Last.fm: hapysz
Numer buta: --
Ulubiony muzyk: Zakk Wylde
Wiek: 38 Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 4851 Skąd: że znowu!
Wysłany: 2009-02-23, 15:28 Pearl Jam
Jeremy napisał/a:
Chyba każdemu znany, legendarny zespół, Pearl Jam Tak więc wszystko o nich; opinie o płytach, książkach, wrażeniach po koncertach, nowościach itd. Nie będę zakładała oddzielnego wątku o Eddim, także również mile widziane wypowiedzi na temat jego solowej kariery Od siebie dodam, iż Pearl Jam jest świetnym zespołem, ich muzyka przenika każdy organ ciała... po prostu tworzą swoisty geniusz
Angie napisał/a:
Obok Alicji mój ulubiony zespół grandżowy Uwielbiam ten charyzmatyczny, trochę niedbały wokal Eddie'go. Znam ich całą dyskografię ale właściwie wracam tylko do ich trzech pierwszych płyt oraz okazyjnie "Yield", bo na tym albumie jest jeden z moich ulubionych kawałków PJ czyli "Wishlist". Tak poza tym ponad wszystko kocham "Black" - chyba największe cudo stworzone przez ten zespół.
I know someday you'll have a beautiful life,
I know you'll be a star
In somebody else's sky, but why
Why, why can't it be, why can't it be mine?
Wymiękam przy tym fragmencie
jog napisał/a:
ja to tam najbardziej uwielbiam come back... jest niesamowita. wiele mają takich niesamowitych rzeczy ale come back jest naj!!
Angie napisał/a:
Bardzo lubię oglądać występy Pearl Jam na żywo. Koncertowe wykonanie Black po prostu rozpierdziela. Albo cover Neila Younga "Keep on rockin' in the free world", Eddie śpiewa go na koncertach z taką energią... Dużo lepiej od oryginału.
Mogliby znów do Polski przyjechać bo na ich ostatnim koncercie w Chorzowie nie byłam niestety.
edgeofthorns napisał/a:
Moj kumpel byl... i co gorsze, przyznal, ze na tle Linkin Park wypadli kiepsko. Oczywiscie jako show. Mam czelnosc mu wierzyc.
Jeremy napisał/a:
Angie napisał/a:
I know someday you'll have a beautiful life,
I know you'll be a star
In somebody else's sky, but why
Why, why can't it be, why can't it be mine?
Wymiękam przy tym fragmencie
Ja również Ale najlepsze jest jak Edwardo dośpiewa "We belong together" To jest po prostu... takie... piękne aaa! Polecam Black z Pistoii Nie mogę dać wam linka, bo jestem na razie "nietutejsza" Ale jak wpiszecie w youtuba pearl jam black live pistoia, to pierwszy filmik i macie Obowiązkowo przesłuchać i dotrwać do momentu kiedy Eddie zaśpiewa "We belong together" (6:36) Najlepsze wykonanie Black jak dla mnie
jog napisał/a:
ja to tam najbardziej uwielbiam come back... jest niesamowita. wiele mają takich niesamowitych rzeczy ale come back jest naj!!
Oj uwielbiam W ogóle oni są najlepsi Ale Come Back ma bardzo ale to bardzo ładny tekst
kaco321 napisał/a:
Cóż, jeden z moich ulubionych zespołów sceny Seattle, uplasował się w pierwszej piątce ;] co do albumów to najbardziej lubię Ten, ale mój ulubiony utwór to Rearviewmirror z Vs.. Na dłuższą metę mnie trochę nudzi ale to pewnie spowodowane tym, że przesłuchałem tylko 3 albumy.
jog napisał/a:
jeśli chodzi o nich to bardzo dobre jest to że ciągle ewoluują - wiecie pierwsze płyty dosłownie latały w powietrzu. z czasem jakoś wyhamowali i nabrali takiej głębi. mi się to podoba - bo pearl jam jest najlepszy dla mnie wtedy gdy jest spokojny i płynie sobie powoli przez moją głowę... oczywiście uważam "ten" za debiut wszechczasów - ta płyta od razu była taka jaką powinna być. wiecie - ona ma wszystko, co powinna mieć idealna płyta. i zgodzę się z tym że w pewnym sensie jest to ich najlepsza płyta - później brzmieli już inaczej - inną magię mieli. zaczęli zwalniać sobie pomału... ja dlatego lubię ich późniejsze płyty bardziej od tych pierwszych. nie oceniam ich jakoś - nie ważne czy są lepsze czy gorsze - bardziej lubię te późniejsze. zwłaszcza ostatnią. i riot act.
a jeśli o piosenki chodzi to tak jak pisałem - im spokojniej i piękniej, tym lepiej: indifference, elderly woman..., thumbing my way, nothing as it seems, off he goes, black, nothingman, come back (nade wszystko) i wiele wiele innych. tam jest magia pearl jamu. są tam niepokonani i w sumie to nikt się nawet tam do nich nie zbliża... choć jak dokopią to też mi się podoba...
Nowa płyta Pearl Jam prawdopodobnie w tym roku ! Ed o nowej płycie " Na razie płyta jest świetna, naprawdę mocna, szybka i soczysta". Mam szczerą nadzieję, że w tym mocnym graniu będą zwolnienia... One są najpiękniejsze zawsze Póki co czekam za reedycją "ten" Do 23 marca troszkę zostało Załączam linka do spotu reklamowego i zapraszam na oficjalną stronę PJ ( www.pearljam.com ), ponieważ można tam wysłuchać 6 pioseneczek z reedycji )
Ed o nowej płycie " Na razie płyta jest świetna, naprawdę mocna, szybka i soczysta".
Aha... czyli możemy się spodziewać najgorszego Cornell, też twierdził, że płyta, którą tworzy z Tympalantem jest szybka i wściekła, a jaka jest to chyba nie muszę mówić Muzycy takim słowami dodają sobie otuchy, jak np. Rocky "Come On! That's all you've got?" z tym swoim martwym wzrokiem jak u rekina... a tak naprawdę robią w gacie.
Jeremy napisał/a:
Póki co czekam za reedycją "ten" Do 23 marca troszkę zostało
Ja nie jestem zadowolony z reedycji ;]
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
ja czekam. i wierzę w to że wyjdzie dobrze... cóż wiecie... w zeszłym roku, albo w 2007 bjork wydała płytę, której współproducentem był... Timbaland... i płyta jest boska. nie widać tam niczego poza Bjork, czysta ewolucja - zero wpływów obcych. i płyta jest świetna - a tak się o nią bałem - teraz również jestem przekonany że wyjdzie dobrze. It's evolution Baby!! po tym co widziałem na ostatniej płycie spodziewam się tylko rzeczy dobrych!! co do reedycji, to z pewnością mnie nie ominie...
przypłyYyYyYyYynie może i z opóźnieniem ale będzie. jej a co do nowej płyty to jestem dziwnie spokojny i nie martwi mnie nic i cieszę się że będzie... przyjmę ją taką jaka jest... jej to jest piękne.
Ja również bardzo się cieszę Kuchnia... Dobrze by było gdyby była taka wieczna jak Into the wild... Tej płytki zawsze mogę słuchać Jak wydadzą to może w końcu jakoś się dopcham żeby ich zobaczyć live
_________________ Searching hope, I'm shown the way to run straight
Pursuing the greater way for all... human light.
eh kumpel był na ostatnim koncercie i mówi że to najlepszy koncert w jego życiu. eh też bym pojechał. chyba muszę się zabrać za perłowy dżem... dawno nie słuchałem, ehhh już mi prawie ten z głowy wyleciała... eh aż mi się ochota zrobiła... ach pogłodzę się trochę a potem się za PJ zabieram. na ten i vs. mnie szarpać zaczyna...
Ha!!!! Dorwałam reedycje Ten! Oczywiście z neta bo gdzie tu zakupić ?:((( Ech taka super deluxe to ponad 300 zł Ale dobra:D Więc reedycje mam! Boże! Jakie to jest piękne! Narazie Garden słucham Naprawdę coś pięknego! Odkłam pieniążki już! Hell yeah! Ja to kupię naprawdę!! Przepraszam za taki rozgardiasz ale to jest takie piękne! Jak usłyszałam Garden to się prawie popłakałam! Polecam szczerze!!!!!!!!!!!!!!!!
_________________ Searching hope, I'm shown the way to run straight
Pursuing the greater way for all... human light.
Hmm, a ja tak się zastanawiam... Przeciez "Ten" to i tak płyta genialna w każdym calu, po co w ogóle było robić reedycje? Ale oczywiście posłucham jak odzyskam komputer.
_________________ Practice safe sex - go fuck yourself.
Bo ja wiem czy dla kasy? Chyba każdy fan chciałby posiadać koncercik MTV Unplugged no i te dodatki Ech... taki zeszycik, który Edwardo napisał Ja tam odkładam cash
_________________ Searching hope, I'm shown the way to run straight
Pursuing the greater way for all... human light.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum