Wiek: 37 Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2594 Skąd: Prosto z nieba !
Wysłany: 2010-02-07, 12:59
Dominik napisał/a:
Cytat:
No może faktycznie, to tak brzmi. Chodziło mi o to, że nie oceniam tego, bo mam to kompletnie w dupie.
Popatrz po stronach na necie moze znajdziesz "sztukę" (obrazy) w wykonaniu Hitlera i zostaniesz fanem.
Domi, z tego co pamiętam, to Ty prowadziłeś krucjatę pt: " Nie patrzcie jak wyglądają i jak się zachowują, tylko jaką muzykę tworzą".. co Ci się odmieniło
_________________
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2010-02-07, 13:00
Janis napisał/a:
Widziałem, nie podoba mi się
To może Stalin? Neron? Może jakiś współczesny "twórca"?
Last.fm: janis_m
Numer buta: 48
Ulubiony muzyk: Marian Opania
Wiek: 36 Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 144
Wysłany: 2010-02-07, 13:03
Wyślij linki, nie słyszałem, by Stalin malował, tak samo jak Neron.
Jakiś współczesny twórca? A co jest złego w tym, że ktoś może lubić współczesnych (dajmy na to) malarzy?
Sztuka a życie osobiste.
Rozgranicz, man!
Taki Witkacy był ćpunem, nienawidził ludzi. A uwielbiam jego wiersze i obrazy i naprawdę nie mam z tym problemu, że był jaki był.
Taki Mickiewicz, rzucił żonę, bo Towiański mu kazał. Ale naprawdę mam to w dupie czytając jego wiersze. I ten mesjanizm dodaje im uroku, moim zdaniem.
Rozgraniczenie!
_________________ -.-
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2010-02-07, 13:04
Dymitr napisał/a:
Domi, z tego co pamiętam, to Ty prowadziłeś krucjatę pt: " Nie patrzcie jak wyglądają i jak się zachowują, tylko jaką muzykę tworzą".. co Ci się odmieniło
Widzę że Dymitrze nie widzisz różnicy między noszeniem np grzywki, czy też maski na scenie albo ćpaniem od bicia żony i znęcaniu się nad dziećmi. Współczuje przyszłej małżonce.
Pepuś napisał/a:
http://www.youtube.com/watch?v=VgUN9uYWyGE
Oni już wiedza!
[ Dodano: 2010-02-07, 13:08 ]
Janis napisał/a:
Wyślij linki, nie słyszałem, by Stalin malował, tak samo jak Neron.
Jakiś współczesny twórca? A co jest złego w tym, że ktoś może lubić współczesnych (dajmy na to) malarzy?
Stalin podobno coś tam skrobał na boku... mówię tu o wierszach.. tak kiedyś słyszałem, nie wiem czy to jest prawda, ale jak tak to pewnie by Ci się spodobało. Mówiąc sztukę nie mam na myśli tylko malarstwa.
Cytat:
Taki Witkacy był ćpunem, nienawidził ludzi. A uwielbiam jego wiersze i obrazy i naprawdę nie mam z tym problemu, że był jaki był.
Taki Mickiewicz, rzucił żonę, bo Towiański mu kazał. Ale naprawdę mam to w dupie czytając jego wiersze. I ten mesjanizm dodaje im uroku, moim zdaniem.
Czy Mickiewicz rzucając żonę Pierdolnął ja na odlew w ryj? Czy Witkacy nienawidząc ludzi chodził po ulicach i ich bił lub mordował?
Wiek: 37 Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2594 Skąd: Prosto z nieba !
Wysłany: 2010-02-07, 13:11
Dominik napisał/a:
Dymitr napisał/a:
Domi, z tego co pamiętam, to Ty prowadziłeś krucjatę pt: " Nie patrzcie jak wyglądają i jak się zachowują, tylko jaką muzykę tworzą".. co Ci się odmieniło
Widzę że Dymitrze nie widzisz różnicy między noszeniem np grzywki, czy też maski na scenie albo ćpaniem od bicia żony i znęcaniu się nad dziećmi. Współczuje przyszłej małżonce.
