Norah Jones to wokalistka i pianistka która gra muzykę śpiewa oczywiście hehe trochę jazzową, trochę soulowa. Jest to tak na pograniczu tych dwóch gatunków. Jej utwory są melancholijnymi balladami przeważnie, bardzo klimatycznymi których wspaniale słucha sie wieczorem, przy przygaszonym świetle. Ma bardzo przyjemny głos, ciepły i leciutko "czarny". Nagrała jak dotąd 4 płyty, najnowsza "The Fall" wyjdzie 17 listopada tego roku. Ja znam tylko dwie, pierwszą: "Come Away with Me" oraz "Not Too Late". Plnuje zapoznać się z tą płyta że tak powiem środkową... ale jakoś nie mam chęci a to znowu czasu i tak to jest. Ale jak wyjdzie jej najnowszy album to pewnie posłucham obu
Dyskografia:
* Come Away with Me (2002)
* Feels like Home (2004)
* Not Too Late (2007)
* The Fall (2009)
Last.fm: hapysz
Numer buta: --
Ulubiony muzyk: Zakk Wylde
Wiek: 38 Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 4851 Skąd: że znowu!
Wysłany: 2009-11-08, 08:21
Therion napisał/a:
eee.. nie daje rady jej słuchać..
Bo cienias jesteś...
W sumie fajnie gra. Nie źle, ale nie powala mnie na tyle, żeby mi się chciało jakoś bardziej do jej twórczości zbliżać. Mam Katie, która jest ładniejsza. To mi wystarczy
Tak w ogóle... Norah ("gupi" ma wydźwięk jej imię ) tak się śmiesznie na tych koncertach uśmiecha, tak ni z dupy, ni z pietruchy
Wrzuciłbym ją śmiało do jazzu... słychać tam jazz na dzień dobry tvn, normalnie
_________________
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-08, 12:09
edgeofthorns napisał/a:
Wrzuciłbym ją śmiało do jazzu... słychać tam jazz na dzień dobry tvn, normalnie
To wrzucaj droga wolna hehe... ja wrzuciłem ją tu bo nie znam się na Jazzie itp rzeczach i ciężko mi je rozpoznać tak do końca...
Ja tam lubię jej posłuchać tak samo jak Kate Melua'y (nie wiem jak to odmienić hehe), z tym ze Kate mi się już troszeczkę znudziła, albo jej po prostu dawno nie słuchałem a jak na razie zawsze kiedy włączam jakąś płytę Norah (też nie wiem jak odmienić hehe) zawsze mi się jej fajnie słucha. Takie melancholijne granie, lekkie i bardzo przyjemne.
Stary.. rzygam nią bo słuchałem jej przez 4 lata z dość sporą częstotliwościa... bo moja dziewczyna słuchała takie rzeczy.. i smooth jazz.. bleeeeeeeeeeeeeeeh
Last.fm: hapysz
Numer buta: --
Ulubiony muzyk: Zakk Wylde
Wiek: 38 Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 4851 Skąd: że znowu!
Wysłany: 2009-12-01, 20:42
Therion napisał/a:
bleeeeeeeeeeeeeeeh
A Tobie w dupę!
Ostatnio W. Mann mnie przekonał do "Nory". W sumie całkiem fajna muzyka, bardzo lajtowna. Klimat fajny buduje. W prawdzie słuchałem jak na razie jej ostatniej płyty - The Fall.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum