Last.fm: evanescenek
Numer buta: 45
Wiek: 37 Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 1071 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2009-09-07, 14:15 Evanescence
Hehe zakładam temat o Evanescence, bo to dzięki nim zacząłem słuchać innej muzyki niż Britney, Aguilera i Lopez. Hehe.... Jak usłyszałem w radio BRING ME TO LIFE to od razu polubiłem, lubość ta przerodziła się w fanatyzm, fanatyzm z kolei przerodził się w miłość i uwielbienie. Evanescence nie grają w ogóle odkrywczej muzyki, choć album Fallen dostał bardzo pozytywne recenzje. Nie grają żadnego gothic metalu, gothic rocka ani nic takiego, dla mnie jest to rock z kobiecym śpiewem.
Nagrali 3 longplay'e:
Origin, Fallen i The Open Door, te płyty są OK i mogę ich słuchać. Każdy z Was na pewno taki zespół wtórny, słaby, którego i tak słucha. Takim zespołem jest u mnie Evanescence. Mówcie co tylko chcecie ja i tak będę ich lubił;D
No i Amy Lee, nie potrafi śpiewać, tzn śpiewa normalnie, czasami fałszuje, ale idzie jej coraz lepiej, ale jest rozpoznawalna i ludzie piszczą na jej koncertach:D hehe... TYLE!
Lubie ich płytę "Fallen", bardzo ją lubię... ma fajne piosenki, bardzo klimatyczne, podbite dużą dawką elektroniki niektóre, poza tym nie uważam aby Amy Lee aż tak bardzo fałszowała... mnie się jej śpiew podoba i nie mam żadnych zastrzeżeń do jej śpiewu.
Last.fm: YamnikOvDarknes
Numer buta: 39
Ulubiony muzyk: Lisa Gerrard
Wiek: 30 Dołączyła: 07 Mar 2009 Posty: 2102 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-09-07, 16:38
Kiedyś lubiłam, przed najtłiszem. Z tej krótkiej fascynacji pozostał mi album The open door, czasami próbuje ich słuchać ale wytrzymuje góra 1 minute. Głos Amy Lee jak najbardziej ale nie na żywo. W sumie jedyne co to mam sentyment do kawałka Lies, taki mhrok i zuo ...
_________________ The paparazzi follows me every day in my life
I am like Princess Diana except I am alive
Last.fm: hapysz
Numer buta: --
Ulubiony muzyk: Zakk Wylde
Wiek: 38 Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 4851 Skąd: że znowu!
Wysłany: 2009-09-07, 17:43
kurcze... byliby calkiem fajna kapelą gdyby grali nieco "oszczej" (mam na myśli przesterowanie, gainy etc.) i bez tego wokalu... Gdyby była tam np. Sandra Nasic mogłoby wyjść o wiele lepiej. W moim odczuciu wszelakie dobre intencje muzyków, nietragiczne ich umiejętności niszczy wokal...
A plyty unplugged w ogóle nie mogłem ugryźć...
_________________
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2009-09-07, 18:32
edgeofthorns napisał/a:
Gdyby była tam np. Sandra Nasic mogłoby wyjść o wiele lepiej
Gdyby w Evanescence śpiewała Sandra Nastic to bym się powiesił haha... nie no nie tak drastycznie ale dla mnie Sandra coś znaczyła (w muzyce oczywiście) w pierwszej płycie Głano Ejps potem już nie bardzo a teraz to koszmar. Wolę Amy Lee
Last.fm: evanescenek
Numer buta: 45
Wiek: 37 Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 1071 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2009-09-07, 18:52
Hehe jakby w Evanescence nie śpiewała Amy Lee, to nie byłoby to Evanescence ale Guano Apes z nowymi muzykami:) Amy jakby nie patrząc jest frontman- ką Evanów więc bez niej to byłoby Evanescence, ale inny zespół. Wiecie co, ale podoba mi się jedno w Ev, przed wydaniem Fallen, mówili im, żeby do wokalu zaprosili też kolesia na stałe, że to się bardziej sprzeda itp. A Oni nie chcieli i postawili na swoim. I tak osiągnęli wiele;)
Evanescence nie mieli płyty UnPlugged, tylko parę kawałków akustycznych, ale jako tako albumu bez prądu nie mieli. Jedyne co się ukazało na longplay'u to na płycie KORN unplugged, ale dla mnie wyszło nieźle;)
http://www.youtube.com/watch?v=aQdNU8jcPPc
Last.fm: hapysz
Numer buta: --
Ulubiony muzyk: Zakk Wylde
Wiek: 38 Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 4851 Skąd: że znowu!
Wysłany: 2009-09-07, 19:21
Mnie chodzi o Sandrę z czasów Don't Give Me Names i Proud Like a God
Choć nawet w solowej twórczości jej glos brzmi świetnie (mam na myśli barwę ) - muzycznie sobie odpuszczę wypowiedź
Ja mam tak samo jak Weronika, słuchałam ich trochę przed Najtłiszem. Lubiłam płytę "Fallen" z My Immortal na czele. Piszę w czasie przeszłym, bo teraz już do tego nie wracam i to się raczej nie zmieni.
No i "Broken" też bardzo lubię, chociaz wolę tę wersję bez Amy
_________________ Practice safe sex - go fuck yourself.
Last.fm: Disorder1982
Numer buta: 41
Ulubiony muzyk: M. J. Keenan / Jon Crosby
Wiek: 41 Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 1159 Skąd: Z kręgu szóstego
Wysłany: 2009-09-07, 23:29
Nagrywać bardziej popowo niż Evanescence w troszkę cięższej muzyce gitarowej jest już trudno. Tak, Evancescence jest wtórne, miałkie i w ogóle obciach go słuchać, ale album "Fallen" nie był zły. Był nawet całkiem dobry. Nie przetrwał próby czasu, bo to muza "radiowa" - łatwo wpada w ucho i jeszcze łatwiej z niego wylata. Taka Britney dla ludzi ubranych na czarno... Skądinąd jak moje ulubione Within Temptation z nowszych płyt
P.S. Niech nikt nie waży się umieszczać Amy Lee w "Lachonach", jest paskudna. Kolor jej oczu sprawia, że przypomina mi spuchniętego i wytapetowanego Mansona.
_________________ "Don't place faith in human beings, human beings are unreliable things"
a ja nigdy nie słuchałem... trochę tak wiało mi kiczem takie połączenie... kolesie z gitarami chcący wyglądać ostro i niebezpiecznie (jak kiedyś papa roach i inne zespoły takie) połączenie z panną żywcem wyciągniętą z jakiejś opery... w suknibalowej, z makijażem i fryzurą której zrobienie trwało debre 2 godziny... jednym słowem leci kiczem i na szczęście zawsze miałem taki właśnie odbiór tego. podobnie mam z najtłiszami i innymi podobnymi rzeczami - estetyka zewnętrzna idzie w parze z brzmieniem - wiecie ostre riffy + śpiew taki a nie inny + wszystkie te instrumenty to jest tragedia!
porównam to do filmu - oglądacie horror - cmentarz, ciemny las, wilki, duchy, łańcuchy itd itp... bohaterowie przedzierają się do kryjówki złego i mrocznego Lorda zagrażającego światu a tam... Chester Bennington z Linkin parka mówi że chce zniszczyć świat swoją mroczną twórczością, po czym śpiewa "in the end..."
rozumiecie takie to kiczowate... jak opowieść o średniowieczu w której pojawiają się złe roboty zamiast smoków - nie cierpię i nie dzierżę takich połączeń totalnie niepasujących do siebie.
_________________ - ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum