W tym temacie podajemy po 5 ulubionych muzyków z każdej kategorii... ja zacznę:
Wokaliści:
1. Chino Moreno (Deftones/Team Sleep)
2. Eddie Vedder (Pearl Jam)
3. Phil Anselmo (Pantera/Down/i inne)
4. Bruce Springsteen (-||-)
5. Mikael Akerfeldt (Opeth/Bloodbath)
Gitarzyści:
1. Alex Skolnick (Testament)
2. Kirk Hammet (Metallica)
3. King/Hanneman (Slayer)
4. Dave Mustaine (Megadeth)
5. Tom Morello (RATM/Audioslave)
6. i jeszcze kilku innych
Basiści:
1. Alex Webster (Cannibal Corpse)
2. Ryan Martinie (Mudvayne)
3. Fieldy (Korn)
4. Steve DiGiorgio (Sadus/Death/Testament)
5. Novy (Vader/Behemoth/Devilyn/Spinal Cord)
6. tak jak z gitarzystami... jeszcze dużo nazwisk..
Perkusiści:
1. Tony Laureano (Nile)
2. Richard Christy (Death/Iced Earth/Control Denied)
3. Raymond Herrera (Fear Factory/Asesino)
4. Gene Hoglan (Testament/Death/SYL/ Fear Factory/ i inne)
5. Inferno (Behemoth)
6. i masa innych
U mnie oprócz wokalistów kolejność dowolna
PS: poprawiłem ... hehe umknął mi nr 4 jak Dymitr zauważył hehe
Ostatnio zmieniony przez Dominik 2009-11-13, 16:16, w całości zmieniany 1 raz
REKLAMA sasassa
Dołączyła: 07 Mar 2009 Posty: 2102
Wysłany: 2009-11-13, 15:59
Ostatnio zmieniony przez Weronika 2009-11-13, 16:16, w całości zmieniany 1 raz
Basiści:
1. Alex Webster (Cannibal Corpse)
2. Ryan Martinie (Mudvayne)
3. Fieldy (Korn)
5. Novy (Vader/Behemoth/Devilyn/Spinal Cord)
6. tak jak z gitarzystami... jeszcze dużo nazwisk..
1. Oczywiscie Jonas Renkse, a jakże (Katatonia)
2. Mikko Kotamäki - to też wiadomo (Swallow the sun)
3. Mikael Åkerfeldt (Opeth)
4. Zachary Stevens (Savatage)
5. Peter Tägtgren (Hypocrisy, Pain)
O kurde, no i Bruce Springsteen jeszcze i Steven Wilson i.. za duzo tego
_________________ Practice safe sex - go fuck yourself.
Wokaliści:
1.Jonas Renkse(Katatonia) - komentarz zbędny
2.Aaron Sainthorpe(My Dying Bride) - lubię jego pojękiwania i growl również
3.Vincent Cavanagh(Anathema) - z 5 lat temu czarował głosem
4.Mikko Kotamäki(Swallow The Sun) - to samo co Andżi.
5.Rainer Landfermann(Bethlehem, Pavor) - najbardziej poryty i psychodeliczny wokal jaki słyszałem :d
Gitarzyści:
1.Tony Iommi(Black Sabbath) - hołd mistrzowi
2.Anders Nyström(Katatonia) - cudowne partie na niemalże każdym albumie
3.Andrew Craighan(My Dying Bride) - jedne z najlepszych riffów doomowych
4.Danny Cavanagh(Anathema) - za czasów świetności zabijał solówkami...
5.Robert Fripp(King Crimson) - bo to najlepszy wirtuoz gitary.
Basiści:
Mało interesuje mnie ten instrument
Perkusiści:
1.Rick Miah(My Dying Bride) - wystarczy posłuchać jak stosuje przejścia na podwójną stopę.
2.Kai Hahto(Rotten Sound, Swallow The Sun) - pasuje zarówno w szybki grindzie jak i w powolnym doomie, wszechstronność to zaleta.
3.Jason Roeder(Neurosis) - bębny apokalipsy.
4.George Kollias(Nile) - technicznie wymiata.
5.Adrian Erlandsson(Paradise Lost, At The Gates) - dzięki niemu nowy PL brzmi masywnie i ciężko.
