Last.fm: bittersweet89
Numer buta: 42
Wiek: 34 Dołączył: 09 Maj 2010 Posty: 100 Skąd: z chaosu
Wysłany: 2011-08-01, 17:41
Ja ostatnio przeczytałem zjadliwe dwa tomy opowiadań:
"Demony" - Łukasz Śmigiel
i "Noc szarańczy" - Jewgienij Olejniczak
może straszne to one nie były, ale niektóre całkiem niezłe, a i okładki wyborne, skoro tutaj okładkami ostatnio rzucacie W ogóle Fabryka słów ma świetne okładki (Noc szarańczy właśnie tego wydawnictwa)
_________________ Życie to syf. Każdy kawałek mógłby pasować do układanki, każde słowo mogłoby być miłe, a każde wydarzenie radosne, tyle że tak nie jest. Życie to syf. Ludzie ogólnie rzecz biorąc są do dupy.
Last.fm: YamnikOvDarknes
Numer buta: 39
Ulubiony muzyk: Lisa Gerrard
Wiek: 30 Dołączyła: 07 Mar 2009 Posty: 2102 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-08-09, 19:36
stwierdziłam że jednak zdam rozszerzony polski na maturze więc w te wakacje nadrabiam lektury z rozszerzenia. niedawno skończyłam "Mistrza i małgorzatę" , już od pierwszych stron zachłysnęłam się przedziwną atmosferą jaką stworzył Bułhakow. zdecydowanie jedna z najlepszych lektur jakie obowiązują w polskim kanonie szkolnictwa.
_________________ The paparazzi follows me every day in my life
I am like Princess Diana except I am alive
Last.fm: YamnikOvDarknes
Numer buta: 39
Ulubiony muzyk: Lisa Gerrard
Wiek: 30 Dołączyła: 07 Mar 2009 Posty: 2102 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-08-14, 15:22
Trudny dylemat. Chyba jednak "Mistrz i Małgorzata". I "Przedwiośnie" też piękne.
Nie wiem natomiast jak udało mi się przebrnąć przez "Ferdydurke". Do Gombrowicza mam podejście mniej więcej takie jak do sztuki nowoczesnej. Trzymać się jak najdalej i nie marnować czasu.
_________________ The paparazzi follows me every day in my life
I am like Princess Diana except I am alive
czytam sobie go od czasu do czasu. dawno nie czytałem. muszę se walnąć jeszcze dziś (o ile nie jest wyniesiony na strych... ja tam niczego nie znajdę )
_________________ - ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
Do mnie Zbrodnia i Kara bardziej trafia. Mistrz i Małgorzata też było super, ale momentami zbyt pojebane Ferdydurke wielbię a Mały Książę? Nie bardzo... Książka pełna truizmów i rzewnych historyjek. Chyba jestem za mało wrażliwa na takie coś
_________________ Practice safe sex - go fuck yourself.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum