• Profil • Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości • Zaloguj
Rock Room - Forum fanów muzyki gitarowej Strona Główna
• FAQ  • Szukaj • Użytkownicy • Grupy • Rejestracja • Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Nirvana
Autor Wiadomość
edgeofthorns 
Administrator
The Great


Last.fm: hapysz
Numer buta: --
Ulubiony muzyk: Zakk Wylde
Wiek: 38
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 4851
Skąd: że znowu!
Wysłany: 2009-02-23, 15:18   Nirvana

kaco321 napisał/a:

Cóż, mogę powiedzieć o tym zespole hmm ? Pochodzenie chyba nie muszę przedstawiać, członków zespołu też.
Wiele żółtodziobów właśnie od tego zespołu zaczyna interesować się na poważnie muzyką, w tym i ja, poznaje mniej znane zespoły jak Wipers, Jesus Lizard lub te, które jak i Nirvana uzyskały większy sukces komercyjny jak Metallica, Red Hot, SOAD (wtedy powstaje masło maślane). Zespół głównie znany, z albumu Nevermind, który jest czczony w szeregach mrocznych **nastek oraz kinderpunków , natomiast albumy takie jak In Utero czy Bleach to chyba jakaś pomyłka (wg. Nich). Życie lidera, rozkładane jest na atomy a nawet mniejsze części, „fani” analizują każdy jego ruch uchwycony na zdjęciach czy na koncertach, bo może jest w nim jakieś specjalne przesłanie ^^ aha, no i nienawidzą tej su*i Courntey… w szeregach tróó (grandżowców i nie grandżowców) zespół nienawidzony, głównie za to że zarobił, za dużo pieniędzy. Często porównywany z Alice lub PJ, mimo, że muzycznie to nie mieli ze sobą za wiele wspólnego. Mimo, wszystko bardzo lubię ten zespół, przyznaję się, że go słucham (bo gdybym ten fakt ukrywał, można by było pomyśleć, że mam kompleksy :D ). W pewnym sensie, to ponieśli porażkę, chcieli być alternatywni (i tacy byli) ale wrzucono ich do worka o nazwie grunge. Muzyka zespołu, to kilka chwytów zagranych na krzyż, krzykliwy (albo skrzekliwy) głos Cobaina, mocne napieprzanie w perkusję Grohla i bas Krista. Z tego opisu można by pomyśleć, że to czysto punkowy band, ale tak nie jest! Wielu mówi, że to Heavy Rock z akcentami Punku, zgadzam się z Nimi, tyle, że tych akcentów Punkowych jest naprawdę sporo, czyli Punk z akcentami heavy, nevermind. Teraz wypadałoby przedstawić dyskografię, nie będę zaznaczał ulubionych albumów, każdy był inny i dobry.

(1985) Illiteracy Will Prevail – surprise! Zapewne nie wielu wie o tym demie wydanym nie pod szyldem Nirvana a Fecal Matter. Nagrany w innym składzie niż na Bleach! Kurt C. – wokal, Dale Crover – bas, Greg Hokanson – perkusja. Tak naprawdę to nie wiem ile było tam utworów. Ja mam tylko 9, do ulubionych zaliczają się Bambi Slaughter i Spank Thru reszta też dobra, znajduje się tam również pierwsza wersja utworu Downer.

(1989) Bleach – debiut Nirvany, trochę zachodu z jego wydaniem było. Muzyka szybka, głośna, brudna, punkowa a nawet momentami metalowa (Vegetarian Progressive Grindcore). Do moich perełek zaliczają się przede wszystkim Big Cheese, Sifting, Negative Creep i Floyd The Barber, reszta też świetna.

(1991) Nevermind – album, który wywrócił świat muzyki gitarowej o 180s. Skończyły się adidaski, obcisłe dżinsy przebierańcy w stylu KISS (o których teraz na religii rozmawiamy :p) no i z tych mniej rockowych klimatów szklane kule i kocie ruchy ;) Jest taka tendencja, wszyscy obrzucają błotem Nevermind, troszku to dziwne… album został nagrany jak każdy inny rockowy, Andy Wallace zrobił kawał dobrej roboty, problem, w tym że została sprasowana przez Butch Viga ;) Tak czy inaczej jest to dobry album, ma swoje perły jak Lounge Act, Territorial Pissings, powtarzam się, ale… reszta też dobra ;) najlepiej słuchać kawałków live.

(1992) Incesticide – jest to album, zawierający sesje nagraniowe, wersje Live i covery. Jest u mnie na 3 miejscu ulubionych albumów (zaraz po Bleachu). Lubię wszystkie kawałki z tej kompilacji, i te słodziutkie jak Molly's Lips, Son Of A Gun jak i te troszkę spieprzone (New Wave) Polly.

(1993) In Utero – nie chce, mi się pisać o tym albumie więc skopiuję wypowiedź z innego tematu i troszkę ją zremasteruję. Dlaczego lubię najbardziej ten album? Pewnie dla tego, że płyta ma różnorodne kawałki... Są na niej utwory akustyczne Dumb, punkowo-noisowe Milk it, schizy Radio Friendly... a także hiciory Heart-Shaped Box a na dodatek nie jest sprasowana jak Nevermind. Oprócz tego, wybrałem ją, gdyż pracował nad nią Steve Albini. Jest to album, który miał naprawić błąd po Nevermind, mimo to media to kupiły i Nirvana stała się jeszcze większą gwiazdą.

(1994) MTV Unplugged In New Yourk – koncert akustyczny Nirvany, doczekał się również wydania na DVD, tylko okrojonego. Mój ulubiony koncert akustyczny, bardzo ładny wystrój… Zagrano na nim wiele coverów, m.in. The Man Who Sold The World (Boviego), Where Did You Sleep Last Night (Leadbelliego) a nawet zaproszono gościnnie Crisa i Curta Kirkwoodów z Meat Puppets, z którymi zagraon repertuar MP – Lake of Fire, Oh Me, Plateau . No i Cobain mógł w końcu odejść do krainy wiecznych łowów.

(1996) From the Muddy Banks of the Wishkah – najlepsze wersje koncertowe szybkich i głośnych kawałków Nirvany wydane po śmieci lidera, aby można było jeszcze trochę kasy wyciągnąć od fanów. Znajduje się na nim świetna wersja utworu Aneurysm.

(2002) Nirvana– okropna składanka, jej pomysłodawczynią była bodajże Courtney. Znajduje się na niej wcześniej nie opublikowany utwór You Know You’re Right (mój ulubiony) o który toczyły się procesy, bo Krist chciał go wsadzić do składanki niżej.

(2004) With the Lights Out – dema, live, wersje domowe, wystąpienia radiowe itp. 3CD + DVD.

(2005) Sliver: The Best Of The Box – nawet najstarsi górale nie wiedzą po co wydano tą kompilację. Jednym słowem to samo co kompilacja powyżej.

Moim zdaniem, najlepsze utwory znajdowały się na luźnych składankach, oraz kompilacjach (Sappy, Even In His Youth, You Know You’re Right).

Fin.



Roman napisał/a:
co do fecal matter to jak sie ktos interesuje to wie :D że coś takiego miało kiedys miało miejsce co prawda nigdy sie do tego nie mogłem zabrać :/ ale wiedziałem o istnieniu tego i postarm sie nadrobic straty



Dymitr napisał/a:
Bleach jest ciekawą płytą... jest to dość ciekawy metal (tak metal !! - przynajmniej w dużej części)

Pozostała cześć Nirwany, jest jak Scooby Doo...za młodu fascynuje, potem się wyrasta i już się nie da oglądać ( w tym wypadku słuchać)

Niemniej bardzo lubiłem kiedyś ten band, i bez wątpienia jest wyjątkowy, ale teraz już do niego raczej nie wracam...

(Marcin, teraz Twoja kolej...prosimy o parę zdań :P )



jog napisał/a:
ja nie słucham nirvany i nie znam w ogóle jej dorobku jako takiego, ale kocham Dumb - uwielbiam tę piosenkę!! i kocham jea!! tyle
 
 
 
REKLAMA 
Grundin Redshield

Last.fm: hapysz
Numer buta: --
Ulubiony muzyk: Zakk Wylde
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 5102
Wysłany: 2009-07-03, 01:42   

 
 
 
Therion 
Grundin Redshield


Wiek: 39
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 5102
Skąd: okolice Szczecina
Wysłany: 2009-07-03, 01:42   

Miałem kiedyś taki pomysł na zrobienie Kombajnów o nazwie "Kurt"..
Taki jest mój komentarz do tej kapeli.. która uważana jest za najważniejszą ze sceny muzycznej Seattle.. heh. Pearl Jam bije ich o 1000 lat świetlnych.. no ale że kurcik postanowił sie odstrzelić to urósł w legendę :...:
_________________
"If It Bleeds, We Can Kill It"
 
 
 
Dominik
[Usunięty]

Wysłany: 2009-07-03, 01:53   

Wg mnie Nirvana jest/była dobrym zespołem... także uważam że Pearl Jam ich bije na głowę, ba Alice in Chains także, tylko że oni mieli w sobie ten bunt, proste piosenki, niechlujne, dwie nuty na krzyż i jazda ale to dawało efekt w postaci hymnów dla fanów...ja także lubię ten zespół... "Nevermind", "In Utero", "Bleech" czasami ich słucham i ciągle mi się podobają...ciągle cos w tej muzyce jest. To ze Kurt się zabił...to już inna sprawa, zrobił co chciał... poza tym legendą ten zespół już był za czasów gdy istniał... pod koniec kariery już taki tytuł im nadano...taki wniosek wysnułem z niedawnej dyskusji o tym zespole, gdzieś indziej.... :DD
 
 
semako 
SPOOOOOKY!


Last.fm: jogojog
Numer buta: 46
Ulubiony muzyk: Cash i Yorke
Wiek: 38
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 5642
Skąd: planet earth
Wysłany: 2010-02-09, 19:59   

właśnie jest u mnie pewien Człek! Człek co na forum zjawi się! (jako nowy forumowicz) i Człek ten (póki co pozostający w mgle tajemnicy i zagadkowości) pokazał mi o to:

http://www.youtube.com/watch?v=TsS811o21-k
_________________
- ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
 
 
 
Janis 
Twój Pan!

Last.fm: janis_m
Numer buta: 48
Ulubiony muzyk: Marian Opania
Wiek: 36
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 144
Wysłany: 2010-02-09, 20:07   

semako napisał/a:
właśnie jest u mnie pewien Człek! Człek co na forum zjawi się! (jako nowy forumowicz) i Człek ten (póki co pozostający w mgle tajemnicy i zagadkowości) pokazał mi o to:

http://www.youtube.com/watch?v=TsS811o21-k


Słyszałem to już kiedyś, genialne!!
_________________
-.-
 
 
Therion 
Grundin Redshield


Wiek: 39
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 5102
Skąd: okolice Szczecina
Wysłany: 2010-02-15, 01:33   

Dowód że Nirvana prezentuje sobą równy poziom, co 3kg parapetu.

http://www.youtube.com/watch?v=O34BLIDgXDI
_________________
"If It Bleeds, We Can Kill It"
 
 
 
Janis 
Twój Pan!

Last.fm: janis_m
Numer buta: 48
Ulubiony muzyk: Marian Opania
Wiek: 36
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 144
Wysłany: 2010-02-15, 01:38   

Therion napisał/a:
Dowód że Nirvana prezentuje sobą równy poziom, co 3kg parapetu.

http://www.youtube.com/watch?v=O34BLIDgXDI


Ale bzdura :P
_________________
-.-
 
 
Therion 
Grundin Redshield


Wiek: 39
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 5102
Skąd: okolice Szczecina
Wysłany: 2010-02-15, 02:34   

Janis napisał/a:
Ale bzdura :P

o bzdurą jest to że największy szlagier nirvany trafia w bicik lejdi gagi ;)
_________________
"If It Bleeds, We Can Kill It"
 
 
 
Pepuś 


Last.fm: TearOfMankind
Numer buta: 45
Ulubiony muzyk: Renkse/Sainthorpe/MHarris
Wiek: 33
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 1266
Wysłany: 2010-02-15, 11:02   

Cudowne porównanie.
_________________
On - najmędrszy, on - wybraniec,
Gałgan z brzydką mordą psa
Poznał taniec, poznał taniec,
Hopsa, hopsa, hopsasa!!!
 
 
 
semako 
SPOOOOOKY!


Last.fm: jogojog
Numer buta: 46
Ulubiony muzyk: Cash i Yorke
Wiek: 38
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 5642
Skąd: planet earth
Wysłany: 2010-02-15, 11:10   

właśnie odkryłem że pisząc słowo ŻÓŁĆ wciskamy klawisz alt i trzymamy go przez cały czas pisania słowa! WOOO nie miałem pojęcia do tej pory o tym! tak rzadko piszę to słowo!
_________________
- ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
 
 
 
Śniegu 
Avatar Dio


Last.fm: Sniegu
Numer buta: 42
Ulubiony muzyk: Nie posiadam
Wiek: 36
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 261
Skąd: Police
Wysłany: 2010-02-15, 14:08   

A mi tam się ten remiks podoba, dobry jest :lol:
_________________
I hear the sound in a metal way
I feel the power rollin' on the stage
'Cause only one thing really sets me free
Heavy Metal - loud as it can be!
 
 
 
jaha 


Wiek: 34
Dołączyła: 07 Kwi 2009
Posty: 1867
Skąd: Kamienice:))
Wysłany: 2010-02-15, 17:31   

o Boże.... połączenie Lejdi gagi - byłej zakonnicy z Nirvaną.... no pliiiisssss tejj !! !! żal dupe ściska jak sie tego słucha !! !! aaaaaaaaaaaaaaaaa !! !! !! :DD :DD :DD :DD :DD :DD
:chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk:
cóż za żenada !! !! :DD :DD :DD :DD hiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk:
_________________
:chrust:i:pätyk:
 
 
 
The Kaco


Numer buta: 46
Ulubiony muzyk: Greg Sage
Wiek: 25
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 2352
Ostrzeżeń:
 2/4/7
Wysłany: 2010-02-15, 18:59   

Therion napisał/a:
o bzdurą jest to że największy szlagier nirvany trafia w bicik lejdi gagi

Mam przypomnieć Kupicha feat Zagrobelny wykonują Pearl Jam :P ?
_________________
kaco321 > lvl up > kaco > lvl up > The kaco > lvl down :( > kaco > lvl up > The Kaco
 
 
 
Natta 
mommy


Last.fm: nattem
Numer buta: 39
Ulubiony muzyk: Akerfeldt/vanGiersbergen
Wiek: 33
Dołączyła: 16 Mar 2009
Posty: 2927
Skąd: Kętrzyn/Gdańsk
Wysłany: 2010-02-15, 19:07   

Zagrobelny zniżył się do takiego dna że umazał się cały Kupą? No to ja już do niego resztkę szacunku straciłam. Ten czlowiek powinien mieć zakaz wstępu do renomowanych teatrów muzycznych, bo jeszcze je całe uwala w Kupie.
_________________


 
 
 
The Kaco


Numer buta: 46
Ulubiony muzyk: Greg Sage
Wiek: 25
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 2352
Ostrzeżeń:
 2/4/7
Wysłany: 2010-02-15, 19:10   

Tzn. nie wiem o którego Zagrobelnego Ci chodzi ale mi nie chodzi o tego co śpiewał z tą rudą (a o niego pewnie Ci chodzi :DD ) tylko o... no właśnie, jest ich dwóch. Aaaaaaaaaaaaaaaa... nie Zagrobelny... a Zakościelny :rotfl:
_________________
kaco321 > lvl up > kaco > lvl up > The kaco > lvl down :( > kaco > lvl up > The Kaco
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Style created by PiotreQ9 from HeavyMusic.org

| | Darmowe fora | Reklama
Darmowa reklama, reklama za free, reklamy za darmo

Metal Top - 100