Last.fm: nattem
Numer buta: 39
Ulubiony muzyk: Akerfeldt/vanGiersbergen
Wiek: 33 Dołączyła: 16 Mar 2009 Posty: 2927 Skąd: Kętrzyn/Gdańsk
Wysłany: 2009-06-02, 15:08
Ja tam nie wiem.. źle mi się kojarzyć to zaczyna z dyskusją z innego forum, z wpieraniem na siłę argumentów, ze zgryźliwością i różnymi dziwnymi rzeczami
Ale przepraszam, już się nie wtrącam
_________________
REKLAMA
Last.fm: nattem
Numer buta: 39
Ulubiony muzyk: Akerfeldt/vanGiersbergen
Wysłany: 2009-06-02, 15:18
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2009-06-02, 15:18
Zobaczymy co powie Mr Di ale ja dyskusję uważam za skończoną, lub będącą na wykończeniu. Takze nie mam zamiaru wdawać sie w takie dyskusje jak te z "innego forum" bo to zbyt męczące jest.
Wiek: 37 Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2594 Skąd: Prosto z nieba !
Wysłany: 2009-06-02, 15:21
Napisałem...na poprzedniej stronie..
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2009-06-02, 15:29
Dymitr napisał/a:
Napisałem...na poprzedniej stronie..
No tak sorry, nie zauważyłem, ale wy szybko te posty strzelacie he he.
Dobra @Mr. Di oddaje ci co twoje. Można byłoby tą dyskusję prowadzić jeszcze kilka dni i a nawet dłużej ale ja nie mam do tego siły bo już taką prowadziłem i nic z niej nie wynikło. Może kiedyś wrócimy do wątku, ale nie teraz.
Natta nie wiem czemu sie pieklisz tak strasznie. Jak chcesz mieć forum idealne, nieskazitelne gdzie każdy każdemu daje tylko cukierki i nie można wymienic kilku zdań to może załóż swoje własne i zaproś tam Arkę Nowego z Licą. On będzie pisał ładnie i na temat a dzieci mu przytakiwały
Last.fm: InfantylnaJa
Numer buta: 37
Ulubiony muzyk: Neal Morse :D
Wiek: 35 Dołączyła: 25 Maj 2009 Posty: 850 Skąd: Gorzówek
Wysłany: 2009-06-03, 02:39
Natta, nie daj się stłamsić!:DD Osoba z filologii polskiej (nawet, jeśli dopiero zamierza nią być) nie może dawać się stłamszać! ;D
Smutno, oczywiście, znaczy się moje ulubione utwory są smutne. Dla równowagi chyba, bo nie wiem czemu. I w ogóle, zauważyłam, że większość ludzi za swoje ulubione superpiosenki uważa właśnie jakieś różne smutne utwory.
Ciekawe, czemu ludzie czują się najbardziej uduchowieni, mądrzy i w ogóle fajni, kiedy z głośników leci im np dajmy na to takie In Flames- The Chosen Pessimist. Albo FOOOORTYYY FAAAAAJW!!
_________________
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2009-06-03, 12:18
Therion napisał/a:
Nie ma jak porządna kapitulacja.. heh.
Wcale nie kapitulacja, tylko na ten temat "rozmawiałem" już z jednym gościem na innych forum, w sumie to ta rozmowa chyba jeszcze trwa i jakoś nie mam ochoty drugi raz pisać praktycznie to samo. Jeżeli ktoś chce to proszę bardzo Natta podała w innych temacie link do tej strony na której jest prowadzona moja rozmowa i czytać, czytać, czytać poznawać, czytać.
Last.fm: InfantylnaJa
Numer buta: 37
Ulubiony muzyk: Neal Morse :D
Wiek: 35 Dołączyła: 25 Maj 2009 Posty: 850 Skąd: Gorzówek
Wysłany: 2009-06-03, 13:35
Therion napisał/a:
Kiwi nie wiesz że prawdziwy facet musi mówić że nie lubi smutnej muzyki ? Taka już jest ich natura
Prawdziwy facet zna swoją wartość i wie, że jest męski, więc nie boi się mówić/ robić rzeczy, które mogły by zostać uznane za niemęskie:P
Oczywiście, bez przesady.
Ale mnie np osobiście bardzo rozczulają mężczyźni, którzy potrafią się zwyczajnie, np zapytani o zdanie, przyznać do tego, że mają słabości, albo do tego, że lubią smutną muzykę.
I nie mówię tu o jakichś emozboczeńcach, którzy najlepiej na czole by sobie napisali, że lubią płakać do swojej supersmutnej muzyki.
[ Dodano: 2009-06-03, 13:35 ]
Ooo, tutaj jestem fioletowa! yeah
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum