworyt! piosenka jest genialna! bez kitu! miłość od pierwszego usłyszenia gwarantowana!

NOT WORTH REMEMBERING w sumie też mnie kładzie. bardziej elektro... mniej klimatu nieco, ale lubię

JUST ME w sumie jak wyżej

[REKLAMA]

[Rob]

daj line ;o

[semako]

wooo Stary! teraz przeczytałem dopiero poszukam i jakoś Ci przyślę czaisz

[Rob]

WYBUCH! CZAJĘ!!!! I... poczekam

[jaha]

Na tym zdjęciu przypomina nieco Johnego Depa.. ahhh

[semako]

ja zawsze mylę Cortiniego z Jonnym Greenwoodem z Radiohead... jak bracia! zobaczcie:




chwilę musiałbym poświęcić rozróżnieniu ich... totalnie podobni są...

[Natta]

no nie, tylko fryzura. ten drugi ma usta i podbródek jak gunther.

[semako]

ostatnio Sonoio lekko dosłuchałem i uznałem że Houdini to jeden z najlepszych kawałków roku 2010. bez kitu!

[Rob]

Muszę tego w końcu poszukać

[semako]

jakoś niedawno wyszła płyta z remiksami. do zassania za darmola z oficjalnej strony. zachwycony nie jestem, ale jest ok

[Therion]

Jak ktoś robi swoje remixy.. to jest dnem dna

[semako]

remixy robił ktoś inny w ogóle jak ktoś robi remiksy to jest dno no nie? takie disko!

[Therion]

Wiem że próbujesz być zaczepny, ale serio uważam że remixy to dno dna i tyle w temacie.

[semako]

nie próbuję być zaczepny.
wiem że twierdzisz że remiksy (a nie tylko własne remiksy) to dno dna, i w zasadzie to próbowałem napisać. i mi wyszło.