Klawiszowcy(tudzież parapeciarze):
1.Martin Powell(MDB, Anathema, CoF, Cryptal Darkness) - najlepszy klawiszowiec w szeroko pojętym metalu.
2.Rowan London(Virgin Black) - świetne neoklasyczne partie tego instrumentu.
3.Eero Pöyry(Skepticism) - genialne partie oragnów, które brzmią jakby były rodem ze średniowiecza.
4.Adrian Hates(Diary Of Dream) - wystarczy posłuchać jakiegokolwiek ich kawałka.
5.Matthew Robert Cooper(Eluvium) - jeden z ciekawszych artystów opierających się w swojej twórczości niemalże tylko na pianinie.
Skrzypce/wiolonczele:
1.Martin Powell(MDB, Anathema, CoF, Cryptal Darkness) - najlepsza wiolonczela w szeroko pojętym metalu.
2.Samantha Escarbe(Virgin Black) - zaszczytne drugie miejsce.
3.Daniel Neal(Yndi Halda) - uwielbiam. Magia.
4.Inka Eerola(Tenhi) - bardzo klimatyczne dark folkowe pogrywanie.
5.Toni Raehalme(Shape Of Despair) - dzięki niemu zespół brzmi jak ekwiwalent swojej nazwy.
Wykonawcy neoklasyczni/klasyczni(czyli ogół dużej grupy instrumentów, ciężko było mi to gdzieś podpiąć):
1.Henryk Mikołaj Górecki - Symfonia Pieśni Żałobnych i wszystko jasne.
2.Arvo Pärt - cudowtórca z Estonii.
3.Elend - kilka arcydzieł na swoim koncie mają.
4.Dark Sanctuary - świetnie łącza neoklasykę z gotykiem.
5.Dead Can Dance - trzeba ich przedstawiać?
wokaliści
1 thom yorke (radiohead)
2 maynard james keenan (tool, puscifer, apc)
3 eddie vedder (Pearl Jam)
4 chino moreno (Deftones)
5 trent reznor
* bjork (nieklasyfikowalna ale umieścić ją trzeba!)
gitarzyści
1 josh homme (qotsa, eodm, kyuss, desert sessions)
2 robin finck (NIN)
3 adam jones (tool)
4 aaron north (NIN)
5 johnny greenwood (Radiohead)
6 mike mcready (Pearl Jam)
basiści
1 les claypool (primus)
2 justin cancellor (tool)
3 twiggy ramirez / jeordie white (Marilyn Manson NIN)
więcej nie przychodzi mi do głowy.
perkusiści
1 danny carey (tool)
2 josh freese (NIN apc)
3 christian schneider (rammstein)\
* josh homme - za to że jest gitarzystą i nie umie grać na perkusji, mimo to gra na niej w eagles of death metal
w sumie inni jakoś mnie nie fascynują... więc nie będę wymieniał
inni
* trent reznor (za jednoosobowe granie w nin przez 21 lat )
* bjork za wokal, instrumenty, teksty, filmy i różne dźwięki
* wszyscy kolesie z Rammstein za to że nie tykają się angielskiego z małymi wyjątkami! nie ma żadnego "YEAAAH" jest twarde niemieckie "JAAAA"
* klawiszowcy z nin - charile closer i alessandro cortini
* geinoh yamashirogumi za najlepszy chóralny organowy bębnowy (...) ost na świecie
* aphex twin.
_________________ - ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
Mike Patton (Faith No More) zajebisty wokalista, który potrafi robić cuda z głosem, potrafi odnaleźć się w każdym gatunku...
Ian Curtis (Joy Division) miał dziwny wokal, do którego nie mogłem się przyzwyczaić przez długi czas, teraz mi się bardzo podoba, mimo że w niektórych utworach troszeczkę buczy
Kurt Cobain (Bleach'owa Nirvana) wielu twierdzi, że lepszy wokal miał na późniejszych albumach (albo, że był słabym wokalistą ). Mi się podoba wokal młodego Cobaina, schizofreniczne krzyki, jęki... zresztą, uważam że Bleach to jeden z najoryginalniejszych albumów (pod względem wokalnym ofc.) ;]
Gitarzyśći:
Greg Sage (Wipers) genialne riffy, genialne solówki, genialne noisowanie (może przesadzam z tym noisowaniem), świetne przestery, Bóg.
Thurston Moore/Lee Ranaldo (Sonic Youth) podobnie jak wyżej, trochę za bardzo skupieni na noisowaniu niż tworzeniu 'ładnych' melodii. Uczniowie Glenna Brancy. Moore na solowej płycie pokazał, że potrafi tworzyć ładne - akustyczne melodie... Lee za to został przy droneowaniu.
Tom Morello (RATM) musiałem usiąść, gdy usłyszałem co wyprawia.
Dylan Carlson (Earth) hmm...
Kevin Shields (My Bloody Valentine) mimo mięstistych przesterów i dużej głośności (na koncerty bierze się zatyczki do uszu) to ten pan potrafi ubrać wszystko w ładne, melodyjne paczki.
(znalazłbym jeszcze wielu świetnych gitarzystów, ale nie chcę się aż tak rozpisywać)
Basiści:
Peter Hook (Joy Division) wydaje mi się, że to on zaczął całą nagonkę na bas (+ perskusja) do przodu (w post-punku i *waveach).
Lou Barlow (Sebadoh, Dinosaur Jr.) tak mi przyszło do głowy. Lubię tego gościa, lubię jego melodie.
Nick Oliveri (Kyuss) Bóg basu. Posłuchajcie no tylko Writhe.
Perkusiści:
Dave Grohl (Nirvana)
Automat perkusyjny grupy Big Black ;]
_________________ kaco321 > lvl up > kaco > lvl up > The kaco > lvl down > kaco > lvl up > The Kaco
Ostatnio zmieniony przez The Kaco 2009-11-13, 21:54, w całości zmieniany 2 razy
Last.fm: nattem
Numer buta: 39
Ulubiony muzyk: Akerfeldt/vanGiersbergen
Wiek: 33 Dołączyła: 16 Mar 2009 Posty: 2927 Skąd: Kętrzyn/Gdańsk
Wysłany: 2009-11-13, 22:52
Wokalistki, jako ze panie przodem:
1. Anneke van Giersbergen - wokalny Absolut, tylko czemu teraz tak marnuje swój głos..
2. Floor Jansen (After Forever) - genialny, potężny i jedocześnie delikatny głos o szerokiej skali
3. Simone Simons - cieplutka barwa i coraz lepsze umiejętności
4. Maja Konarska (Moonlight) - kto nie słyszał niech żałuje
5. Bjork - dzbanek z emocjami
(Lee Douglas, boska Marcela Bovio, Tori Amos, trochę wokalistek jazzowych, mnóstwo musicalowych, ale jak ma być 5 to 5...)
Panowie na wokalu:
1. Mike Akerfeldt
2. Vincent Cavanagh
3. Jonas Renske
4. Maynard James Keenan
5. Kristoffer Rygg, zwany Garmem (Ulver)
(Mariusz Duda, Johan Edlund, Mats Leven, Roy Khan z Kamelot - najlepszy IMHO głos klasyczny w metalu, te wszystkie wykastrowane wyjce się przy nim chowają.
Panowie gitarzyści:
1. Adam Jones (Tool)
2. Isaac Delhaye (Epica)
3. Anders Nyström (Katatonia)
4. Danny Cavanagh (Anathema)
5. Rene Rutten (The Gathering)
Panowie basiści i panie basistki:
1. Martin Mendez (Opeth)
2. Paz Lenchantin (APC, Zwan)
3. Marjolein Kooijman (The Gathering)
4. Justin Chancellor (Tool)
5. Jeordie White (APC, NIN, Marylin Manson, ale znam go tylko z APC)
Panowie klawiszowcy - i jedna pani:
1. Rick Wright (Pink Floyd)
2. Per Wiberg (Opeth)
3. Coen Janssen (Epica)
4. Tori Amos, hahaha
Panowie perkusiści:
Pierwszy w moim rankingu jest oczywiście mój facet, ale tak z szerzej znanych:
1. Martin Lopez (ex. Opeth)
2. Martin Axenrot (Opeth, Bloodbath)
3. Danny Carey (Tool)
4. Mike Portnoy (DT)
5. Ostatnio odkryty - Inferno (Behemoth)
Poza wszelkimi kategoriami:
Yann Tiersen - fortepian, akordeon, skrzypce, gitara elektryczna, klawikordy przeróżne, mnóstwo innych instrumentów i w końcu wokal.
Wow, wymieniłam całego Toola i prawie cały Opeth
_________________
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-13, 23:08
Cytat:
(Lee Douglas, boska Marcela Bovio, Tori Amos, trochę wokalistek jazzowych, mnóstwo musicalowych, ale jak ma być 5 to 5...)
Jak chcesz to nawet całą stronę zasmaruj nam nazwiskami
Last.fm: nattem
Numer buta: 39
Ulubiony muzyk: Akerfeldt/vanGiersbergen
Wiek: 33 Dołączyła: 16 Mar 2009 Posty: 2927 Skąd: Kętrzyn/Gdańsk
Wysłany: 2009-11-14, 02:12
Dominik napisał/a:
Cytat:
(Lee Douglas, boska Marcela Bovio, Tori Amos, trochę wokalistek jazzowych, mnóstwo musicalowych, ale jak ma być 5 to 5...)
Jak chcesz to nawet całą stronę zasmaruj nam nazwiskami
Psze bardzo. Skopiowane z forum BLD bo mi się nie chce.
Edyta Geppert. świetny głos ma kobita i dużo ciepła w tekstach... Wybaczmy jej te początki i łubudu na początku kariery. Ale płyta "Pytania do księżyca" jest piękna.. i "Śpiewam życie" też - to po prostu dojrzały talent.
Natalie Lorichs - zaśpiewała gościnnie na albumie Watershed Opeth. Ma piękną, delikatna i kobiecą barwę głosu. Czekam na jej solową płytę, mam nadzieję że ją wyda : )
Amanda Somerville - znana głównie na scenie metalowej, współpracowała m. in. z HDK, Epicą, After Forever, Krypterią, Kamelotem, Edguyem, Lucą Turilli... Ale pasuje do tego tematu, ponieważ jej solowe projekty są tak odległe od metalu, jak tylko możliwe. Nie pasują mi zbytnio, jednak uwielbiam jej pogodny, słoneczny wokal.
Z wokalistek jazzowych - Billie Holiday, Ella Fitzgerald, Eva Cassidy, Sarah Vaughan, Veronica Mortensen... I wiele innych. Polskie też są świetne - np. Iza Zając czy Anna Serafińska. Agnieszka Skrzypek czyli Aga Zaryan też daje radę, w czym widać rękę jej wielkiej (dosłownie i w przenośni ) nauczycielki - Ewy Bem. Sam miód.
I artystki musicalowe -
młodziutka Edyta Krzemień (Upiór w Operze - TM Roma),
Kasia Groniec (Metro - TM Buffo, świetne dokonania solowe),
Malwina Kusior (Taniec Wampirów, Akademia Pana Kleksa - TM Roma),
Helene Segara (Notre Dame de Paris),
Idina Menzel (Hair, Rent, Aida, Wicked),
Emmy Rossum (filmowy Upiór w Operze)
Cathialine Andria i Victoria Petrosillo (Le Roi Soleil)
Michelle Splietelhof (Cats, Les Miserables, Equilibrio)
i wymienię po raz drugi Simone Simons, świetnie sprawdza się w tej stylistyce (Equilibrio)
Aktorów musicalowych też wymienię, a co:
Emmanuel Moire, Christophee Mae, Merwan Rim (Le Roi Solei)
Jakub Wocial (Taniec Wampirów)
Łukasz Dziedzic (Taniec Wampirów, Francesco i wiele innych)
Damian Aleksander, Marcin Mroziński (Upiór w Operze)
Gerard Butler (filmowy Upiór)
Bruno Pelletier ! uwielbiam jego głos (Notre Dame de Paris)
Garou (Notre Dame de Paris) też się spisał
ech, można wymieniać, wymieniać i wymieniać, a i tak się wszystkich brylancików w tym gatunku nie wymieni... Powyższe osoby mają genialne głosy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
(Katatonia)
> kaco > lvl up > The Kaco
! uwielbiam jego głos (Notre Dame de Paris)
| 
| 