• Profil • Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości • Zaloguj
Rock Room - Forum fanów muzyki gitarowej Strona Główna
• FAQ  • Szukaj • Użytkownicy • Grupy • Rejestracja • Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Story Of The Year
Autor Wiadomość
Karharoth 


Last.fm: Karharoth
Wiek: 35
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 487
Skąd: Rypin
Wysłany: 2009-02-25, 23:06   Story Of The Year





Amerykański zespół z Saint Louis, założony w 1995 roku pod nazwą "Big Blue Monkey".Pod tą nazwą wydali jedno demo.W 2001 roku zmienili nazwę na obecną.Dyskografia:


Page Avenue (2003)
In the Wake of Determination (2005)
The Black Swan (2008)


Zespół gra połączenie punk rocka/screamo/hardcore/post hardcore i generalnie wszystkiego po trochu.SOTY gra SOTY jak zawsze twierdzilem.



Cytat:
Story Of The Year: powrót prawdziwego, surowego i odkrywczego rock'a. Grupa pochodzi z St. Louis, gdzie przed pięciu laty twórcza chemia pięciu pełnych entuzjazmu młodych muzyków osiągnęła masę krytyczną i eksplodowała oryginalnym brzmieniem oraz wyśmienitymi występami na żywo.Nową płytą muzycy Story Of The Year przypuszczają prawdziwy muzyczny atak - trudno oprzeć się ciętym tekstom, chwytliwym melodiom i wściekłym aranżacjom. Krótko mówiąc, to jedno z najlepszych wydawnictw ostatnich lat, a także dowód na to, że ciężka praca, poświęcenie i wytrwałość są podstawowymi składnikami dobrej muzyki.




I ja się zgadzam z tym cytatem w 100%.Chciałbym więcej takiej muzyki słuchać, byłbym wtedy szczęśliwszy.



We Are Not Gonna Make It

Anthem Of Our Dying Day

Five Against the World

And with a whisper she mumbles through
I guess they just won't accept me and you
They see a difference in skin
But I thought that love was always true
Who would have known?
That in a search for a parent's love
Her happiness though is just not enough (Not enough)
She tries to keep it inside
But through these hopeless eyes the world is a lie



Amen.
_________________
Grałbym bluesa, gdybym potrafił. Ale nie potrafię, więc gram metal
 
 
REKLAMA

Last.fm: Karharoth
Wysłany: 2009-02-26, 17:27   

 
 
Shivente
[Usunięty]

Wysłany: 2009-02-26, 17:27   

Jak już wcześniej mówiłem , ich pierwotna nazwa była bardzo, nawet bardziej niż bardzo żenująca xD aczkolwiek teraz jest lepiej. SOTY jak to każdy zespół post hardcorowy ma w sobie dużo energii, którą miło jest słuchać.

No i z piosenek które kojarze i mi się podobają to :
Five Against the World - oraz - Hero Will Drown - w końcu w Need for speeda się grało : )

Ogólnie zespołowi daje : 3+/6
 
 
Karharoth 


Last.fm: Karharoth
Wiek: 35
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 487
Skąd: Rypin
Wysłany: 2009-02-26, 17:59   

Shivente napisał/a:
SOTY jak to każdy zespół post hardcorowy ma w sobie dużo energii



Tak, ma dużo energii.Tylko ta post hardkorowość zanikłą w dużej mierze na ostatnim krążku.Zespół poszedł w stronę punku z darciem mordy.


@jog:


Oni są zażartymi ekologami więc chyba ni polubiłbyś, ostatnia płyta jest pełna przesłanek tego typu.
_________________
Grałbym bluesa, gdybym potrafił. Ale nie potrafię, więc gram metal
 
 
semako 
SPOOOOOKY!


Last.fm: jogojog
Numer buta: 46
Ulubiony muzyk: Cash i Yorke
Wiek: 38
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 5642
Skąd: planet earth
Wysłany: 2009-02-26, 18:05   

noł łej!! zespół ekologów nie przeszedłby w żaden sposób... oł maj god ale nie znam tego zespołu, więc to moja pierwsza i ostatnia tutaj wypowiedź - spamował nie będę :) choć lubię :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: oł jea!! dzięki za ostrzeżenie - jeszcze przez przypadek władowałbym się i niesprawdzając treści zaczął zachwycać się formą!! ;-) hio hio
 
 
 
Angie 
Dwulicowiec


Last.fm: angie185
Numer buta: 38
Ulubiony muzyk: Renkse/Kotamaki
Wiek: 34
Dołączyła: 25 Lut 2009
Posty: 3645
Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2009-03-01, 14:22   

Karharoth napisał/a:


Tak, ma dużo energii.Tylko ta post hardkorowość zanikłą w dużej mierze na ostatnim krążku.Zespół poszedł w stronę punku z darciem mordy.


A pamiętam, że jak ta płyta była jeszcze świeżutka strasznie się nią zachwycałeś ;)

A co do samego zespołu, to ani mnie ziębi ani grzeje. Kapel grających podobnie jest bardzo dużo, dlatego jakoś nie widzę powodu dla ktorego miałabym się nimi jakoś bardziej podniecać. To dobra muzyka do puszczenia sobie w tle przy sprzątaniu na przykład :P
Z podobnych klimatów wolę Lostprophets, mają o wiele bardziej porywające melodie.
_________________
Practice safe sex - go fuck yourself.

 
 
 
Karharoth 


Last.fm: Karharoth
Wiek: 35
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 487
Skąd: Rypin
Wysłany: 2009-03-02, 02:06   

Angie napisał/a:
A pamiętam, że jak ta płyta była jeszcze świeżutka strasznie się nią zachwycałeś



No i do teraz uważam, że to kawał dojrzałej muzyki.Na pewno najlepsza płyta w dorobku ;)




EDIT:



Złapałem niesamowitą fazę na bonusowy utwór.Tekst w połączeniu z kapitalną melodią mnie dotknął.Bardzo.


http://www.youtube.com/watch?v=g0F-mIdUmr8



I took precious life for granted,
In the time yours was in bloom
So without it I'm here in my life's afternoon.

Time always seems to take forever,
When everything you see is new.
But in a moment I found that that's not always true.


In our young mind it was easy,
To plan a lifetime like a day.
Just as easily to find it all taken away. (Taken away)
And now I stand in devastation,
Where my world crashed down today.
Never thought that I'd hear the last words you would say.



And I assumed you'd always be there.
Now the moment that you've fell.
And tomorrow bids farewell (farewell).
What you left behind is greater
(Than a photograph can tell.)
The memory has failed.
Though you're time's done with the sun.
There's still a million things unsaid and done.




I neich mi ktokolwiek jeszcze mi ich porówna do lostprophets, ubiję ;x
_________________
Grałbym bluesa, gdybym potrafił. Ale nie potrafię, więc gram metal
 
 
Angie 
Dwulicowiec


Last.fm: angie185
Numer buta: 38
Ulubiony muzyk: Renkse/Kotamaki
Wiek: 34
Dołączyła: 25 Lut 2009
Posty: 3645
Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2009-03-02, 08:50   

Lostprophets też mają dobre teksty, na przykład do "Last Train Home" :P i tak ci drudzy są lepsi dla mnie^^
_________________
Practice safe sex - go fuck yourself.

 
 
 
Gracek_Drake 
SMOCZY TYRACZ


Last.fm: Drake17
Numer buta: 47
Ulubiony muzyk: Za dużo ich.
Wiek: 33
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 178
Skąd: Głuchołazy
Wysłany: 2010-12-30, 00:34   

Swego czasu bardzo się nimi zachwycałem. Potem jakoś się to zmieniło i zespół ten zginął w mrokach niepamięci jak wiele innych zresztą, no cóż. Po prostu przestali wywoływać u mnie jakiekolwiek emocje, dlatego zrezygnowałem ze słuchania ich. CHociaż kto wie? Może dam im drugą szansę.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Style created by PiotreQ9 from HeavyMusic.org

| | Darmowe fora | Reklama
Darmowa reklama, reklama za free, reklamy za darmo

Metal Top - 100