Oczywiście,że widzę, ale jeśli rozmawiamy wyłącznie o twórczości, to nie rozumiem dlaczego wg. Ciebie należy kategorycznie oddzielić muzykę od zachowania w jednym przypadku, a w innym nieodzownie połączyć. Jakieś to niekonsekwentne.
_________________
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2010-02-07, 13:16
Cytat:
Oczywiście,że widzę, ale jeśli rozmawiamy wyłącznie o twórczości, to nie rozumiem dlaczego wg. Ciebie należy kategorycznie oddzielić muzykę od zachowania w jednym przypadku, a w innym nieodzownie połączyć. Jakieś to niekonsekwentne.
Bo jedno jest nieszkodliwe a drugie wg mnie bardzo. Tyle w temacie.
Wiek: 37 Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2594 Skąd: Prosto z nieba !
Wysłany: 2010-02-07, 13:17
Dominik napisał/a:
Cytat:
Oczywiście,że widzę, ale jeśli rozmawiamy wyłącznie o twórczości, to nie rozumiem dlaczego wg. Ciebie należy kategorycznie oddzielić muzykę od zachowania w jednym przypadku, a w innym nieodzownie połączyć. Jakieś to niekonsekwentne.
Bo jedno jest nieszkodliwe a drugie wg mnie bardzo. Tyle w temacie.
Zgadza się.. tylko co to ma do twórczości
_________________
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2010-02-07, 13:20
Cytat:
Zgadza się.. tylko co to ma do twórczości
Nic. A Powiedz mi gdzie ja napisałem coś o tym ze twórczość Kaczmarskiego jest chujowa? Jest mi obojętna, tyle że taki czynnik mnie do niej dodatkowo zniechęca. O!
czasami pozasceniczne zachowanie jest elementem twórczości artysty. za przykłady podam np Bowiego który przez bodajże ponad rok w latach 70tych pojawiał się tylko jako Ziggy Stardust! postać z marsa którą wymyślił! nie tylko na koncertach! on był Ziggym przed i po koncercie, był nim na konferencjach prasowych i w wywiadach i w ogóle... kolejny przykład - pan Manson - swoim wizerunkiem i skandalizowaniem wykracza poza swoją muzykę, siejąc swoją postać i swoje wartości w szerszych kręgach... w takich wypadkach nie ma co oddzielać sceny i tego co jest poza nią - ale to sam artysta decyduje w jakim zakresie jest artystą... gdzie kończy się jego sztuka a zaczyna życie osobiste...
jeśli chodzi o życie osobiste artysty a jego sztukę, to myślę że rozdzielenie jest konieczne - mam gdzieś to czy mój ulubiony muzyk jest gejem, czy jest alkoholikiem czy ekologiem (Radiohead często działa proekologicznie)... tak długo jak tworzy rzeczy które mnie ruszają, tak długo mnie to interesuje! i tutaj rozgraniczyć trzeba. Jeśli nie, to ludzie słuchający Metalu powinni zrezygnować z tych kapel których członkowie mają rodziny i dzieci i są przykładnymi rodzicami, mimo że na scenie śpiewają "szatan szatan!"
_________________ - ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
Świetna jest, to prawda.
Mnie z kolei zmiażdżył ten utwór, który uważam, za najlepszy, który kiedykolwiek słyszałem z gatunku poezji śpiewanej: http://www.youtube.com/watch?v=guMyd5c59WY
Janis. masz rację - ta piosenka jest niepokonana! normalnie mam ciarki zawsze jak tego słucham! prawdziwie epicki rozmach, niesamowita atmosfera, tekst który jest perfekcyjny pod każdym calem... "to moja droga! z piekła do piekła!"
ogólnie bardzo często przy Kaczmarskim mam dreszcze. Epitafium stoi nad innymi raczej, ale razem z nią stoją tam też:
tak chyba te. jeszcze inne się znajdą. Somosierra mnie rozpruwa dosłownie! a Strącanie Aniołów i Pusty Raj rewelacyjnie spoglądają na postać Boga, aniołów... z zupełnie innej strony niż zwykło się na nich spoglądać...
_________________ - ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum