No no, Therion! Uwielbiam Fionę, chyba moja ulubiona solistka. Gdy słucham "Never is a Promise" to mnie ciary zżerają! W ogóle cała płyta Tidal jest piękna. Wszystkie w ogóle:) Chyba o niej temat założę:P
Jeśli w ogóle kogoś to interesuje ( ) to Avril wydała nowy singiel i za jakiś czas wyjdzie nowa płyta.
Singiel jest beznadziejny, ale cóż Nawet ona napisała że została zmuszona do nagrania czegoś przebojowego.. bo nie chcieli jej wydać płyty, która była skończona już rok temu.
Skończyłam już moją czwartą płytę. Tak właściwie, to była ona gotowa już od roku. W końcu moja wytwórnia płytowa zdecydowała się ją wydać. To naprawdę słodkie. Dzięki! – mówi sarkastycznie Lavigne. Wiem, że fani czekali na mnie bardzo długo. Ja też czekałam, ale nie z własnego wyboru. Pierwszym singiel z płyty jest piosenka "What The Hell". To dla mnie najmniej osobisty utwór z tego krążka.
W sumie trochę przypał nie móc wydać własnej płyty w taki sposób jak się chce.. ale pewnie podpisała kiedyś jakiś debilny kontrakt i teraz ma.
A tutaj jest okładka całej płyty..
_________________ "If It Bleeds, We Can Kill It"
Ostatnio zmieniony przez Therion 2011-01-07, 19:52, w całości zmieniany 1 raz
Last.fm: hapysz
Numer buta: --
Ulubiony muzyk: Zakk Wylde
Wiek: 38 Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 4851 Skąd: że znowu!
Wysłany: 2011-01-07, 22:57
Therion napisał/a:
Nawet ona napisała że została zmuszona do nagrania czegoś przebojowego..
Nie wierzę! Ona?!
Normalnie... jak z filmów o fikcyjnych wielkich gwiazdach rocka.
Co trzeba przyznać - faktycznie wyładniała, ale w obecnej dobie "sztuki elektronicznej" nie zawsze wierzę w co widzę. Nawet jeśli ktoś ociera się o antyglobalizm...
I mam wrażenie, że znam ten singiel. W sensie jest "z tych" co brzmią podobnie na dzień dobry. Chujnia i nie da się nic z tym zrobić. Całe szczęście, że krótki ten kawałek.
Wiek: 37 Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2594 Skąd: Prosto z nieba !
Wysłany: 2011-01-07, 23:54
Therion napisał/a:
Jeśli w ogóle kogoś to interesuje ( ) to Avril wydała nowy singiel i za jakiś czas wyjdzie nowa płyta.
Singiel jest beznadziejny, ale cóż Nawet ona napisała że została zmuszona do nagrania czegoś przebojowego.. bo nie chcieli jej wydać płyty, która była skończona już rok temu.
Skończyłam już moją czwartą płytę. Tak właściwie, to była ona gotowa już od roku. W końcu moja wytwórnia płytowa zdecydowała się ją wydać. To naprawdę słodkie. Dzięki! – mówi sarkastycznie Lavigne. Wiem, że fani czekali na mnie bardzo długo. Ja też czekałam, ale nie z własnego wyboru. Pierwszym singiel z płyty jest piosenka "What The Hell". To dla mnie najmniej osobisty utwór z tego krążka.
W sumie trochę przypał nie móc wydać własnej płyty w taki sposób jak się chce.. ale pewnie podpisała kiedyś jakiś debilny kontrakt i teraz ma.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum