Last.fm: hapysz
Numer buta: --
Ulubiony muzyk: Zakk Wylde
Wiek: 38 Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 4851 Skąd: że znowu!
Wysłany: 2009-08-18, 16:22
bleh... a fuj, nie cierpię jej. Tego zawodzenia, tego "jakiś negatywny przymiotnik" klimatu i tej jej specyficznej ekspresji uczuć. Drażni mnie ta kobieta.
a ja Wam powiem mój ulubiony tekst ostatnich dni - nie znacie się i macie wrażliwość na poziomie bloku betonu, która nie pozwala Wam tego docenić! nie no żart ale i tak się nie znacie.
wrażliwość bjork mnie powala. jestem nią zachwycony niezmiennie już chyba 2 lata. jeśli zrobimy wykres energia / ekspresja / wiek, to nie mam jej do kogo porównać... http://www.youtube.com/watch?v=igOWR_-BXJU i 42 lata... o ja nie mogę!!! Boże daj innym twórcą tyle energii i odwagi co dałeś Brzozie!
_________________ - ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2009-08-18, 19:13
jog napisał/a:
jeśli zrobimy wykres energia / ekspresja / wiek, to nie mam jej do kogo porównać... http://www.youtube.com/watch?v=igOWR_-BXJU i 42 lata... o ja nie mogę!!! Boże daj innym twórcą tyle energii i odwagi co dałeś Brzozie!
no fakt fakt. masz rację. ale to są rocn&rollowcy - oni jak umrą to leżąc w trumnach będą bardziej pełni energii niż ja w szczytowej formie na wfie a z bjork chodzi mi głównie o to że robi stale rzeczy nowe i dziwne (dosłownie - look http://www.youtube.com/watch?v=viFWPvRAHRs) rozumiesz Dominik... to jest kobieta która koncertuje przebrana za łabędzia, robi sobie suknie z pereł zawieszone na kolszykach na całym ciele... konstruuje piosenki złożone z oddechów i sapania... bije się z reporterkami... angarzuje się w działalność polityczną miejscami... jest na praaawdę dziwna. i kocha się ją albo nienawidzi. inaczej być nie będzie.
moim zdaniem bije podane przez Ciebie bandy na głowę, biorąc pod uwagę jej ekspresję i ekscentryzm brzmieniowo stylowy... no no no. jest trochę dzieckiem które nigdy nie wyrosło... pięknie!
_________________ - ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
Last.fm: InfantylnaJa
Numer buta: 37
Ulubiony muzyk: Neal Morse :D
Wiek: 35 Dołączyła: 25 Maj 2009 Posty: 850 Skąd: Gorzówek
Wysłany: 2009-08-18, 20:07
Nie słuchałam nigdy wcześniej jej
I've seen it all dobre na razie.
_________________
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2009-08-18, 23:11
jog napisał/a:
bije się z reporterkami...
Żaden wyczyn... co drugi kolo z zespołów rockowych czy też metalowych ma takie cosik w życiorysie... choćby Phil Anselmo, Blasphemer z Mayhem czy Will Rahmer z Mortician...
jog napisał/a:
to jest kobieta która koncertuje przebrana za łabędzia, robi sobie suknie z pereł zawieszone na kolszykach na całym ciele...
Wiesz obejrzyj sobie jakiś koncert Aerosmith czy też Rolling Stones to zobaczysz jak można sie przebrać hehe... ba bglądnij sobie Alice Coopera lub Kiss...
jog napisał/a:
konstruuje piosenki złożone z oddechów i sapania...
Obczaj nową płytę Mayhem... tez jest sapanie, oddychanie, jęki, co tylko ci się zamarzy hehe
jog napisał/a:
angarzuje się w działalność polityczną miejscami...
To zupełnie jak Bono z U2.
Podsumowując tą wyliczankę.... jak widzisz Bjork nie robi nic nadzwyczajnego ... to już wszystko było lub dzieje sie obok niej.... Co nie znaczy że nie jest oryginalną wokalistkę... i robi ciekawe rzeczy ale żeby była jakimś zaskakującym zjawiskiem to nie powiem.
jog napisał/a:
i kocha się ją albo nienawidzi. inaczej być nie będzie.
Będzie!! Basta.... dla mnie Bjork jest wręcz obojętna... lubię jej pierwszą płytę ale jakoś mnie nie zaskakuje... ot poprostu dobra płyta... ani ją uwielbiam ani nienawidzę.
jog napisał/a:
moim zdaniem bije podane przez Ciebie bandy na głowę, biorąc pod uwagę jej ekspresję i ekscentryzm brzmieniowo stylowy...
Wiesz Jogu ciężko by Aerosmith, Slayer zaczęli w swoje utwory wrzucać sample czy też jakieś dziwne wokale... nie ta dziedzina że tak powiem
też tak myślę myślę że porównać się tego tak nie da za bardzo. dwa inne bieguny. ale i tak uważam bjork za zjawiskową osobę, nie mającą sobie podobnych nic tego nie zmieni nie ozncza to że odrzucam zjawiskowość innych.
swoją drogą to do pierwszej płyty bjork też mam obojętne nastawienie. jej twórczość katuję od "post" wzwyż. tam moim zdaniem doprawdy rozwija skrzydła. w homogenic jest naprawdę niezapomniana. piękne rzeczy tam robi później coraz więcej eksperymentów (oczywiście to nie minus).
_________________ - ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2009-08-18, 23:32
Ja jednak jakoś (JJJ hehe) nie mogę sie przekonać do tego by iść dalej w jej dyskografię... chyba nie jestem gotowy na taką muzykę teraz, ten kawałek co zapodałeś z tymi strunami (?), fabryką... wcale mnie nie przekonał... nie potrafię czasami ogarnąć i zrozumieć muzyki właśnie opartej na skąpym, nieskoordynowanym dźwięku... ale wiesz każdy lubi to co lubi hehe, chciałem tylko pokazać że te wszystkie rzeczy które Bjork robi nie są jakąś nowością, ale chlebem powszednim muzyka, co oczywiście nie zmienia faktu iż Bjork jest bardzo dziwną i ciekawą artystką.
mhm czaję czaję ale możesz spokojnie wejść w "post" i w "homogenic" tam bjork idzie w melodyjność i w wokal bardzo uderza. w taką harmonię w sumie. polecam. wiesz "debut" wydaje mi się pozbawiony pazurów i kłów... trochę przespokojny i przynudnawy... a te 2 płyty uważam za taki złoty środek - nie są ani nudne, ani specjalnie "cudaczne". nie dam żadnych linków, żeby nie było że na siłę przekonuję i wciskam tonami spoko
_________________ - ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum