Stone Temple Pilots powstali w 1990 roku w San Diego, USA z inicjatywy Scotta Weilanda oraz Roberta Deleo. Panowie "tworzyli" przez 13 lat aż do roku 2003, kiedy postanowili rozejść się, każdy w swoją stronę. Na szczęście (choć się zobaczy po wydaniu płyty) w 2008 roku nastąpiła reaktywacja STP, kosztem innego zespołu - Velvet Revolver którego Scott przez pewien czas był wokalistą. Na swoim koncie mają 6 płyt utrzymanych z ostrym rockowym stylu, pierwsze wydawnictwa to oczywiście mocny grunge i to właśnie z początku ich kariery pochodzi najlepszy album formacji "Core" który jest debiutem STP. Wydany w 1992 roku krążek zawiera dość ciężką odmianę grunge'a... coś a la Soundgarden który także nie folgował sobie z brzmieniem gitar. W porównaniu z Pearl Jam i Nirvaną, Stone Temple Pilots są kapelą wręcz metalową. Mimo wszystko polecam zapoznać się właśnie z tą płytą ale i także całą dyskografią zespołu bo to jeden z najlepszych przedstawicieli boomu z Seattle w historii.
Skład:
* Dean DeLeo - gitara
* Robert DeLeo - gitara basowa
* Scott Weiland - wokal
* Eric Kretz - perkusja
Dyskografia:
* Core (1992)
* Purple (1994)
* Tiny Music... Songs from the Vatican Gift Shop (1996)
* No. 4 (1999)
* Shangri-La Dee Da (2001)
* Thank You (2003)
Last.fm: hapysz
Numer buta: --
Ulubiony muzyk: Zakk Wylde
Wiek: 38 Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 4851 Skąd: że znowu!
Wysłany: 2009-07-27, 22:01
Płyta Core jest naprawdę dobrym tworem. Późniejsze albumy znacznie odchodzą od tego co było słychać na debiucie. Z całej twórczości najbardziej przypada mi do gustu właśnie ten cały hardCore.
Aj, nawet nie wiedziałem kiedy premiera, a teraz patrzę - 25 maj. Trzeba przesłuchac. Jak dla mnie z kolei No.4 stoi na równi z Core, a słuchałem wszystkiego ich do tej pory. Zajebista kapela, uwielbiam Scotta Weilanda, z czasów Velvet Revolver też.
A ja tam jeśli chodzi o artystów to uwielbiam ćpunów - Staley, Morrison, Cobain, Beatlesi, Korn, Weiland też. No nie przychodzi mi teraz na szybko więcej do głowy. Wszyscy ćpali. Jogi mi kiedyś że jakiś znany koleś powiedział (kto pamięta serial "Tata, a Marcin powiedział"? ) że jeśli jesteś przeciw narkotykom to wyrzuć pół swojej kolekcji płyt.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum