Last.fm: Sniegu
Numer buta: 42
Ulubiony muzyk: Nie posiadam
Wiek: 36 Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 261 Skąd: Police
Wysłany: 2012-04-16, 22:59
semako napisał/a:
czy jak jakiś metal umiera to staje się death metalem?
Natta napisał/a:
Wątpię.
A niestety, w tej muzyce od jakichś 15 lat nie pojawiło się nic świeżego (crossoverów nie zaliczam do kategorii "coś świeżego").
Natta napisał/a:
I to, że nie dałam do posta żadnego emota, nie znaczy, że się denerwuję czy coś.
OK!
_________________ I hear the sound in a metal way
I feel the power rollin' on the stage
'Cause only one thing really sets me free
Heavy Metal - loud as it can be!
Nic nowego? Deathspell Omega grające pełnoprawny prog black? Deafheaven z blackgaze? Wolves in The Throne Room? Altar of Plagues zwany black metalowym Neurosis? Cobalt? Stary bez jaj ; ) Black to najlepiej rozwijający się w ostatnich 10 latach gatunek obok doomu.
Nic nowego? Deathspell Omega grające pełnoprawny prog black? Deafheaven z blackgaze? Wolves in The Throne Room? Altar of Plagues zwany black metalowym Neurosis? Cobalt? Stary bez jaj ; ) Black to najlepiej rozwijający się w ostatnich 10 latach gatunek obok doomu.
Dokładnie, od siebie z ciekawych miodnych rzeczy dodałbym jeszcze dziadowskie Liturgy, przećpane stairsowe Nachtmystium, postpunkowe i wygłuszone Circle Of Ouroborus i krautowe Furze, ale stałyby się wtedy mniej hipsterskie.
_________________ LUDZIE TO ŚCIERWO, KTÓRE NALEŻY WYELIMINOWAĆ
Nic nowego? Deathspell Omega grające pełnoprawny prog black? Deafheaven z blackgaze? Wolves in The Throne Room? Altar of Plagues zwany black metalowym Neurosis? Cobalt? Stary bez jaj ; ) Black to najlepiej rozwijający się w ostatnich 10 latach gatunek obok doomu.
Dokładnie, od siebie z ciekawych miodnych rzeczy dodałbym jeszcze dziadowskie Liturgy, przećpane stairsowe Nachtmystium, postpunkowe i wygłuszone Circle Of Ouroborus i krautowe Furze, ale stałyby się wtedy mniej hipsterskie.
pep napisał/a:
EDIT: Nie mówiąc już o hipster blackach jak Liturgy czy kraturockującym Aluk Todolo.
Już nie wspominając o scenie black ambientowej czy black noiseowej.
_________________ On - najmędrszy, on - wybraniec,
Gałgan z brzydką mordą psa
Poznał taniec, poznał taniec,
Hopsa, hopsa, hopsasa!!!
Ostatnio zmieniony przez Pepuś 2012-04-16, 23:42, w całości zmieniany 2 razy
Last.fm: Sniegu
Numer buta: 42
Ulubiony muzyk: Nie posiadam
Wiek: 36 Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 261 Skąd: Police
Wysłany: 2012-04-16, 23:42
Pepuś napisał/a:
Nic nowego? Deathspell Omega grające pełnoprawny prog black? Deafheaven z blackgaze? Wolves in The Throne Room? Altar of Plagues zwany black metalowym Neurosis? Cobalt? Stary bez jaj ; ) Black to najlepiej rozwijający się w ostatnich 10 latach gatunek obok doomu.
Ale widzisz, deal jest taki, żę black metal wręcz ideologicznie nie może wyjść poza pewne kategorie muzyczne, bo w tej muzyce tak naprawdę... Nigdy nie chodziło o muzykę! To
miał być tylko ekstremalny przekaz konkretnego nastawienia do świata (przynajmniej w
formie która najbardziej jest z black metalem kojarzona, czyli wszelkie Emperory itp).
Jestem pewien, że gdyby Euronymous żył, to wszystkie te kapele nazwałby zdradą
ideologii black metalu. Inna kwestia, że przez to ten gatunek sam skazał się na śmierć, no ale cóż
A tak na marginesie, napisałem, że crossoverów za nic świeżego nie uważam. Granie progresywne? Hmm, mam wrażenie, że ktoś już na to wczesniej wpadł Zresztą tak naprawdę to większość głównych gatunków metalu ostatnio się w ogóle nie rozwija (a jeśli już, to tylko przez dodanie tego progowego elementu), więc to nie tak że przypierdalam się tylko do blacku, po prostu tak jakoś wyszło w tym momencie
_________________ I hear the sound in a metal way
I feel the power rollin' on the stage
'Cause only one thing really sets me free
Heavy Metal - loud as it can be!
Last.fm: nattem
Numer buta: 39
Ulubiony muzyk: Akerfeldt/vanGiersbergen
Wiek: 33 Dołączyła: 16 Mar 2009 Posty: 2927 Skąd: Kętrzyn/Gdańsk
Wysłany: 2012-04-16, 23:42
Śniegu napisał/a:
Natta napisał/a:
Wątpię.
A niestety, w tej muzyce od jakichś 15 lat nie pojawiło się nic świeżego (crossoverów nie zaliczam do kategorii "coś świeżego").
Ale to właśnie dzięki łączeniu stylów black metal staje się coraz świeższy i lepszy Gdyby nie domieszki progu, shoegaze itp, black metal byłby tym samym black metalem, jaki grało się 20 lat temu w Norwegii.
Kolejny przykład - solowe albumy Ihsahna. Świetny początkujący polski zespół Iblis. Furia.
tu racja, patrzę na tagi różnych stricte stonerowych czy sludge'owych kapel a tam doom, no niby bliźniacze sceny i cienka granica, ale to tak szerokie pojęcie... no co ma wspólnego ze sobą na pierwszy rzut ucha takie Swallow The Sun z np. Orange Goblin? ciekawe zjawisko
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum