Converge powstali w 1990 roku w miasteczku Salem w stanie Massachusetts/USA. Jako jedna z pierwszych kapel zaczęli łączyć hradcore i bardziej brutalnymi i chaotycznymi nurtami metalu. To oni są jednymi z pionierów mathcora. Ja osobiście znam tylko dwie ich płyty są to "No Heroes" oraz "Jane Doe". Zawarta na tych albumach muzyka to chaos, coś co trzeba trawić powoli, co trzeba smakować i delektować się tym, nie rzadko trzeba się zmuszać do słuchania, ale zapewniam że jak już ktoś rozgryzie o co w tej muzie chodzi padnie na kolana przed nimi. Idealnym określeniem jest tu "kontrolowany chaos", gdyż w tym całym zgiełku, po przyjęciu dawki w postaci kilkukrotnego przesłuchania ich płyt da się wyróżnić nawet melodię hehehe. No polecam... za niecałe dwa tygodnie wychodzi ich następna płyta... ja powoli przymierzam się do przesłuchania kolejnych ich wydawnictw.
Skład:
* Jacob Bannon - Wokal, Teksty, Strona Wizualna
* Kurt Ballou - Gitara, Wokal, Produkcja
* Nate Newton - Bas, Wokal
* Ben Koller - Instrumenty Perkusyjne
Dyskografia:
* Caring and Killing (Lost & Found Records, 1994)
* Halo in a Haystack, (Earthmaker/Stolnacke, 1994)
* Petitioning the Empty Sky (Equal Vision Records, 1997)
* When Forever Comes Crashing (Equal Vision Records, 1998)
* Jane Doe (Equal Vision Records, 2001)
* You Fail Me (Epitaph Records, 2004)
* No Heroes (Epitaph Records, 2006)
* Axe to Fall (Epitaph Records, 20 październik 2009)
Last.fm: Disorder1982
Numer buta: 41
Ulubiony muzyk: M. J. Keenan / Jon Crosby
Wiek: 41 Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 1159 Skąd: Z kręgu szóstego
Wysłany: 2009-10-08, 16:48
Mam w zwyczaju przesłuchiwać rzeczy, których nie znam. Ale naprawdę rzadko trafia się coś, co mnie zainteresuje. A Converge brzmi bardzo ciekawie, muszę się zainteresować
_________________ "Don't place faith in human beings, human beings are unreliable things"
Machines of Loving Grace - Butterfly Wings
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2009-10-08, 16:52
Ja osobiście polecam płytę "No Heroes", jest najlepsza z tych dwóch co słyszałem hehe
Słyszałem:
Petitioning the Empty Sky, kawałek The Saddest Day niszczy mnie za każdym razem. Piękne połączenie emocjonalnej agresji wraz z niezłymi technicznymi udziwnieniami.
Swiętny Forsaken i Dead to inne atuty tej płyty.
Bardziej spodobała mi się płyta When Forever Comes Crashing, szczególnie kawałki My Unsaid Everything, In Harm`s Way oraz tytułowy.
Najlepsza kapela metalcorowa i jedyna jaką darzę estymą obok Heaven Shall Burn(względnie DEP ale mało mnie krecą).
Halo In Haystack - 6+/10
Petitiong The Empty Sky - 8/10
When Forever Comes Crashing - 8/10
Jane Doe - 10/10
You Fail Me -10/10
No Heroes - 7+/10
Axe To Fall - 6+/10
Najlepsza kapela z klimatów hardcore punkowych.
EDITED: Na 5 to zasługuje ostatnie Paramore, a nie Converge.
_________________ On - najmędrszy, on - wybraniec,
Gałgan z brzydką mordą psa
Poznał taniec, poznał taniec,
Hopsa, hopsa, hopsasa!!!
Ostatnio zmieniony przez Pepuś 2010-02-19, 23:52, w całości zmieniany 1 raz
Trochę mi za bardzo pachnie hipsterstwem(indie rocki, wesole pop melodyjki = hipsterstwo). Jest to dobra plytka zaslugujaca na 7/10, ale jak na Converge to niezbyt. Ale Cruel Bloom + Wretched World to mistrzostwo świata!
_________________ On - najmędrszy, on - wybraniec,
Gałgan z brzydką mordą psa
Poznał taniec, poznał taniec,
Hopsa, hopsa, hopsasa!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum