Oglądał ktoś ludzką stonogę? Pomysł połączenia osobów w jeden układ pokarmowy. 1 tyrała!.
Na dniach wychodzi 2 część.
Ma byc 12 osób ponoć. Wczesniej chcieli polaczyc 9 osob, ale doszlo do nich, ze dziewiatka ludzi zlaczonych odbytami i ustami juz istnieje i nagrywa muzyke jako Slipknot.
_________________ On - najmędrszy, on - wybraniec,
Gałgan z brzydką mordą psa
Poznał taniec, poznał taniec,
Hopsa, hopsa, hopsasa!!!
REKLAMA mommy
Last.fm: TearOfMankind
Numer buta: 45
Ulubiony muzyk: Renkse/Sainthorpe/MHarris
Dołączyła: 16 Mar 2009 Posty: 2927
Oglądał ktoś ludzką stonogę? Pomysł połączenia osobów w jeden układ pokarmowy. 1 tyrała!.
Na dniach wychodzi 2 część.
Ma byc 12 osób ponoć. Wczesniej chcieli polaczyc 9 osob, ale doszlo do nich, ze dziewiatka ludzi zlaczonych odbytami i ustami juz istnieje i nagrywa muzyke jako Slipknot.
_________________ LUDZIE TO ŚCIERWO, KTÓRE NALEŻY WYELIMINOWAĆ
Wiek: 38 Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2594 Skąd: Prosto z nieba !
Wysłany: 2011-10-23, 22:11
Pepuś napisał/a:
Oglądał ktoś ludzką stonogę? Pomysł połączenia osobów w jeden układ pokarmowy. 1 tyrała!.
Na dniach wychodzi 2 część.
Ma byc 12 osób ponoć. Wczesniej chcieli polaczyc 9 osob, ale doszlo do nich, ze dziewiatka ludzi zlaczonych odbytami i ustami juz istnieje i nagrywa muzyke jako Slipknot.
To jakaś telepatia, akurat wczoraj z Kaśką oglądałam. Muszę przyznać, że jak na horror dosyć ciekawy. Nie rozumiem tych wszystkich komentarzy na filmwebie typu "jeśli komuś ten film się podoba to musi być chorym człowiekiem". Sratatata. Cieniasy, chyba chorych filmów nie widzieli. Ja tam polecam, tylko lepiej nic nie jedzcie podczas oglądania tego filmu
_________________ Practice safe sex - go fuck yourself.
Jakiś czas temu powstał film o Armii, dokumentowo-fabularny, z typową dla Budzego dozą fantastyki czy czegoś tam, ciekaw jestem wielce efektu końcowego, a jest ku obejrzeniu wielka okazja:
Last.fm: mochu4
Numer buta: 46
Ulubiony muzyk: Chris Martin
Wiek: 34 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 123 Skąd: Gorzyce Wielkie
Wysłany: 2011-11-23, 22:23
Co do ludzkiej stonogi, kumpel, opowiadając iż nie wytrzymał dwójki, i nie był pewny czy rzepki w dwójce były wycinane czy nie otrzymał ripostę od drugiego kumpla, który nie był zadowolony tym faktem...
Brzmiało to mniej więcej tak:
"Kurwa co za amatorka. Jak można rzepek nie wycinać"
Jeżeli chodzi o mnie to wytrzymałem pól godziny na dwójce. Potem przerzucałem w poszukiwaniu lepszych momentów. Jedynka w porównaniu to takie małe coś. Sterylne coś:)
Polecam, dla ludzi o mocnych nerwach. Nawiasem mówiąc, mnie na samą myśl o tym filmie boli co nie co:)
Last.fm: nattem
Numer buta: 39
Ulubiony muzyk: Akerfeldt/vanGiersbergen
Wiek: 33 Dołączyła: 16 Mar 2009 Posty: 2927 Skąd: Kętrzyn/Gdańsk
Wysłany: 2011-11-24, 00:37
ja widziałam tylko kilka kadrów z tego filmu i jeszcze mi Pepuś opowiedział fabułe. i nie wytrzymuję nawet jak ktoś o tym wspomina. chce mi się rzygac i w ogóle. ja pierdole. możecie jakoś oznaczac dyskusje o ludzkiej stonodze zebym się na nie nie natykała? Bo się właśnie zielona na twarzy zrobiłam
możecie jakoś oznaczac dyskusje o ludzkiej stonodze zebym się na nie nie natykała? Bo się właśnie zielona na twarzy zrobiłam
UWAGA! LUDZKA STONOGA!
Od teraz jak będziemy chcieli coś ukryc przed Nattą, albo ją po kryjomu obrażac to możemy wykorzystac LUDZKĄ STONOGĘ!
OK, JUŻ PO!
mnie też obrzydzają takie rzeczy. Kurwa ambitne kino spod znaku kału i wymiocin, symbolizujące zagubienie człowieka we współczesnym brutalnym świecie. Kiedyś czarny charakter snuł mroczne plany, chciał przejąć sok z gumijagód, ewentualnie wyłapać wszystkie smerfy... Często posuwał się do podłych i nikczemnych kroków... Kto by pomyślał że na początku XXI wieku coraz częściej będziemy mieć do czynienia z czarnymi charakterami robiącymi ludzkie stonogi, zastawiającymi okrutne pułapki na swoje ofiary, ogólnie przerysowany i niepotrzebny, nic nie warty obraz przemocy jeez!
A widzowie to chłoną! "wow! podobno ma być jeszcze bardziej szokująco i obrzydliwie! i to w 3D". A może lepiej jakby było ciekawie albo przynajmniej poprawnie (technicznie, fabularnie, aktorsko). Ludziom tego nie potrzeba, mówi się o takim trendzie w sztuce, o drugim dnie... Ale koniec końców pochylamy się nad wielką misą gówna i artyzmu w tym nie ma. Drugie dno? "Reżyser bada granice ludzkiej godności / wytrzymałości / okrucieństwa" LOL rozumiem jeśli taki film wyposażony jest w jakieś tam tło, coś tam się dzieje... Ale w przypadku wielu filmów chodzi tylko o pretekst do szokowania i pokazywania rzeczy coraz obrzydliwszych... No bo jaki jest największy atut stonogi? To, że jest ciekawa fabuła? Może to, że aktorzy ciekawie grają... Może atmosfera? Chyba nie. Chyba chodzi tu o to że ludzie po prostu chcą zobaczyć coś obrzydliwego i to w powiększonej skali. Jeden wielki Shitfest na którym ładnie da się zarobić - przecież rzeczy obrzydliwe sprzedawały się zawsze jak ciepłe kupy.
Swoją drogą, myślę że autorzy pójdą za ciosem i za rok będziemy mogli się cieszyć pełnowymiarową "Human Centipede 3D" oh yeah!
_________________ - ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
Ja się w takich filmach nie doszukuję żadnego artyzmu, bo go nie ma. Ale raz na jakiś czas lubię sobie wlączyć coś chorego z czystej ciekawości. Fascynujące jest to jak bardzo najebane w głowie muszą mieć twórcy takich dzieł. Poza tym fajnie jest zobaczyć rzeczy, które nigdy by mi nawet do głowy nie przyszły.
Dziś w nocy obejrzałam wreszcie Nekromantika. I powiem to co zwykle mówię: ludzie odrobinę przesadzają twierdząc, że jest taki szokujący. Był obrzydliwy, fakt, ale nie było scen przy których odwracałam wzrok. Może jedynie obdzieranie ze skoy królika było nieprzyjemne, bo mnie jest zawsze szkoda zwierząt.
_________________ Practice safe sex - go fuck yourself.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum