Long Distance Calling to niemiecki zespół post rockowy założony w Munster w 2006 roku. Zespół ma na swoim koncie dwa single oraz dwa pełne albumy. Wykonują post rock jak już wspomniałem na początku i jest to muzyka instrumentalna, nie ma tu wokali, no oprócz trzech przypadków, bo na pierwszym albumie w dwóch utworach zaśpiewał Peter Dolving gardłowy Szwedzkiego Thrash/Deathowego The Haunted oraz na najnowszym albumie sprzed roku Jonas Renske z Katatonii. Nie mogę nie napisać o numerze z Jonasem. Zwie się "The Nearing Grave" i jest to najlepszy wg mnie kawałek na płycie, jest po prostu niesamowity, gdyż Jonas swoich smutnym głosem potrafi ująć każdy ułamek emocji jakie targają tym utworem. Aż nie mogę sobie wyobrazić jaki byłby to album gdyby Jonas pokusił się o zaśpiewanie we wszystkich kawałkach. Ale nie zaśpiewał i pozostaje się nam cieszyć z tego co mamy. No ale też nie mogę zachwalać jedynie Renske bo głównymi bohaterami muzycy LDC. Ich muzyka mimo iż bez wokalu jest bardzo przyjemna, wciągająca i nie nudzi się. Słuchałem wiele post rockowych kapel które również grają tylko instrumentalne utwory ale często bywało, że po jakimś czasie utwory się nudziły, tu tak nie jest. Cóż ja słuchałem tylko jednego albumu "Avoid The Light" który jest bardzo dobry no i mogę z czystym sumieniem polecić wszystkim którzy lubią muzykę spod znaku Tides From Nebula czy Red Sparowes, tym bardziej że zagrają dwa koncerty. Będą otwierać sety Swallow The Sun i Katatonii w Krakowie i Warszawie już niedługo.
Skład:
* David Jordan - guitar
* Janosch Rathmer - drums
* Florian Füntmann - guitar
* Jan Hoffmann - bass
* Reimut van Bonn - ambience
Dyskografia:
* dmnstrtn (2006, limited-edition demo)
* Satellite Bay (2007)
* 090208 (2008, Split-EP with Leech)
* Avoid The Light (2009)
Aaa - tak to się robi:) (nowe posty). Muszę brać przykład. A tak pozatym to teraz piszę ten post z telefonu:) masakra. Ale przynajmniej "ć" mogę zrobić. Ć ć ć...
Niech sobie piszą co chcą, szkoda tylko że nie na temat tego zespołu bo jest wyjebany w kosmos!! hehehe
Poznałem ich dzisiaj, ach uwielbiam!!!!!!!!!!!!!!
HAHA.
Zespół zacny. Co tu dużo gadać.
_________________ On - najmędrszy, on - wybraniec,
Gałgan z brzydką mordą psa
Poznał taniec, poznał taniec,
Hopsa, hopsa, hopsasa!!!
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2010-03-02, 16:18
Pepuś napisał/a:
Poznałem ich dzisiaj, ach uwielbiam!!!!!!!!!!!!!!
HAHA.
Poznałem ich trzy dni temu i zdążyłem przesłuchać ich płytę ok 10 razy i słucham nadal, bo podoba mi się bardzo... to jest dziwne? Jeżeli coś sugerujesz to wal prosto z mostu, powiedz otwarcie a nie pierdol jakimiś "półsłówkami".
Pepuś napisał/a:
Zespół zacny. Co tu dużo gadać.
Mnie się udało napisać coś więcej mimo iż znam ich nie długo, Ty wg Twych dwóch kont lasta przesłuchałeś w sumie "aż" 18 utworów, więc mógłbyś cokolwiek napisać szerzej.
Last.fm: nattem
Numer buta: 39
Ulubiony muzyk: Akerfeldt/vanGiersbergen
Wiek: 33 Dołączyła: 16 Mar 2009 Posty: 2927 Skąd: Kętrzyn/Gdańsk
Wysłany: 2010-03-02, 16:49
Pepuś napisał/a:
Dominik napisał/a:
Niech sobie piszą co chcą, szkoda tylko że nie na temat tego zespołu bo jest wyjebany w kosmos!! hehehe
Poznałem ich dzisiaj, ach uwielbiam!!!!!!!!!!!!!!
Daruj sobie już Pepuś, przecież istnieje miłość od pierwszego wejrzenia Jak usłyszałam Antimatter to też ich pokochałam od pierwszego przesłuchania.
Muszę się obeznać z tym tworem, w końcu jadę na koncert do Wawy i fajnie by było być zorientowanym w muzyce kapeli, która gra przed StS i Katatonią. "Nearing Grave" słyszałam wcześniej i mi się bardzo spodobało
_________________
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2010-03-02, 17:02
Mnie do miłości do tego zespołu jeszcze brakuje ale mogę powiedzieć że są zajebiści. Ich album " Avoid The Light" po prostu hipnotyzuje, serio. Przesłuchując go pierwszy raz miałem takie trochę mieszane uczucia, brakowało mi wokalu i jedynym utworem który mnie porwał i opętał był "Nearing Grave", ale z każdym razem było coraz lepiej i teraz słucham tej płytki cały czas z małymi odstępami. Muzyka wciąga, nie nudzi i jest bardzo przyjemna i co najważniejsze tworzy super klimat. Teraz pozostaje mi tylko zapoznać się z wcześniejszym albumem
Wiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 1209 Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-03-03, 18:18
A ja mam 51 ich odtworzeń na lansie. Jestem ekspertem, wszelkie pytania w sprawie tego zespołu kierujcie do mnie Zara se zapuszczę "Satellite Bay" i będę miał 58 ! Nigdy mnie nie dogonicie, HA ! :p
LDC należy do "drugiej fali" słuchanych przeze mnie zespołów post rockowych. Oczywiście pełen zachwyt Przy okazji polecam And so i watch you from afar, Red Sparrowes no i Maybeshewill - o tych ostatnich nawet temat założyłem ale najbardziej polecam And so i watch you from afar
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2010-03-03, 18:35
Jojek napisał/a:
A ja mam 51 ich odtworzeń na lansie. Jestem ekspertem, wszelkie pytania w sprawie tego zespołu kierujcie do mnie Zara se zapuszczę "Satellite Bay" i będę miał 58 ! Nigdy mnie nie dogonicie, HA ! :p
Nie wiesz o co mi chodziło a się zbijasz... fajnie masz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum