Last.fm: hapysz
Numer buta: --
Ulubiony muzyk: Zakk Wylde
Wiek: 38 Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 4851 Skąd: że znowu!
Wysłany: 2009-02-27, 14:48 AC DC - Black Ice
jestem pod wielkim wrazeniem tej plyty. Poprzednie jakos mi tak w ucho nie lecialy. Jest swietna. Niby klasyczne ACDC, ale jednak silny powiew swiezoscia da sie odczuc. Pomijajac juz kwestie jakosci brzmienia.
Edżu - ja podobnie jak Jojek będę słuchał w najbliższym czasie... i też na Twoją odpowiedzialność!!
dobra mówię wstępnie bo słuchałem nie całe 2 godziny dopiero!! jej Edżu to jest coś!! no rock'n'roll na miarę eagles of death metal!! no po prostu czysty power i rock rock rockin' jea!! to jest coś!! zwłaszcza bliski memu sercu jest utwór "rock n roll train" jej chciałbym pojechać kiedyś takim pociągiem!! posłucham więcej, to i więcej napiszę!! jo!!
no jest jest!! oj chyba powoli będę sobie AC DC odkrywał, bo w życiu nie słyszałem - właśnie słucham płyty "high voltage" i jest wypasiona!! tak samo black ice... hmmm świetnie grają!! normalnie peace love death metal
Cóż, ja AC/DC bardzo cenię, zwłaszcza album Back in Black ale sporadycznie ich słucham Ich utwory, są energiczne ale bardzo podobne do siebie, czasami jak słucham ich utworów po kolei to mam takie odczucie, jakbym słuchał najnowszej płyty Maryli Rodowicz - wszystko na jedno kopyto (nie żebym słuchał MR, ale jak jechałem nad Białe, to byłem zmuszony). Wokal też mnie irytuje, ale piskliwy wokal jest chyba domeną, dinozaurów rocka stadionowego (oprócz Ozzyiego).
właśnie - zawsze przed tym rodzajem wokalu uciekałem gdzie się dało... ach teraz też mam w sumie trochę mieszane uczucia co do takiego brzmienia, choć AC/DC akurat podoba mi się i z wokalem. tam do góry! mieliście rację jeśli chodzi o razors edge no podoba mi się bardzo a najbardziej wejście do thunderstruck oł jea a ogólnie spośród całego dorobku AC/DC który do tej pory słyszałem (3 albumy), najbardziej mi się podoba TNT oł jea
_________________ - ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
Roman [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-08, 21:48
edgeofthorns napisał/a:
ze AC/DC nie zdziadzialo
nom jak najbardziej również mnie pozytywnie zaskoczyli, nadal trzymają chłopy stary niezmienny klimacik chociaż na razie przesłuchałem tylko tytułowy kawałek i stormy may day ale jak najbardziej nadrobie straty
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2009-07-03, 23:45
ACDC to absolutnie jeden z największych zespołów hardcorowych na ziemi. Legenda jakich mało...mogę snuć tylko same zachwyty na ich temat...bo strasznie lubię ich albumy....jest w nich tyle egerii, tyle zabawy, tyle rock'n'rolla że młode zespoły powinny się tylko uczyć od nich...Najlepsze płyty? "Back In Black" - kult, geniusz, wspaniałe kompozycje, luz, mega rock'n'roll i co trzeba więcej? Następna w kolejce to "Highway To Hell" - czyli opis z "Back..." można tu skopiować. Reszta płyt także mi się bardzo podoba ale te dwie są szczególne, mam do nich wielki sentyment... Najnowsza płyta "Black Ice" to powrót do najlepszych tradycji zespołu...ciągle są w formie. nie ma co narzekać....sa jka Motorhead... grają to samo i wszyscy za to ich kochają!!!
wstałem dziś rano z dziwną potrzebą i głosem w głowie mówiącym "JOGU SŁUCHAJ AC DC!" no i jakoś tak nuciłem sobie jakiś kawałek wstając (co jest dziwne, bo już ponad rok nie słuchałem...). właśnie zamówiłem i już do mnie idzie
oj będzie Rock&roll!
_________________ - ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
od kilku dni słucham Back in Black i... ojajebie! jestem na prawdę pod wrażeniem całej płyty! trzęsie mnie równo! zwłaszcza tytułowy kawałek, i You Shook me all night long! oł jea! o ja nie mogę! jest przepięknie!
_________________ - ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum